Nowy Matiz by Chevrolet.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem kiedy będzie to auto dostępne w Polsce, ale Chevrolet kontynuuję ród Matizów Nowy Matiz sylwetką bardzo przypomina poprzednika, jednak jest nowocześniejszy.
Zdjęcia dotyczą wersji koncepcyjnej...





...ale auto produkcyjne zewnętrznie jest niemal identyczne, tylko bardziej skromne (i ma mniejsze kółka )



Co ciekawe, być może dostępna będzie również wersja 3d co mnie bardzo cieszy

W Niemczech dostępne są dwie jednostki napędowe, standardowa 3 cylindorwa o mocy 52KM i 66-konny 4 cylindrowiec To już całkiem nieźle jak na 800 kg masy




[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2005-06-01 13:50:04 ]
  
 
sie bedzie nazywal Chevrolet Spark... Benzadziejnie brzydki samochod (przynajmniej na zdjeciach) Ciekawe jak bedzie w sroku czy tak samo plastikowo i tandetnie jak w AVEO.... Nie mowie ze np w moim samochodzie materialy sa luks ale jakos wygladaja i nie sprawiaja wrazenia ze sa zrobione z klockow lego...
  
 
Chevrolett to jedno wielkie g...
  
 
Cytat:
2005-06-01 14:36:40, Petersen pisze:
Chevrolett to jedno wielkie g...



Podzielam tą wypowiedź - też tak uważam
 
 
Na pewno nie większe od niektórych innych wielkich g...
Ja myślę, że wszystko zależy od wielu rzeczy, a najbardziej chyba od punktu widzenia.
Piotrek, pracujesz w serwisie Chevy, więc tutaj trudno z Tobą polemizować, ale gdybyś pracował w innym serwisie to nie wykluczone że mówiłbyś to samo o innej marce, którą być może teraz uważasz za niezłą
  
 
Może nie jest to najlepsze auto, ale uszło by w tłumie
Co do wyglądu, to tył ma poprostu paskudny
  
 
A mi się tył podoba
Gdyby produkowali coś takiego:



to jestem na tak Znika tu problem zaburzonych proporcji Matiza (długości niewspółmiernej do szerokości i wielkości kółek).
No i te dodatki w postaci atrakcyjnych, większych felg, efektownego wydechu, ładnego lakieru... całkiem fajna Żabka
  
 
Maciek, ty chyba masz słabość do dwudrzwiowych aut
  
 
Ojj mam A raczej do trzydrzwiowych
  
 
W najnowszym AS jest test Sparka. Jeszcze nie czytalem, tylko go przejrzalem. I co rzucilo mi sie w oczy, to ze ma kosztowac okolo 29 tys i to ze w wersji z silnikiem 1.0 w standarcie ma byc klimatyzacja.
  
 
Dostaliśmy juz Sparki na salony, w ten weekend są drzwi otwarte w Chevrolecie wiec mozna go sobie obejrzec...a teraz moja opinia o aucie :

bardzo przypomina Matiza ,ładny tył, ma brzydkie przetłoczenie na drzwiach przednich w okolicach lusterek, tylne drzwi kończą sie praktycznie na lampach i moim zdaniem ma się wrażenie jakby nie bylo tylnych błotników-w razie wjazdu w "dupe" pasażerowie z tyłu będą biedni, wnętrze nie jest brzydkie, plastikowe ale moze byc...beznadziejne są zegary umieszczone na środku, plus za obrotomierz
  
 
a z tymi Chevrolettami to jest nie tak wesoło, ponieważ częsci zamienne sa bardzo drogie...

dzis robilem przeglad po 15 tys w Evandzie-do wymiany olej i filtr nawiewu kabiny, ktory to kosztuje 350 zł - macie pojecie, kiedy do Opla kosztuje ok 45zł
  
 
i chevrolet ma byc tanim autem dla ludzi....
  
 
petersen mam pytanko. Wlasnie nie dawno jechalem sobie trasa AK i wyprzedzalem lawete zaladowana chevroletami Trailblazer'ami. Nowki sztuki nie smigane. Czy traiblazer'a bedzie mozna kupic normalnie w Polskim salonie? Za ile?
  
 
Cytat:
2005-06-15 22:01:49, Focus pisze:
petersen mam pytanko. Wlasnie nie dawno jechalem sobie trasa AK i wyprzedzalem lawete zaladowana chevroletami Trailblazer'ami. Nowki sztuki nie smigane. Czy traiblazer'a bedzie mozna kupic normalnie w Polskim salonie? Za ile?



obecnie mozna kupic Chevrolety :
-spark (5 drzwi)
-aveo (3, 4, 5 drzwi)
-lacetti ( 4,5, kombi)
-evanda (sedan)

nie wiem nic na temat tych opisanych przez Ciebie, nie wiem jak wygladaja...przypuszczam ze to jakies terenowe wiec mysle ze to nie ten "koreanski" Chevy
  
 

eto Trailblazer. Jest to prawdziwy hamerykanski chevrolet. I sie dziwie, bo widzialem lawete z 4 czy 5 nowkami! I rowniez nigdy nie slyszalem ze bedzie mozna kupic Trailblazera w Polsce. Moze to na jakies nagrody pojechalo?
  
 
jest jeszcze chevrolett rezzo czyli stare daewoo tacuma
  
 
wczoraj mialem kolejne potwierdzenie ze Chevrolett to ZŁOM, tym razem Lacetti

auto z przebiegiem 49tys nagle zaczyna stukac z przodu-od 7 00 rano zaczyna sie szukanie (prawa strona) :
-wymiana wahacza
-wymiana mcpersona
-rozłączenie stabilizatora
-nowa przekładnia kierownicza
-jazdy bez wszelakich osłon, wszystkiego co dało sie wyjąć, łącznie z filtrem powietrza i podszybiem

godz 14 00 wszyscy w kropce-nadal napierd...

ale doszlismy co to było, zuzyta poduszka silnika a wygladala jak nówka
  
 
poduszka pod silnikiem po 49 tys?! No nawet nie zartuj...
  
 
Ale klijent zaplacil za te elementy co wymeniles czy ylko za nowa poduszke pod silnikiem?