Jak zabezpieczyć radio przed KRADZIEŻĄ?? - Strona 2

Kopszt takiego alarmu to faktycznie około 250 zł ale firmy MagiCar 440. Co do Policji mam to szczęście że jest za moim blokiem komenda a i po drugiej stronie są kamerki z Straży Miejskiej

A co do tego co pisalem wczesni to moje radyjko prezentuje sie tak



a tak wygląda inaczej ??



pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: lukas_s dnia 2005-07-14 21:41:53 ]

Dobrze zrozumiałeś

Teraz planuję wsadzić alarm niestety nie będzie to już MagiCar 440 bo nie ma atestu ubezpieczalni lecz SafeCar + ultradźwięki [droższe - znaczy lepsze i bardziej stabilne - reagują nawet na nacinanie uczszelek w szybie] podłączą mi jeszcze centralny i inny mały tajemniczy bajer i wezmą 300 zł - więc chyba już będzie dobrze

Ja mam inny sposób , niewygody ale pewny.Wyjmuje całe radio z samochodu.Wiadomo ze nie jest to wygodne , bo niejest to mała rzecz i po włożeniu radia tzreba wszystko ustawiac od poczatku.Ale wtedy wiesz ze ci go nie ukradna , a przy okazji nie zbija szyby.Zdjecie panelu ani alarmy nic nie pomoga.Radia krdna bez panelow , a wyjacy alarm czesto nie odstrasza złodzieja , dla ktorego wyjecia radia trwa kilkanascie sekund.Pozdrawiam

Warto do alarmu dorzucic powiadomienie gsm odrazu wali ci na komore ze wyje.


[ wiadomość edytowana przez: m-chmielo dnia 2006-07-09 23:19:26 ]

Z wyjmowaniem radia (kieszeń) to nie wiem czy to dobry pomył. Miałem radio zamontowane w kieszeni. Jednak jak dowiedziałem się że koledze podprowadzili radio które miał w kieszeni, ale zostawiał je notorycznie pod siedzeniem (żeby nie tachać) stwierdziem że nawet jak zabiorę ze sobą radio to i tak ktoś może pomyśleć że jest pod siedzeniem i narobi mi szkody w postaci wybitej szyby czy wyŁamanego zamka. Najlepiej przekonać zodzieja że w samochodzie nie ma radia. Można je wstawić do schowka, a w miejsce radia dać oryginalną póŁkę (ktoś wcześniej o tym wspominaŁ). GŁośników w drzwiach nie widać (zresztą czy jest czy nie ma radia są montowane fabrycznie), a z tyŁu mam zaślepki, a nie obudowy gŁośników. Oczyiście zaślepki przerobione (zfrezowane i od spodu podklejone pŁótnem). W każdym razie dźwięk przedostaje się przez ten wynalazek. Należy jeszcze w tych rozważaniach przyjąć czy użytkownik przywiązuje wagę do sprzętu. Ja mam radio 4 x 25 W. SŁucham trochę radia trochę muzyki i to mi w zupeŁności wystarcza. Jeżeli ktoś jest fanem muzyki trudno będzie mu ukryć fakt istnienia radia w samochodzie chociażby po samych gośnikach które trudno ukryć bo mogą w pewnym stopniu "stracić parametry".

Cytat:

2006-07-09 23:07:59, m-chmielo pisze: Warto do alarmu dorzucic powiadomienie gsm odrazu wali ci na komore ze wyje. [ wiadomość edytowana przez: m-chmielo dnia 2006-07-09 23:19:26 ]

jak cos takiego zalatwic??

Cytat:

2006-07-12 15:33:18, zajob pisze: Sklep, Giełda, Allegro, Paaanie, tego bubla jest od zatrzesienia, możesz sobie nawet GPS zamontować w odudowie radia, i będziesz wiedzial który sąsiad Ci je skroił Grunt to zapobiegać, a nie leczyć, więc nawet jak alarm zadzwoni Ci na kome, to juz conajmniej nie masz szybki

zawsze jeden bajer wiecej

Cytat:

2006-07-14 09:45:48, Raven pisze: A ja napiszę poraz kolejny zamiast nadajnika gps zamontować 10dkg C4. Koleś z radiem odejdzie na 100m od auta i nie ma rączek ani nóżek

Cytat:

2006-07-14 09:45:48, Raven pisze: A ja napiszę poraz kolejny zamiast nadajnika gps zamontować 10dkg C4. Koleś z radiem odejdzie na 100m od auta i nie ma rączek ani nóżek

gorzej jak zapomnisz i bedziesz chcial radio do domu zbrac w chlodne dni