Sponsorzy, kjs"y. Jak szukac, o co pytac? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
jak dostaniesz opony ze szrotu (takie co już teoretycznie się jeździć na nich nie da to się ciesz). BTW na treningi jak znalazł


proste ze sie bede cieszył ;P a opony wlasnie po to mi potrezbne narazie 8 sztuk lezy w garazu, bieznik od 1 do 4mm
  
 
Cytat:
2004-12-26 12:43:36, owz pisze:
jak dostaniesz opony ze szrotu (takie co już teoretycznie się jeździć na nich nie da to się ciesz). BTW na treningi jak znalazł


To ja też się chyba mogę czuć sponsorem bo mam dla Zoltara dwie 4-5 milimetrowe GoodYear'y u siebie i jakieś 2-3mm Potenzy - szału nie ma ale po suchym jeszcze spoko da rade na tym pośmigać troche. Dla siebie mam ~40 oponek już odłożonych - aż dziwne jakie dobre kapcie ludzie wyrzucają . Nic tylko brać! 3/4 tego co mam to parki, a reszta to single z często prawie nowym bieżnikiem! Inna sprawa że biore tez laczki przecięte tak, że teoretycznie nie powinno sie już ich naprawiać, ale ja akurat liczę sie z wystrzałem opony i po założeniu takich zbytnio rozpędzał sie nie bede, a do spalenia jak znalazł .
Reasumując każda większa wulkanizacja może Wam zasponsorować bez problemu laczki na cały sezon, z zastrzeżeniem że na suche asfalty i wymiana po każdej imprezie albo nawet dwa komplety na jedną (zależy ile kto mieli ).


Cytat:
2004-12-26 12:56:45, _Szary pisze:
A sprawdzająprzebieg ?? wymagają jakiegoś minimum ??


A co - boisz się podłączyć wietarke albo rozgrzebać licznik i troche przekręcić? .


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-12-26 15:14:49 ]
  
 
jop po te 165ki i potenzy chetnie sie zglosze no i odkladaj co fajniejsze 13ki niskie i szerokie. moga byc slicki oparte na bazie seryjnej opony

a co do przebiegu to niestety firmy ktore daja kase za reklame weryfikuja to nie za pomoca licznika (az taki glupi to nie sa) tylko faktur za paliwo
  
 
Cytat:
To ja też się chyba mogę czuć sponsorem bo mam dla Zoltara dwie 4-5 milimetrowe GoodYear'y u siebie i jakieś 2-3mm Potenzy - szału nie ma ale po suchym jeszcze spoko da rade na tym pośmigać troche. Dla siebie mam ~40 oponek już odłożonych - aż dziwne jakie dobre kapcie ludzie wyrzucają . Nic tylko brać! 3/4 tego co mam to parki, a reszta to single z często prawie nowym bieżnikiem! Inna sprawa że biore tez laczki przecięte tak, że teoretycznie nie powinno sie już ich naprawiać, ale ja akurat liczę sie z wystrzałem opony i po założeniu takich zbytnio rozpędzał sie nie bede, a do spalenia jak znalazł .
Reasumując każda większa wulkanizacja może Wam zasponsorować bez problemu laczki na cały sezon, z zastrzeżeniem że na suche asfalty i wymiana po każdej imprezie albo nawet dwa komplety na jedną (zależy ile kto mieli ).



ja mam swoje oponki z bemowa, tam gdzie sie odbuwa warszawski i barbórka to właśnie stamtad oponki zawijam :] tam są bardzooooo ładne, dorodne i mięsiste sztuki ;P niektore poradrte, niektore tak zesmzacone ze az druty wystaja a niektore rarytasy ze 5mm jeszcze spokojnie, i przewaznie da sie znaleźć druga oponke. Wszystekie rozmiary jakie chcesz to znajdujesz, no ale tak czy srak za ich zmiane trza zaplacic....
  
 
Cytat:
2004-12-26 15:22:47, ZoLt4R pisze:
jop po te 165ki i potenzy chetnie sie zglosze no i odkladaj co fajniejsze 13ki niskie i szerokie. moga byc slicki oparte na bazie seryjnej opony


Spoko, tylko z 13-kami jest ten problem ze duzo ludzi je chetnie kupuje jako używki i w wiekszosci przypadkow są zjechane do granic mozliwosci przed wymianą, więc albo idą "na półke" albo na śmietnik . Nie mniej jednak mam to na uwadze podobnie jak ewentualne fele CC/SC .


Cytat:
a co do przebiegu to niestety firmy ktore daja kase za reklame weryfikuja to nie za pomoca licznika (az taki glupi to nie sa) tylko faktur za paliwo


Hehe, już nie pamietam kiedy ostatni raz brałem fakture na numery tego auta które akurat tankowałem
  
 
Kto za wymiane placi ten placi niektorzy nie placa


[ wiadomość edytowana przez: maskekk dnia 2004-12-26 17:38:00 ]
  
 
  
 
Cytat:
2004-12-26 17:24:56, maskekk pisze:
Kto za wymiane placi ten placi niektorzy nie placa [ wiadomość edytowana przez: maskekk dnia 2004-12-26 17:38:00 ]



Właśnie
BTW
Czy ktoś na Forum ma sponsora?
  
 
Ja mam co prawda mowi na mnie "wnuczek", ale jest jak najbradziej oki i czuje flow
BTW. Bez tego strategineczgo sponsora po dzis dzien jezdzilbym .....goła dupa po nie heblowanej* desce.

p.s thx




[ wiadomość edytowana przez: stasiu dnia 2004-12-27 01:48:07 ]
  
 
h
  
 
ja też mam to szczescie posiadania sponsora....nie jest to jakiś kosmos, nie mam zaplanowanego budżetu na cały sezon...ale zawsze wpisowe, czesci i inne gadżety sie dostaje:]
  
 
ja tez mam sponsora może wielkich baniek z tego nie mam ale myśle że warto sobie kogoś znaleść , chociaż znalezienie odpowiedniego sponsora w dzisiejszych czasach graniczy z cudem
  
 
zwrot wpisowego? nowe opony za jakieś naklejeczki? fajnie macie ja bym se dał obkleić całe auto za jakieś zjechane vivo 2-3mm
  
 
Cytat:
2004-12-27 01:41:57, stasiu pisze:
Ja mam co prawda mowi na mnie "wnuczek", ale jest jak najbradziej oki i czuje flow BTW. Bez tego strategineczgo sponsora po dzis dzien jezdzilbym .....goła dupa po nie heblowanej* desce. p.s thx [ wiadomość edytowana przez: stasiu dnia 2004-12-27 01:48:07 ]


nie wiem czemu ale znowu sie z toba zgadzam u mnie jest identycznie
  
 
Dzieki panowie. Na dniach pakuje puchary i dyplomy i uderzam w trase po firmach.
W sumie to moge nawet i podloge obkleic... w razie dachu bedzie reklama jak siemasz.
  
 
Predzej w razie boku
  
 
Przede wszystkim umowa sponsoringowa - dawanie "prezentow" nikomu sie nie oplaca. W takiej propozycji umowy - co sponsor bedzie z tego wszystkiego mial. Pomijam ze zawsze lepiej jesli ktos proponuje sponsoring wartosciowy a nie ilosciowy. To tak z punktu widzenia tej drugiej strony Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-12-27 14:58:19, maskekk pisze:
Predzej w razie boku


Wystarczy przejechać na dwóch kołach w okolicy jakiejś kamery .