Bilstein do 126p - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
13 bez lagi miałem i polecam

  
 
Orjentował się ktoś może w niedalekim czasie czy w Zerkopolu są dostępne nadal bile do malana? I jaka obecnie jest ich cena?
  
 
Regenerowałem ok tydzien temu wiec jestem calkowicie na bierząco. Dostepne są i przody i tyły:
przod 550 zl/szt.
tyl 350 zl/szt.
  
 
1800 zł komplet
  
 
Dlatego regenerowalem moje zamiast kupic nowe
  
 
taniości widze ladnie podskoczyi z cena
  
 
Czasy jak sie kupowało używany komplet za 300 juz nie wrócą
  
 
Własnie dostałem maila, że obecnie przód jest niedostępny.
  
 
Jest dostepny, tylko przerabiaja z amorow od innego auta, i dlatego kosztuje tyle kasy, przynajmneij tak mi powiedziano
  
 
To ja wolę poczekać na te maluchowskie
  
 
Z tego co mowili to czasem mozesz sie mocno zestarzec i sie nie doczekac
  
 
tez zeh tak slyszol ze nie ma przednich machulowskich tyko z innych jakis robia ale wcale to nie odbiego od orydzinala bo i tak daja na to gware.
  
 
No to panowie mam pytanko
Może to oczywiste a tylko ja taki baran jestem ale:

Przyjechały moje amorki z Zerkopolu po regenaracji wraz z poliuretanowymi ( czy jak to tam się zwie ) tulejkami - gumami tylko one po założeniu ich na szpilę + podkładka + nakrętka, ledwo co nakrętka łapie pełny początek gwintu; a jak pomiędzy nie przyjdzie jeszcze gniazdo to już pewnie nawet nakrętka nie złapie.

Mam je podciąć czy jak mocno dociągnę to się poddadzą (chociaż nie sądzę bo są mega twarde).
  
 
jaki jest koszt regeneracji bili na tył od sztuki??
  
 
120zł
  
 
Ja za przód płaciłem:
110 zł regeneracja i nastawy x 2 = 220 zł
50 zł za tłoczysko bo miały rysy i zrypane gwinty x 2 = 100 zł
7 zł poliuretany x 8 = 56 zł

Razem 380 złociszy

A co do mojego pytania to nikt nie zna odpowiedzi
No trudno zadzwonię jutro do Zerkopol'u.
  
 
Cytat:
2010-03-03 17:54:28, 34 pisze:
No to panowie mam pytanko Może to oczywiste a tylko ja taki baran jestem ale: Przyjechały moje amorki z Zerkopolu po regenaracji wraz z poliuretanowymi ( czy jak to tam się zwie ) tulejkami - gumami tylko one po założeniu ich na szpilę + podkładka + nakrętka, ledwo co nakrętka łapie pełny początek gwintu; a jak pomiędzy nie przyjdzie jeszcze gniazdo to już pewnie nawet nakrętka nie złapie. Mam je podciąć czy jak mocno dociągnę to się poddadzą (chociaż nie sądzę bo są mega twarde).


Z zakładaniem bilsteinów zawsze były problemy. Poli jest grube i strasznie twarde, więc trzeba się trochę nagimnastykować. Ja najwięcej problemów miałem zawsze z dolnymi szpilkami. Mowa tu oczywiście o tyle, bo na przód bili nigdy nie wkładałem.
  
 
Cytat:
2010-02-04 16:07:49, cichy_b0b pisze:
Jest dostepny, tylko przerabiaja z amorow od innego auta, i dlatego kosztuje tyle kasy, przynajmneij tak mi powiedziano




z jakiego auta przerabiaja ??
  
 
Cytat:
2010-03-03 19:26:01, 34 pisze:
A co do mojego pytania to nikt nie zna odpowiedzi No trudno zadzwonię jutro do Zerkopol'u.



No jeśli rzeczywiście sie nie da to nie pozostaje nic innego jak obciąć, góra to jeszcze, ale gniazdo w zwrotnicy jest bardzo grube i dochodzą jeszcze blaszane podkładki, zapobiegające ścieraniu się elementu tłumiacego o gniazdo.
  
 
Cytat:
2010-03-03 19:26:01, 34 pisze:
Ja za przód płaciłem: 110 zł regeneracja i nastawy x 2 = 220 zł 50 zł za tłoczysko bo miały rysy i zrypane gwinty x 2 = 100 zł 7 zł poliuretany x 8 = 56 zł Razem 380 złociszy A co do mojego pytania to nikt nie zna odpowiedzi No trudno zadzwonię jutro do Zerkopol'u.


Ja zakładałem tylne wten sposób:

Przykręcałem najpierw kompletną góre z podkładkami i poli, potem włazisz do kanału [jeśli dysponujesz, ale tak jest najlepiej] dajesz jakiś podnośnik pod wahacz i podnosisz celując dolnym końcem amora w otwór w wahaczu. Podnosisz do momentu aż go trochę ściśnie i szpilka wyjdzie przez otwór tak abyś mógł ją dokręcić.
Powodzenia