Mercem w Tira - fotki z wypadku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie sa drastyczne - widac tylko to co zostalo z aut

Stronka
  
 
Ale tylne lampy i tylne alu jak nowe jeszcze. Zrobią jeszcze z tego auta funkiel nówke.
  
 
Swojego czasu było głośno o tym wypadku...
  
 
Cytat:
2004-11-15 10:52:47, MacTB pisze:
Swojego czasu było głośno o tym wypadku...


TRUE, TRUE.
  
 
na nadmiar mozgu to ten facio chyba nie narzekal
  
 
pisza ze nagle zjechal na lewy pas hehe - najpierw myslalem ze moze mu sie przysnelo ale jak doczytalem ze jechal 250 - to to raczej niemozliwe
  
 
Może samobójstwo ...
  
 
mozliwe....mozna by sie pokusic o stwierdzenie "samobojstwo z klasa....e-klasa"
  
 
Cytat:
2004-11-15 11:08:46, Grzechu pisze:
mozliwe....mozna by sie pokusic o stwierdzenie "samobojstwo z klasa....e-klasa"


Tiaaaaa, mozna sie pokusić o takie stwierdzenie
  
 
a nie mogl po prostu z dachu skoczyc a mietka komus oddac
  
 
skoczyc z dachu...hmmm u mnie na osiedlu koles kiedys wyskoczyl z półpiętra miedzy 3 a 4 piętrem....prosto na beton...
  
 
tu się klepnie tam odpuknie i będzie ....SLK
  
 
i to z jakim silnikiem
  
 
A na Forum Toyoty to nie był Merc ale Toyota właśnie. Teraz nie wiem jakie to było naprawdę auto a rozpoznać się nie da bo niewele z niego zostało...
  
 
ciekawi mnie tylko jak ktos mogl pomylic gwiazdy na felach ze znakiem Toyoty.
a moze ja zle widze
  
 
Powiekszyłam sobie to zdjęcie i przyznam, że gwiazd na felgach nie widzę W ogóle to mało widać...
  
 
To był Mercedes E nowej generacji.
  
 
po co sie zastanawiamy czy mietek czy Toyotka.

jedno jest pewne. debil siedzil za kierownica, jak tak zamknal licznik.
  
 
Merc...

Ale debil jak mało który....
  
 
Debil...dobrze, że osobówki albo busa nie trafił.. a do samobójstwa znam lepsze miejsca niż TIR na trasie.