Problem w corsie - pomocy!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich na tym forum. Jestem tu nowy i szukam porady. Posiadam Opla Corse 1.0 12V z 98 roku i do tej pory wszystko grało jak należy. Jednakże ostatnio silnik znacznie osłabł i przy dużym obciążeniu (np. przy wyprzedzaniu TIRa) tak jakby się dławił i zapala się kontrolka check engine. Po zwolnieniu lampka gaśnie i jako tako mogę kontynuować podróż. Byłem w warsztacie i z podłączenia do kompa wyszło, że mam wymienić sonde lambda co uczyniłem (koszt z montażem 320 zł ). Wydawało mi się, że pomogło ale niestety znowu mam ten sam problem. Nie stać mnie na jazdy po serwisach i warsztatach i na wymianę wszystkiego po kolei więc pytam was czy ktoś z Was miał kiedyś podobny problem i jak go rozwiązał. Z góry dziękuje...
  
 
czesc. widze, ze nie ma odzewu na Twoj problem - sprobuj tam: www.corsa.of.pl, www.corsa.ja.pl
pozdrowka
  
 
Też mam taką Corse jak ty i widze ze masz ten sam problem co ja. Przerobilem jakies dwa miesiace temu autko na gaz i nie bylo zle. Ale jadac dzisiaj do Krakowa nie moglem na 4 wjechac pod górke a o 5 juz nie wspomne, auto stracilo moc i w tej chwili nie wiem co sie dzieje u mechanika jeszcze nie bylem i nie wiem co mi powie. Jezeli bedziesz wiedzial co sie dzieje to prosze o pomoc
  
 
Ja z identycznym problemem dławi go przy większych obrotach .. jutro idzie na test CHIPA może ktoś rozwiązał już ten problem !!!
  
 
Witam,

Czy na benzynie jest tak samo??

Standardowy problem w corsach z gazem - zbyt uboga mieszanka paliwowa, i zapala się uwielbiana kontrolka CHECK ENGINE.

Prponuję wizytę u dobrego gaziarza - u mnie na sekwencji pomogło, ale należy uważać żeby nie przesadzić - jak mieszanka będzie za bogata to samochód po odpaleniu będzie się dławił a nawet gasł - też już to przerabiałem...

Pozdrawiam - CINALEK
  
 
Witam
Mogę tylko narazie poinformować ,ci którzy wstawiają do tego typu auta LPG to mają powalone . Między innymi ja też popełniłem głupotę. Jak miałem od początku problem z gazem to teraz z benzyną zero jazdy . Po podłączeniu kompa wszystkie jest OK ,sonda ,pompka przepływomierz ,emulacja .No i co stwierdził gaziarz zapieczone wtryski paliwa no i trzeba pośmigać na paliwie ze srogkiem STP .Nie wiem jak mam jeżdzić jak O jazdy na paliwie zaraz zapala się czek no i klapa .Jeszcze jest możliwość przeczyścić wtryski u fachowca bo samemu to się nie da . Na wtorek mam podstawić auto do innego kolegi w tej sprawie ,mówił że zrobi .Jak coś nowego odkryję to podzielę się z Wami moi drodzy. Pozdrawiam .