Opel Corsa B - problemy z odpalaniem na benzynie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich. Od lutego 2005 jestem posiadaczem Corsy B rocznik 1997, silnik 1.4 cm. Kupilem ja juz z instalacja gazowa Autronic. Na poczatku wsio bylo z nia ok. Od tygodnia zaczela wariowac tzn. nie chce, czasami, odpalac na benzynie, jak przelacze ja na odpalanie z gazu to pali za kazdym razem, ale zapala sie kontrolka silnika ta od komputera pokladowego. Wczoraj bylem na odczycie kodów błędów ale gosc nie mogl sie polaczyc z komputerem pokladowym. Postanowilem wiec wymontowac sterownik od gazu i jezdzic tylko na benzynie i okazuje sie ze w takiej sytuacji pali za kazdym razem na tykniecie ale zawsze zapala sie kontrolka silnika i nie ma na to regóły np jaka predkosc jest albo jakie obciazenie poprostu ona zapala sie kiedy chce. Co robic?? Co to moze byc?? Podpowiedzcie cosik prosze.
  
 
sonda lambda chyba tak sie ten bajer nazywa i to musisz sprwadzic.
  
 
czesc. byc moze masz wtryski zanieczyszczone? proponuje kupic stp, nalac tego do baku i pokrecic autko na wysokich obrotach przez ok. 20-30 km.
pozdrawiam
  
 
jesli to wielopunkt, to sprawdz emulator wtyskow... moze byc tak, ze padł i wtryski sa caly czas odlaczone.
sonda lambda nie jest brana pod uwage podczas rozruchu.
podstawa to jednak odczytanie bledow z komputera, ale na pewno nie pokladowego tylko ze sterownika silnika...

fault codes



powodzenia
  
 
ja również jestem posiadaczem opla corsy b, od wczoraj mam awarię, nie mogę uruchomić auta, po oględzinach zuważyłem, że problem polega na tym, że przy uruchamianiu silnika dostaje za dużo paliwa i go zalewa, nie wiem gdzie szukać przyczyny, jeśli ktoś spotkał się z podobną sytuacją proszę o pomoc. Z góry dziękuję
  
 
Witam!!
Mam corse 1,2 16V na Pełym wtrysku gazu - a problem z odpalaniem na benzynie mam juz od okolo roku - powiem szczerze ze miedzy czasie padł mi 2 razy silniczek krokowy, teraz zapowiada sie czyszczenie rozrusznika no i oczywiście przepływomierz też już został wymieniony - wszystko od momentu montazu gazu BRC Dream XIX (jakoś tak) - Generalnie odwiedziłem kilka warsztatów i nik nie może nic na to poradzić - Podobno jest jakaś przepustnica gazu która podczas gaszenia auta na gazie cofa go tam gdzie nie powinien być!! Jednakże coś w tym jest bo przed zgaszeniem auta najpierw podawałem bęzynę na ostrej przygazówce i rano rzczywiscie było lepiej ale i tak jest masakra!! Auto potrafi zapalić nawet za 7 razem!! Nie wiem co robić dalej- co mechanik to inna przyczyna!!! Kto mi kupi takie auto za normalne pieniadze??? HELP ??? Na pewno jest jkieś proste rozwiązanie tego problemu - Rozmawiałem kiedyś z mechanikiem z Łodzi - jest posiadaczem takiego samego autka jak ja i nie ma problemów - Wniosek mi się nasuwa jeden - Badziewna Instalacja Gazowa !!!! -- HELP co robić z takim wadami ???? Jak to naprawić ??
Pozdrawiam D.