Zawiecha -35 mm - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dobre i to
  
 
A co sadzisz o moich pomyslach ??
  
 
Szczerze?

Mamy bardzo zbliżone podejście do sprawy.
  
 
przynajmniej w poczatkowych fazach
  
 
True
  
 
Ja planuje w najblizesz przyszlosci (po wyplacie, hehe) zakupic twardsze sprezyny, -30 do -35 mm + amorki billstein (moze b6?) do accenta, furka stanie sie mniej komfortowym dupowozem, ale moze juz nie bede wpadac na slupy
  
 
Accent był aż za bardzo komfortowy, pewnie utwardzenie dobrze mu zrobi
  
 
oj zrobi zrobi przygotuj sie na wypadanie plomb z zebow i jak wpadniesz w jakas dziure za kazdym razem bedziesz kla na nasze drogi
  
 
Do tej pory był miękki jak ponton
Więc może nie pójdzie aż tak drastycznie to utwardzenie, żeby aż plomby gubić

A ja i tak klnę jak szewc po każdej dziurze w jezdni
  
 
hehe niestety taka jest prawda nie o utwardzaniu zawiechy tylko o naszych drogach...
  
 
jezeli accetn pojdzie do dolu to plomby beda wypadac uwiezcie mi
  
 
Ja z tego wątku wyciągnąłem dla siebie tyle, że nie ruszam zawieszenia
Jak na razie nie miałem żadnej przykrej sytuacji z brakiem przyczepności na zakręcie (to też zasługa opon ), a lubię sprawdzać z jaką prędkością pokonam zakręt, więc chyba nie ma potrzeby ingerować w coś co mnie zadowala
  
 
Z tego co wiem masz 16 cali fegli i napewno nski profil opony co dalje bardzo duzo trzymanie sie drogi na zakretach i przyklejenie opony do aswaltu.Nic niekombinuj tylko rob zeby samochodzik slicznie wygladal i dbaj o niego
  
 
Cytat:
Z tego co wiem masz 16 cali fegli i napewno nski profil opony


Dokładnie Oponka 195/45R16


Cytat:
co dalje bardzo duzo trzymanie sie drogi na zakretach i przyklejenie opony do aswaltu.


Właśnie tak


Cytat:
Nic niekombinuj tylko rob zeby samochodzik slicznie wygladal i dbaj o niego


Już wygląda
A z dbaniem to tyle na ile mi czas pozwala...


[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2004-12-10 14:09:11 ]
  
 
Walsnie takie same oponki tzn taki sam profil bede mial jak ty. Zastanawialem sie nad 2 firmami opon uniroyal albo perelli i wybralem perelli chyba dobry wybor co o tym sadzicie a dokladiemodel p zero asimm
  
 
Ja mam Uniroyal RainSport1
Pewnie o tych myślałeś?
  
 
wlasnie o tych myslalem. I tak popatrzylem na opinie i wyniki testowanychopon i wybralem peerelli. Myslalem o pzero nero ale p zero asimm lepsza jest chociasz niema bnieznika w igielke jak twoja. A wlasnie taki bierznik chialem miec. Jezeli masz dokladniejsze fotki swoich opon to wrzuc je na forum chetnie zobacze
  
 
Nie mam dokładnieszych fotek, poszły sobie podczas formatowania kompa
Ale powiem szczerze, że moim zdaniem dobrze wybrałeś. Uniroyale są rewelacyjne na mokrym, na koleinach, na suchym też spisują się doskonale, ale to nie to co Pirelli. Mam na myśli jakość. Po prostu Uni nie są odporne na nasze dziurawe drogi i ulegają zniekształceniom.
Chociaż z drugiej strony kolega jeździ na Semperitach DirectionSport 195/50R15 i też mu się zniekształciły na naszych wspaniałych drogach. To samo opowiadał mi ktoś o Barumach Bravuris...
Także może to nie wina Uniroyala i z Pirelli będzie podobnie...
Oczywiście życze Ci żeby tak nie było, a ja następne kupuję BFGoodrich chyba
  
 
Kupuje tylko i wylacznie te perelli bo sa w dobrej cenie chyba 370 zl za sztuke do konca tego roku uniroyale sa tansze jakies 338 zl za sztuke. Co do znieksztalcen mialem oponki 15/195/50 firmy mabor model sport jet i niemialem z nimi zadnych problemow jezeli chodiz o znieksztalcenia. Ja jezdze spokojnie ale wiadomo dziur wszystkich sie nieuniknie
  
 
Może różnica polegać na tym że Mabor Sport Jet nie ma usztywnianego barku tak jak wspomniane Semperity, Barumy, Uni i Pirelli.