Kupiłem deskę z 2103

Zapomniałem Wam powiedzieć , ale podczas mojej ostatniej podróży udał mi sie nabyć po bardzo okazyjnej cenie deskę rozdzielczą z kompletem przepieknych zegarków . No to teraz mog zacząć myśleć o " wpasowaniu tego wszystkiego zamiast oryginalnej tablicy, która jest w samarze. Nie ma to jak klasyczne zegarki
Piękne są, po prostu piekne
Paweł

Paweł, ino teraz nie zapomnij przekręcić przebiegu na taki jaki masz przejechany w Samarze. No a kokpit samarowski będziesz mógł sprzedać na zlocie, na giełdzie, którą mamy zrobić, a której sam jesteś pomysłodawcą. A starą/nową tablicę rozdzielczą - mam nadzieję, że do zlotu se wstawisz i nam zaprezentujesz
Tylko mam z ciekawości pytanie: czy w ogóle deska z "Żiguli" będzie pasować do "Samary"? Da się składać elementy z różnych grup ład?
Ps. Może jakiś gupi jestem i walnę gupie pytanie: co oznacza na obrotomierzu ta żółta wskazówka która jest między 5000 a 6000 obr/min?
Ps2. Kolejne być może gupie pytanie: co oznaczają ogólnie w 2103 drugi i trzeci zegar od lewej licząc?

Łada - najlepsza z najgorszych.
Łado - wróć na polskie drogi!

[ wiadomość edytowana przez: mily_byd dnia 2003-04-05 20:59:06 ]

Witam!
Gratuluję zakupu!
Taka ładna... chyba nowa?
A przy okazji mam pytanie: w zeszłym tygodniu zepsuło mi się pokrętło do zerowania licznika dziennego przebiegu. Gdybyś tam zajrzał od tyłu i zobaczył, czy są linki i czy to jest w miarę naprawialne?
I jeszcze jak się ją mocuje?
Doczego są te 2 przełączniki obok wyłącznika świateł?
Czy 2103 miała voltomierz na wyposażeniu, czy na zdjęciu jest przypadkowo?
Jeszcze jedno: wczoraj widziałem w Poznaniu na parkingu pod Eskulapem granatową 2103 w stanie idealnym, kolesie, którzy nią podjechali bawili się na imprezie D'n'B... a wcześniej spotkałem zajebistego Trabanta, pełnego skóry- wszystko miał w środki powleczone białą skórą z czarnymi wstawkami. Trabi domowym sposobem, ale bardzo dobrze był ospojlerowany (delikatnie) i wogóle pełen odlot... Z tą skórą to super pomysł- polecam- te zegary z imitacją drewna w skórzanej oprawie... ho!ho!ho!

Pun, jeżeli dobrze mi się wydaje to są chyba włączniki świateł przeciwmgielnych (tak przynajmniej wskazuje symbol na przycisku). Jak wiadomo 2103/2106 to podwójne "okularniki", więc chyba chodzi o te dwa reflektory położone wewnętrznie do kratki wlotu powietrza. Ale nie jestem pewny, czy te wewnętrzne reflektory obok świateł zwykłych to właśnie są przeciwmgielne? Pytam też nie tylko w kwestii lad 2103/2106, ale również FSO 125p czy Poldka w wersjach przed Caro (przed 1991 rokiem).

Hej Paweł !

Poprostu piękne zegarki..........

Gratuluję zakupu

pozdrófka

Andy

Aha to sorki. Też ewentualnie myślałem, że może właśnie o to chodzi, ale jednak wybrałem niepoprawną wersję. Dzięki za poprawienie. Takie światła mają też ostatnio np. vw Polo najnowszej generacji, miała też poprzednia wersja vana Niva 2120 (produkowana w latach 1998-2002 włącznie). Od 2003 roku jednak "Nadjezda" przeszła face lifting z przodu i światła mijania, drogowe, postojowe i kierunek umieszczono pod jednym kloszem (więcej oczywiście w opisie modelu - jak ktoś jest ciekawy to www.members.lycos.co.uk/miloszk).
A co do przycisków - symbol namalowany na nich sugeruje, że to są jakieś przeciwmgielne - tylko czy 2103/2106 posiadały w ogóle takowe? Z tyłu może, bo z przodu to se nie przypominam.

Dzięki Andy!
Ja sam jestem wniebowziety
Siedze w pokoju i patrzę na nie jak w obraz
Paweł

No właśnie
Ale mam zarys - jak to ma wygladać
Może sie uda
PAweł

Cytat:

2003-04-06 15:10:45, Krajnik pisze: Chodzi chyba o przeciwmgielne tylne. I ciekawostka - w strarszych modelach tego typu wyłącznikiem włączało się wycieraczki . Krajnik

No i oczywiście nie było to chyba zbyt wygodne, bo trzeba było ręce odrywać od kierownicy bardziej jak w przypadku obecnych rozwiązań - czyli "pydy" położonej przy drążku kierownicy. Zwłaszcza gdy podczas jazdy częstotliwość włanczania wycieraczek jest duża (bo jak np. deszcze są przelotne czy coś tam) to już w ogóle te włączniki wycieraczek starego typu są niefunkcjonalne. Aha i kontynuując Twoją ciekawostkę: kiedyś widziałem jakiegoś starego uaza półciężarówkę. No i przy kierownicy miał też tylko dwie wajchy. To stwierdziłem, że jednego włącznika chyba brakuje. A tu tera się dowiedziałem, że kiedyś były inne włączniki wycieraczek i od razu zakapowałem, że pewnie ten uaz też taki musiał mieć, a te dwie "pydy" to kierunki i przełącznik świateł. Ale dzięki Krajnik za ciekawostkę, jak widać czasem takie ciekawostki się przydają

ja tez nie moge sie doczekać))
Ale - ten obrotomierz to masz montowany na desce????Taki jak bywał montowany np. w maluchach????Piękna rzecz....
Paweł