Bierze olej - czy to uszczelniacze?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Od jakiegos czasu zauwazylem ze autko wcina mi troche oleju (dokladnie nie mierzylem tego nigdy ale wydaje mis ie ze ponad norme) slyszalem ze diagnoze probelmu nalezalo rozpoczac od zmierzenia cisnienia na cylindrach. Bylem u kumpla na warsztacie i pomierzylismy wyniki:
1 cylinder 11,5
2 cylinder 11,5
3 cylinder 10,5
4 cylinder 10,5
z opini mojego ojca wynika ze to dobre wartosci i ze eliminuja panewki wiec czy pozostaja popychacze? z tematow ktore powyszukiwalem na forum znalazlem ze klebek dymu o poranku(w zasadzie o kazdej porze) po zapaleniu swiadczy wlasni o uszcczelniaczach a taki mam

Eksperci pomozcie

PS olej niecieknie pod autko - silnik suchy
z gory dziekuje
  
 
Najprawdopodobniej to uszczelniacze, miałem to kiedyś. Sprawdź jeszcze czy kłębek dymu pojawia sie po przygazowaniu. Jeśli wszystko jest ok w cylindrach i silnik suchy to chyba tylko to może być.
  
 
Cytat:
2005-07-15 22:29:57, Kamil007 pisze:
Witam Od jakiegos czasu zauwazylem ze autko wcina mi troche oleju (dokladnie o uszcczelniaczach a taki mam Eksperci pomozcie PS olej niecieknie pod autko - silnik suchy z gory dziekuje


Ja ma cos podobnego (ale nie ma pomiarów) tylko ze jeszcze sie dzis okazało że mam sporo "oleju" w okolicach filtra powietrza i cały filtr po 10000 jest okropnie brudny.... o co w tym chodzi?
  
 
Ciśnienie sprężania w cylindrach nie ma nic wspólnego z uszczelniaczami trzonków zaworowych.Poprostu jak masz uszczelniacze zużyte( stwardniałe) to wówczas po trzonkach zaworów olej ścieka ci do komory spalania i zostaje tam spalony.
Typowym objawem uszkodzonych uszczelniaczy jest dymek podczas ruszania z miejsca i podczas zmiany biegów na rozgrzanym silniku.
  
 
Dodajmy, że biało-niebieski dymek.
  
 
Dziekuje bardzo. Z tego co napisaliscie wynika ze to wlasnie uszczelniacze. Co do wymiany to juz sobie poszukam na forum co i jak.
  
 
Cytat:
2005-07-15 23:00:27, Gensulin_reaktywacja pisze:
Ja ma cos podobnego (ale nie ma pomiarów) tylko ze jeszcze sie dzis okazało że mam sporo "oleju" w okolicach filtra powietrza i cały filtr po 10000 jest okropnie brudny.... o co w tym chodzi?


u ciebie są pierścienie do wyminay .. masz przedmuchy do skrzyni kobowej a z tamtąd poptzrez odme do filtra
wiem co mówie .
miałem to samo pomież ciśnienie
  
 
a bardzo to poważne jest? Muszę sie spieszyć z naprawą? Ile to bedzie kosztować?
  
 
jak cię stać na dolewania oleju i nie drazni cie brak mocy to mozesz tak jezdzić. ja olałem to na 2 m-c i miałem do wymiany zawory wydechowe, jeden dolotowy , pierścienie, uszczelniacze nie wspomnac o swiecach i Kablach WN. koszt około 450 zł z uszczelkami bez robocizny . zajeło to około tygodznia pracując po południu tylko i kosztowało FULL nerwów.
a tak apropo to wszystko zalezy ile bierze tego oleju . jedz do jakiegos mistrza niech ci pomierzy ciśnienia. Oni maja taki cfany sposób ze po pomiaze zalewaja cylinder olejem i mierza jeszcze raz .olej uszczelni pierscieni i wynik bedzie wiekszy wiec odp.pierscienie. ale czasami (nie wiem czy w essich tez tak jest) ze pierscieni lubią się zapiec. miałem tak w polonezie nalałem na wekeend lekko nafty na cylinder i u mnie pusciły ale to sposób czysto amatorski. ale mnie nie zależało na tym polonezie bo wredny był.
napisz jaki silnik . jaki model i rok .. tak z ciekawości
ps. jak bedziesz dawał do zrobienia to jednak daj do jakiegoś dobrego zaufanego warszatu bo to bardzo delikatna operacja i wymaga specjalisty z wiedza i umiejetnościami a przedewszystkim z pożadnycmi narzedziami


[ wiadomość edytowana przez: fantaTA dnia 2005-07-16 09:42:29 ]
  
 
Dobrze gadam Prezesie Naczelniku WILKU ?
  
 
1,6 16V Zetec 1994 +LPG
BIerze gdzieś tak litr oleju na 2000km.
Mam tu takiego mechanika co sprawia wrażenie że wie co robi więc chyba sie do niego zgłoszę, najgorsze że obawiam sie ze juz chwilę tak mam....a naprawa chyba musi poczekac do następnej pensji
  
 
lita na 2000 tys.. co to jest
mi brał litr na 15 km a na swiece tak leciało ze po przejechaniu 30 km musiałem stawac i ja czyscic mimo ze była 4 elektrodowa ale to była wina uszczelniaca.. jak je wyjąłem i mi spadł na ziebie to był taki twardy ze w garazu płytka pękła
  
 
Cytat:
2005-07-16 09:43:27, fantaTA pisze:
Dobrze gadam Prezesie Naczelniku WILKU ?



Firmly yes. Aczkolwiek to dożynanie silnika.
  
 
Ile może kosztować wymiana uszczelniaczy w XR3i mk3?
  
 
Uszczelniacze 32 zł kpl. Robota - sixpack
  
 
mnie majster powiedział 20 zł za cyinder . wymiana uszczelniaczy .. ale go olałem, i sam zrobiłem oczywiście + uszczelniacze



[ wiadomość edytowana przez: fantaTA dnia 2005-07-16 12:08:13 ]

[ wiadomość edytowana przez: fantaTA dnia 2005-07-16 12:08:40 ]
  
 
... mi tesh wcina olej ... .... ale nie ma tragedii ..... na 3 kkm poszło na oko 0,4 litra ...... ale musze się pilnować i nie kręcić wysoko po obrotach bo wtedy wzrasta zapotrzebowanie na oil ..... u mnie to najprawdopodobniej pierścienie ......

.... acha ... pomiar ciśnienia sprężania nie zawsze musi wskazywac na pierścienie .... jeżeli maam walnięty pierścień olejowy to będzie przepuszczał olej ... i nawet może doodatkowo uszczelniać powierzchnie pomiedzy tłokiem a cylindrem ....... i cisnienie bedzie oki pomimo sporego apetytu na olek ....
  
 
Jeszcze na chwilke wroce do watku

w tym tygodniu bede chcial kupic te uszczelniacze i w zaiwazku z tym mam pytanko czy fachowo wlasnie tak to sie nazywa? USZCZELNIACZE POPYCHACZY? tak pytam zeby nie wyjsc na lajkonika w sklepie
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-07-16 12:00:06, fantaTA pisze:
mnie majster powiedział 20 zł za cyinder . wymiana uszczelniaczy .. ale go olałem, i sam zrobiłem oczywiście + uszczelniacze [ wiadomość edytowana przez: fantaTA dnia 2005-07-16 12:08:13 ] [ wiadomość edytowana przez: fantaTA dnia 2005-07-16 12:08:40 ]



A że się tak spytam... Czy dużo roboty i czy trudne...
  
 
Cytat:
2005-07-19 12:55:40, AgentCzor pisze:
A że się tak spytam... Czy dużo roboty i czy trudne...



Już pisałem.