Łacznik stabilizatora - wymiana.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Omega B.
Nie wiem czy taka prosta czynność powinna znależ ć się w poradach ale może nie wszyscy wiedzą jak to zrobić.
Wybicie któregoś łącznika stabilizatora daje "efekt" głuchego dudnienia w zawieszeniu nawet na najmniejszych dołkach jest ono słyszalne z prawej lub (oczywiście) lewej strony, jakieś 1/5 szerokości maski od odpowiedniej krawędzi i przypomina dzwięk jaki wydaje stukanie nogą o podlogę przez pasarzera z przodu (w miejscu gdzie podłoga zaczyna podnośić sie do góry) . Naprawde ten dzwięk trudno pomylić z czymś innym. Ważne jest to, że dudnienie słychać nawet na niewielkich nierównościach.

Potrzebne będą 2 klucze:
- płaska 19, można też użyć nasadową, ale tylko u dołu łącznika ponieważ u góry mocowania po prostu nie ma na nią miejsca więc klucz płaski jest niezbędny,
- płaska 15,
- czasami w skrajnych przypadkach potrzebna będzie także szlifierka kątowa lub brzeszczot.

Lokalizacja:
Łącznik znajduje się w odlegóści jakieś 20 cm od tarczy hamulcowej w kierunku osi pojazdu, gdy patrzymy od osi pojazdu w kierunku koła, to widzimy go nad końcówkami drążka kierowniczego troche po lewej u góry. Wygłąda jak metalowy drut o średnicy 0,7-1 cm, zakończony z obu stron po kątem ok. 90 stopni "śrubami" na łożyskach kulowych. Położony jest pionowo w pewnej odległości od amortyzatora.

Wymiana:
Sprawa banalna, fajnie by było mnieć kanał Wtedy bez lewarowania po prostu kluczem 19 poluzowujemy śrubę łącznika. Następnie musimy użyć klucza 15 jako kontry ponieważ po prostu będziemy obracać śrubą w łożysku. Nie jest to prosta czynność jak każda na elementach poddanych korozji itp. W skrajnych przypadkach trzeba użyć kątówki lub brzeszczota. Trzeba pamiętać aby chociaż trochę odkręcić aby znaleźć miejsce na kątówkę pomiędzy mocowaniem a śróbą. Odcinamy śrubę od strony osi pojazdu. Niestety w Omie jest dylemat jeśli chodzi o górę mocowaia. Mianowicie praktycznie niemożliwe jest tam dostać się kątówka wiec być może trzeba będzie użyć brzeszczota. Nowy łącznik zakładamy tak odwrotnie pamiętając by nakrętki znajdowały się od strony osi pojazdu Dokręcamy na początku używając 2 kluczy - 15 jako kontry a po odpowiednio mocnym dokręceniu atakujemy jedynie 19. Dokręcamy na maksa. Łącznik posztuje średnio od 50 do 80 zł więc nie są to jakieś duże koszty. Robocizne mamy gratis. Czas w przypadku bezproblemowego odkręcania to jakieś 15 min, gdy mamy problemy z dolnym mocowaniem i kątówkę jakieś 30, gdy mamy problemy z górnym i brzeszczot to jakieś 30-60 min.

Pozdrawiam
  
 
A jeśli będzie nadal stukać tylko ciszej to należy sprawdzić i ewentualnie wymienić gumy na mocowaniach drążka stabilizacyjnego.

Pozdrawiam.
  
 
A to w nastepnej poradzie byc moze by Mariosomegos
  
 
Uważam że tak będzie łatwiej znależć jeśli ktoś będzie szukał porady w tym temacie