Czemu nie cyka ???

Witam wszystkich,
mam taką sprawę : Posiadam radio JVC kd sh-77r i podpięte pod nie syczki sony xs( dokładnie nie wiem jaki to model ale chyba sony ma tylko jeden - w kazdym bądź razie kupiłem je miesiac temu w media markt) i średnio to gra. Co prawda jak się podkręci volume to uszy pękają ale mi chodzi o to żeby one cykały także jak jest troszke ciszej a one nic. U kumpla ze słabiutkim radiem sony i syczkami za 15 zł NONAME cyka az miło a u mnie nic. Dodam ze wszystkie ustawienia tonów wysokich mam w radiu na full. Moze ktos cos doradzi...

Ta i wtedy masz gówno, nie muzyke. Po co ma Ci świeszczyć, jak reszta jest cicho? To troche bezsensowne. A co do syczenia, to kup sobie wzmacniacz, wtedy na prawde Ci posyczy!!

dzięki za podpowiedzi. Radio ma już bardzo rozbudowany EQ i wszystko tam do tonów wysokich mam na maksa. Syczki działają i to dosć głosno tylko mi chodzi o takie charakterystyczne " cyk cyk cyk" Mam nadzieje że wiedzie o co mi chodzi. Wzmacniacz już mam podpięty pod tubę. Trudno będzie go podpiać pod syczki bo jest w bagazniku.

Spróbowałbym podłączyc te syczki pod wzmaka - moze i masz rację. Tylko ja jestem kompletnie zielony w te klocki (nawet radia nie umiałbym podłączyć) i niewiele wnioskuję z twojej odpowiedzi. Mógłbyś napisać dokładniej jak to zrobić ?? Chociaż z drugiej strony ten mój kumpel swojego badziewia pod żaden wzmacniacz nie podłączał. Ale z drugiej strony skoro syczki noname kumpla kosztowały 15 zł to pewnie miały mało mocy i nie potrzebowały jakiegos dodatkowego wzmaka oprócz tego z radia...Moje są "ciut' lepsze i może do prawidłowego działania potrzebują zastrzyku mocy. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli sie mylę.

A ty czasem w tych wysokotonowkach nie masz jedwabnek kopułki albo jakiej innej niz "metalowa"?? Co do tego charakterystycznego "cyk cyk cyk" to to sa zniekształcenia ktore zdecydowanie nie sa pozadane ale niestety niektorzy biora to za oznake "dobrego sprzetu"


[ wiadomość edytowana przez: Vyzn-R dnia 2004-10-26 19:30:52 ]

...zgadzam sie z przedmówcą....rozumiem,ze masz podłączona tuba pod wzmacniacz a przednie glosniki pod radio i teraz musisz zrobic tak, albo kupic sobie tak zwane zwrotnice pasywne do systemu przedniego i tam jest jedno wejsci i dwa (lub trzy) wyjscia osobne na głosnik srednio-nisko tonowy i osobno na tweteer czy gwizdek syczek jak kto woli no i tak prawidłowo powinno byc to podłączone, zwortnice kosztuja około 50zl za sztuke (takiej sobie jakosci ale powinno pod samo radio wystarczyc). Chyba, ze chcesz zrobic to tańszym kosztem, to pojdz to skelu elektronicznego i popros o kondensatorki do głosników wysokotonowych (taka pseudo-zwrotnica) koszt jakies 3-5 zł, i wlutowuje sie to w kabelek ktory idzie do głosnika-syczka Jednak polecam Ci pierwsza opcje.

Pozdrawiam,

witam

mam radyjko JVC 4X40W ks - fx 640r jest to radyjko z wyjsciem na wzmacniacz ładnie pieknie wiec dokupiłem ten wzmacniacz padło na apharda 2X300w MF-2 do tego dokupiłem dwa głosniczki alpharada o srednicy 20' jednodrozne o mocy 120w kazdy... no i tu problem pospinałem ładnie pieknie i...........najpierw grało jakby chciało a nie mogło potem wcale potem znowu znów kiepsko...
pyt 1)
czy jak podpinam wzmacniacz pozostałe głosniki musze odpiac z podłaczenia pierwotnego czyli od radia odłaczyc ?
pyt 2)
jaka jest przyczyna tego


a jak ktos chce poczytac o moich"przygodach" z tym podłaczaniem to TU w tym temaciki troszke jest

pozdro