Matowienie i polerka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niedawno znajomy polakierowal mojego peugeota 405 na czarno. Zostala do zrobienia jeszcze polerka. Jak to zrobic zeby niczego nie spieprzyc przy matowaniu papierem wodnym. Czy moge uszkodizc lakier papierem 2000?
  
 
Dużo wody, papier 2000-2500 i bez mocnego dociskania do lakieru lecisz ręcznie z wyczuciem polewając to wszystko duuuużą ilością wody. Później pasta G3, polerka/wiertarka i lecisz z koksem
  
 
bo wczesniej matowilem make i po samym matowieniu jak by zrzedl troche kolor. Maska zrobila sie biala. Czy tak powinno być? Czy polerujac pozniej maszyna do polerki kolor wroci?
  
 
Cytat:
2005-06-11 09:02:38, cimas pisze:
bo wczesniej matowilem make i po samym matowieniu jak by zrzedl troche kolor. Maska zrobila sie biala. Czy tak powinno być? Czy polerujac pozniej maszyna do polerki kolor wroci?


  
 
CZym najlepiej polerowac? gabka polerska czy filcem polerskim?
  
 
Zdecydowanie gąbka. Jeśli będziesz ją utrzymywał w czystości to napewno nie porysujesz nią lakieru. Filc odpada
  
 
Ja jeszcze dodam, że są 3 rodaje gąbek: miękka, śrenia i twarda (odpowiednio: czarna, pomarańczowa i biała) Zaczynamy od twardej lub średniej i kończąc na miękkiej (pastą G3). Następnie dla lepszego efektu futro baranie (pod mleczko wykańczające)