(127)Co włozyc czy remont :) ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak jak w temacie zaniedlugo moje 903 cm sie skonczy takze musze myslec nad remontem i sie zastanawiam czy to oplacalne czy nie lepiej wsadzic jakis wiekszy silniczek za ta same pieniadze czekam na propozyzje co bys cie wlozyli pod maske czy raczej remont
  
 
osobiscie jestem zadowolony z mojego 903 pomimo sporego przebiegu bez remontu silnik chodzi ok (260 tys)
bylbym za tym silnikiem tylko ze skrzynia 5ka

co do przerobki to mysle ze ekspertem jest bart i satiz


z tego co pamietam bart ma u siebie w 127ce silnik od Lanci Y10 1.0 ze skrzynia 5ka....(silnik uno fire) jechalem tym i wrazenia sa bardzo dobre...o i ta 5ka

satiz ma w 127 (bad zmial ) silnik od zastawy 1100 tez sie buja ciekawie...

ciekawym rozwiazaniem jezeli chcesz miec porzadne przyspieszenie jest poszukanie silnika 1300 z 127ki mk3 i wlozenie tego do mk1 to by byl wygar...mysle ze do 100km/h rozpedzal bys sie kolo 11 sec
tu inne rozwiazanie silnik od A112 - piekny



  
 
Czolem!!!
Jest kilka kwestii...
Kasa, po co ci auto i co chcesz z nim robic....
Najprosciej jest kupic inny silnik,a nie remontowac!!!
jezeli autko ma byc ekonomiczne i malo palic,a przy tym nie zamulac,to zostalbym przy 903...Jezeli masz ochote,czas i miejsce na eksperymenty to powalcz z silniczkiem takim jak ma bart,albo Satiz.....totalna perwersja bylby silnik 1.5 od Ritmo 85....85 to liczba koni i do tego podwojne gardziele....Moja Zastavka na tym zwijala asfalt i przy wprawie w zmienianiu biegow bylem w stanie wystartowac od 0 do 100 km/h w 9 sek.!!!
Wiedz jedno,ze nie ma sensu szukac silnika od innej 127 ,bo przewaznie te juz sa zarzniete i swoja swietnosc maja 100.000km za soba...Poszukaj silniczka od YUGO KORAL 900...To ten sam silniczek, zadnej rzezby z nim nie ma przy wkladaniu po prostu zwykla przekladka.....niewiele osob kojarzy te silniki i dlatego sa one zazwyczaj tansze niz ich FIATowskie odpowiedniki...Ja za swoj zaplacilem 400 zeta,ale jest naprawde malina i smiga jak dzikus
przy okazji pali malo,nawet czasami potrafi spalic mniej,niz oryginalny od 127.....Wybor nalezy do Ciebie
pozdrawiam!!!
el_
  
 
Myślę że jak już się bawić to jajlepiej włożyć 1,3 T od uno. Masz 120 KM w standarcie. Mam takie zestawy (silnik+skrzynia+instalacja+komputer). Oczywiście włożyć też mogę
To silnik zrobiony na bazie 1.1 - 1.3 od ritmo itd więc jeżeli tylko w mk1 taki silnik był to 1.3 T na 99 % też wejdzie.
Jak co to dzwoń 693436665
  
 
Myślę że jak już się bawić to jajlepiej włożyć 1,3 T od uno. Masz 120 KM w standarcie. Mam takie zestawy (silnik+skrzynia+instalacja+komputer). Oczywiście włożyć też mogę
To silnik zrobiony na bazie 1.1 - 1.3 od ritmo itd więc jeżeli tylko w mk1 taki silnik był to 1.3 T na 99 % też wejdzie.
Jak co to dzwoń 693436665
  
 
Myślę że jak już się bawić to jajlepiej włożyć 1,3 T od uno. Masz 120 KM w standarcie. Mam takie zestawy (silnik+skrzynia+instalacja+komputer). Oczywiście włożyć też mogę
To silnik zrobiony na bazie 1.1 - 1.3 od ritmo itd więc jeżeli tylko w mk1 taki silnik był to 1.3 T na 99 % też wejdzie.
Jak co to dzwoń 693436665
  
 
Silnik 1300 z 127 nie polecam ma wikse ale DUZO pali,az nie wiezylem jak jezdzilem,proponuje jednak jakies uno(fire),nowoczesniejszy silnik.
  
 
Jeśli jest ktoś zainteresowany to mam do sprzedania silniczek 903 cm3 z fiata 127 z przebiegiem 63 tyś. km .
Silnik z jest z pełnym osprzętem . Cena do uzgodnienia .
Tel. 502 215 248 Katowice
  
 
Skoro moj samochod byl na tapecie wypadaloby sie wypowiedziec!

Jezeli chodzi o jakikolwiek silnik na bazie silnika z Zastavy zdecydowanie ODRADZAM takie przerobki.

Silnik jest za ciezki, trzeba mocno ingerowac w zawieszenie i uklad napedowy co znaczaco wplywa na prowadzenie samochodu.

Mialem nowe wahacze i po roku nadaja sie do wymiany a byly to oryginalne wloskie czesci.


Po za tym auto jest niestabilne i czasem naprawde nieprzewidywalnie zachwouje sie na drodze.

Lepiej juz postarac sie o jakis silnik fire...taki jak ma Bart

pozdrawiam
  
 
Albo remontować silnik ... albo przeszczep typu 1.3T od UNO. Najlepsze chyba rozwiązanie do 127ki. Wtedy NIECH MOC BĘDZIE Z TOBĄ.
  
 
Cytat:
2004-08-21 11:30:17, moch pisze:
Albo remontować silnik ... albo przeszczep typu 1.3T od UNO. Najlepsze chyba rozwiązanie do 127ki. Wtedy NIECH MOC BĘDZIE Z TOBĄ.



I co pol roku wymiana zawieszenia z przodu, bo silnik jesttak cieki,ze wahacze nie daja rady.
Ja dziekuje...wole oryginal, przynajmniej wiem,ze bede mogl jezdzi dlugi czas bez zagladania pod auto!
  
 
No to mozna wzmocnić wachacze. A oryginał to ogólnie nie jest super zrywne autko. Lepiej trochę "pogasić" ludzi. Albo jak juz dobrze porobić te 1300, 1050 i 903
  
 
Mam znacznie lepszy pomysl nie wymagajacy ingerencji w zawieszneie samochodu, w zasadzie jedyne co trzeba zrobic to wyjac silnik.

A na jego miejsce wlozyc silnik 1050 OHV ABARTH z A112.

I dzieki temu zabiegowi dostajemy w prezencie 70 KM.

Tylko jak znalesc taki silnik?!
  
 
I właśnie w tym cały kłopot. A silnik od Uno Turboi.e mozna sprwadzić z Niemiec, Włoch, mozna znaleźć nawet u nas w technicznym stanie zadowalającym.
  
 
Tylko ciekaw jestem ile takie 1.3T bedzie palić, bo zwykłe 1.3 lubi sobie ściągnać czasem 10 literków
Ja osobiście obstawałbym przy jakimś 1.0 fire, albo porządnie wyremontowanym, lekko dłubniętnym 903.
  
 
Jesion to, ze 1.3 T pali 10 na 100 mozna zrozumiec, w koncu jakos to jezdzi...i to calkiem niezle.

Ale zdecydowanym przegieciem jest, zeby silnik z Zastavy palil 9 litrow na 100 w miesice i okolo 8,5 na trasie, probowalem jezdzic spokojnie, prawie po emerycku, probowalem tez krecic go caly czas na wysokich obortach.
Zadnej roznicy.

Powiem tylko jeszcze,ze przy silniku grzebal sam Wlieki Krzewowy i dziala w tym samochodzie modul zaplonowy wlansie jego autorstwa.
  
 
Ja zrobiłem ze 20km Barta 127. Powiem że to ciekawa koncepcja bo: auto jest niesamowicie ciche, jest 5 bieg, ale ja go nie wrzucałem akurat, ale mimo wszystko cichutko, mimo ze u barta wykładzin i wytłumienia brak.
Sam silnik znam doskonale z uno którym jeździ moja matula. 45KM, elastyczny, mało pali, cichy. V.max to 140km/h

Jeśli oczywiście fundusze na to pozwalają to ja jestem za taką koncepcją.
  
 
co do silnika 1.3 turbo to seryjny nieprzerabiany przy normalnej jezdzie pali 8.5 tak ze jest znacznie ekonomiczniejszy niz 1300 ze 128 sporta czy coupe bo elastycznosc i 5 bieg powoduja ze czesciej jezdzi sie spokojnie

a silnik fire jest dobra alternatywa dla seryjnej 900ki bo jest nowoczesniejszy, lzejszy, znacznie mniej obslugowy, i bardziej elastyczny, moje 1.0 fire zrobilo w 127 juz 48000 kilometrow i jest to dobry silnik do "przemieszczania sie" nic wiecej...140-150 kmh i kolo 16-18 sek do 100 to zadna rewelacja,poprostu tanio jezdzi i tyle, dlatego warto dozbierac kase na jakis chociaz 1.1 fire a najlepiej 1200 fire, jest sporo opcji od 60 do 85 koni w serii, ceny owszem wysokie ale naprawde dobra 900 z papierami tudziez remont 903 to tez kupa kasy...
  
 
Cytat:
2004-08-31 22:18:24, Bart128 pisze:
i jest to dobry silnik do "przemieszczania sie" nic wiecej...140-150 kmh i kolo 16-18 sek do 100 to zadna rewelacja,



no tak... apetyt rośnie w miare jedzenia...
  
 
ja mam ekstremalny pomysł,,,słyszał ktoś kiedyś o 127 z silnikiem od ritmo 105 tc? 1,6 dohc w 127,podobno jeżdziło cośtakiego po krakowie,chce wiedzieć jak ten ktoś to zrobił,podobno w necie też są takie patenty więc jak ktoś trafił to prosze o zdjęcia aresy itd,,,pozdro