Lada 2102 - Ile ich jest w klubie??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jestem kandydatem do klubu i ciekawi mnie ile jest klubowych lad 2102, bo jak siedze na forum czy na galerii klubowej, to nie widze zbytnio tego modelu....czyzby moje autko bylo takie zadkie??

[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-02-26 23:24:30 ]
[ powód edycji: drobna korekta tytulu ]
  
 
W klubie twoja jest jedyna.
  
 
Jesli mozesz, to wrzuc fotki jak najszybciej!!
  
 
W sumie szkoda, ze nie oryginał - ale jak wiadomo są w klubie zboczeni ortodoksyjni ludzie
  
 
Za ten model koledze klubowicza od reki Dlugo nam przyszlo czekac
  
 
co miales na musli mowiac zboczeni ortodoksyjni ludzie??
  
 
moja 2102 jest poprostu kochana, szkoda ze w klubie nie ma siostry bliźniaczki, ale może sie doczeka...
  
 
Cytat:
2005-02-26 23:17:55, mareczek_k pisze:
co miales na musli mowiac zboczeni ortodoksyjni ludzie??



Ja mówię o sobię teraz jakby co - lubie gdy łada jest w pełni oryginala, a twoja niestety nie jest, a szkoda, bo to jest rodzynek
  
 
Leszek, a skad wiesz,ze to nie oryginał?
Czegos gdzies nie doczytalem?
  
 
musialem zmienic lakier bo na ta czerwien meksykanska nie umialem patrzec bo moja byla zgnile pomaranczowa.....a tablica rozdzielcza mi sie posypala.....wkoncu ja dostalem te autko po wypadku...prosto od blacharza z wyklepanym blotnikiem i maska.....
  
 
jak bede mial kase to moze pojawie sie w kwiatniu na zlocie....a jak juz kasa bedzie to tylko na przejazd...wiec niewiem jak to bedzie...
  
 
No wlasnie tez sie zastanawiam, zdjec jeszcze nie ma przeciez
  
 
Cytat:
2005-02-27 00:05:15, krycho pisze:
Leszek, a skad wiesz,ze to nie oryginał? Czegos gdzies nie doczytalem?



Widze, ze kolega nawet w profile nowych kandydatów nie zaglada
  
 
Ciiiiiii!!!

Mareczek, to teraz zacznij oszczedzac, na zlot zbierze sie akrat odpowiednia sumka
  
 
niewiem czy to samo macie z waszymi autkami, ale ja moja ładziunie rozumie b. dobrze...znam ja bardziej niz wlasnego ojca...potrafie rozpoznac kazdy sygnal jaki ona mi wysyla i natychmiast zadzialac...
karzdy szmer, dziwna praca silnika, dziwne odglosy...jak pan doktor wszystko wiem.....czy to nie jest miłość??!!!??
  
 
Witam
Cytat:
2005-02-27 00:47:40, mareczek_k pisze:
niewiem czy to samo macie z waszymi autkami, ale ja moja ładziunie rozumie b. dobrze...znam ja bardziej niz wlasnego ojca...potrafie rozpoznac kazdy sygnal jaki ona mi wysyla i natychmiast zadzialac... karzdy szmer, dziwna praca silnika, dziwne odglosy...jak pan doktor wszystko wiem.....czy to nie jest miłość??!!!??


No pewnie że tak mamy, dlatego mamy klub , spotykamy się zlotach, rozmawiamy na forum, bo kochamy nasze autka
  
 
Cytat:
2005-02-27 16:22:06, sheriffnt pisze:
......, bo kochamy nasze autka


Heheh jakby to ktos kto nas nie zna przeczytal to by powiedzial, Co to są za Świry , ale ja sam do takich naleze , ale jak to jest miło byc takim świrem .
pozdr.
  
 
witam !

fotki juz sa, znajdziecie je w moim profilu...w dzien nie wyglada to tak fajnie, jak joz mowilem...sam malowalem autko i lakier nie jest dobrze polozony....
  
 
witam !

fotki juz sa, znajdziecie je w moim profilu...w dzien nie wyglada to tak fajnie, jak joz mowilem...sam malowalem autko i lakier nie jest dobrze polozony....
  
 
Fajna jest - choć faktycznie szkoda,że nie wsadziłeś oryginalnej deski
Ale wygląda na to ,że jest w nienajgorszym stanie więc... wszystko przed Tobą
W wodzisławiu mam bliską rodzinę - wioec może kiedyś będe ją mógł zobaczyć na żywo
paweł