Co zamiast kola zapasowego ??

Czolko !!

Nie mam miejsca na kolo zapasowe. Szukam jakiegos sposobu na wybrniecie z tego problemu.

Moze sa "dojazdowki" do Omesi ?? Ma ktos jakis inny pomysl ??

Pozdrawiam

Pianke przetestowalem wlasnie. Porazka zakonczona kilkukilometrowym spacerkiem z kolem na plecach.

Najechalem na kawalek zawieszenia ktore komus odpadlo. Wbil sie w opone odlamek sprezyny grubosci kciuka. Oponka do kibla. Do domu wrocilem tylko dzieki uprzejmosci gostka ktory pozyczyl mi opone.

PS. Naklejki w trakcie druku - czekaja w kolejce, a ja czekam na telefon kiedy odbierac i zaraz rozsylam zainteresowanym.

Witam
Wydaje mi się, że pianka to najlepsze rozwiązanie, problem w tym, że na rynku jest dużo gówna i trzeba się naszukać żeby kupić coś porządnego. Są duże różnice między środkami różnych producentów, trzebaby znaleźć kogoś kto miał z tym do czynienia. Może w przypadku Omesi potrzebne są 2 pojemniki w końcu to duże laczki nie to co w Matizie.
Porsche w ogóle nie daje do Boxtera koła zapasowego tylko pojemnik ze sprayem. Nie wiem tylko czy te cudo zaskutkuje przy wbiciu sprężyny od zawieszenia ale podobno przy jeździe przez deskę z gwoździami jest spoko.
Pozdr.

Witam wydaje mi sie ze po wmontowaniu butli z gazem w miejsce koła zapasowego najlepszym zastosowaniem bedzie dojazdówka tylko tyle ze nie widziałem takowej jeszcze do omegi. Pianki w spreju nie sprawdzają się, ponieważ jak wjechałem na kawałek blachy i przecieło mi opone to nie było by nawet co uszczelniać.
Pozdrawiam Sawik