Staruszki...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanie glownie do quattro chyba, ale jesli ktos ma cos do powiedzenia to rowniez prosze o glos
Jak wyglada sprawa posiadania young/old timera?
Chodzi mi glownie o oplaty, przeglady, ubezpieczenia...
Czy kwestie prawne dotyczace takiego samochodu przy sprowadzaniu z zagranicy [UE] sa bardzo utrudnione, jak z akcyza?
Jest to pytanie na przyszlosc jak juz sobie ustabilizuje cala sytuacje finansowo-zyciowa, ale w zeszlym roku w austrii widzialem za male pieniadze Lancie Stratos, Audi Urquattro oraz P. 356 Coupe
Eh to jest moje marzenie, dlubac wieczorami przy takim wozie, polerowac i zadziwiac na drodze osiagami... eh...
  
 
oki... wiec:

sprowadza sie to tak samo jak kazdy inny... a jesli nie masz ochoty rejestrowac na zabytkowe tablice to masz to samo co z kazdym innym autem...

W pzu istnieje status "weterana szos" - dostajesz 50% znizki na ubezpieczenie -> dziala to na auto powyzej 25 lat...





Rejestracja zabytkowa to gra niewarta swieczki... jesli masz zamiar jezdzic tym autem czesciej...

po pierwsze musisz sie udac do wojewodzkiego/miejskiego konserwatora zabytkow, on musi wydac zaswiadczenie ze samochod sklada sie z min 95% oryginalnych czesci przeznaczonych do modelu... nie licza sie tu takie rzeczy jak paski, klocki hamulcowe i tarcze.... rowniez zamontowane w seryjnych miejscach komponenty audio... co do czesci to moga byc zamienniki ale tylko przeznaczone do tego modelu i podobnego rocznika... wyjatkiem sa pojazdy nie produkowane ponad 35 lat

teraz dopiero zacznie sie polka: masz obowiazki wobec zabytku....

po pierwsze ograniczenie predkosci max.... 40km/ miasto, poza miastem 80 km/h, droga expresowa i autostrady - 90 i 110

w przypadku spowodowaniu wypadku, winny w skrajnych okolicznosciach moze zostac oblozony odpowiedzialnoscia karna, za uszkodzenie zabytku.... chociaz ja nie slyszalem aby kiedys taki zarzut mial miejsce...

kolejny problem to wyjazd autem z kraju... jesli chcesz nim pojechac za granice, to musisz udac sie ponownie do konserwatora - on wezwie rzeczoznawce, ten wyceni wartosc auta, a ty chcac wyjechac nim z kraju bedziesz zmuszona wplacic kaucje zwrotna w wysokosci wartosci auta - to ma zapobiec wywozeniu i sprzedazy za granica...

to ma sens jesli wyprowadzasz auto z warsztatu 2-3 razy do roku... a przez reszte czasu auto stoi w garazu... ( to wazne - konserwator ma prawo przeprowadzic inspekcje, czy zabytek jest nalezycie przechowywany...) Z uwagi na to wszystko nie przerejestrowalismy fiata...
  
 
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, hmmm myslalem ze z zabytkiem sa mniejsze problemy...mniejsze ograniczenia i wieksze plusy

Ale jednak radosc posiadania takiego auta jest nadal tak pociagajaca, ze hej.