Jak podłączyć cięgno gazu do 2.0 DOHC w Polskim Fiacie 125?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie. Ma ktoś jakieś sprawdzone pomysły lub rozwiązania. Mile widziane jakieś zdjęcia waszych mechanizmów. Mam cięgna od 1500, od poldka trucka też mam cały zestaw. W komorze wystaje mi ten kształtownik co jest podłaczony do pedału, ale co dalej?
  
 
Probowalem robic fotki, ale w nocy niewiele widac spod puszki filtra, a nie bede jej sciagal dzis juz. Masz tu jedna fotke z remontu, jak ciegno cale na wierzchu bylo, tylko bez kolektora.

Na kolektorze jest taki polksiezyc, do ktorego podzczepia sie na jedna kule koniec tego, co tu widzisz, a na druga kule montujesz takie samo ciegno do gaznika (jak w zwyklym DF).
  
 
To jest silnikl na wtrysku czy gazniku? Jak na wtrysku to ci mogę pomóc GG3460051
  
 
To jest na gaźniku. Nie bardzo rozumiem z tym półksiężycem. W moim przypadku jedyne miejsce gdzie mogo coś przykręcić to wieżyczka, ale jak tam przykręce ten półksiężyc od fiata to jest za ciasno, gaźnik przeszkadza
  
 
oj to nie wiem musisz szukać pomocy dalej ja mam na wtrysku.Pozdrawiam
  
 

Na razie tyle moge, niewiele tu widac niestety, wyjscie na odme zaslania najwazniejsze. Ale jakbys dalej nie wiedzial, postaram sie jutro rozkrecic i pstryknac, jak znajde czas.

[ wiadomość edytowana przez: DooMinick dnia 2005-10-22 18:05:42 ]
  
 
Widać, dzięki. Nie mam tekie elementu, bedzie trzeba kąbinować

Ja mam jeszcze taka blaszke co się do kapy przykręca i przez to chyba linka idzie, ale nie jestem pewnien.

[ wiadomość edytowana przez: Mikso dnia 2005-10-22 18:09:24 ]
  
 
Ja bym Ci radzil z linka sprobowac dlatego, ze u mnie gaz jest strasznie krotki. Beznadzieja, jak na przyklad wjedziesz na I na wyboje, leciutka zmiana polozenia nogi spowodowana najechaniem na cos powoduje albo hamowanie albo gwaltowne przyspieszenie, co w konsekwencji wywoluje przeciwna reakcje itd..., czyli puszcza sie kangurki Poza tym ciezko jest jezdzic ekonomicznie, jak po kilku cm otwiera sie II przelot
  
 
To auto chyba nie będzie jeździć ekonomicznie. Przynajmniej nie będę umiał. Ten samochód wzbudza we mnie agresje Na razie jest założenie że ma jeździć i pić ile będzie chciał, czyli w przypadku jazdy na 1 przepustnicy to tak do 15L/100KM (niech tylko nie przesadza) W przypadku zastosowania patentu mojego taty, że dwie gardziele naraz (to będzie do jazdy torowej zakładane) to niech pije ile chce. Ale jak w mieście przy w miare normalnej jeździe będzie mi palił 12-13L to będę bardzo zadowolony.
  
 
Moj pali 17 po miescie mniej wiecej, w trasie 10-12, a jezdze raczej spokojnie, sporadycznie troche szybciej (do 3500RPM zamiast do 3000).