Sonda lambda z Allegro ?

NIe radze sie pakowac w ten interes!!!!!!
ale to tylko moja rada!!

Czesc, jeśli ktos szuka sondy lambda do escorta to ja mam. Używana, sprawna pasuje napewno do 1,4 i 1,6. Jest wystawiona w dziale giełda.

Jesli chodzi o sondy - nie ma znaczenie, czy to Bosch, czy NTK . Najwazniejsze to ta sama ilosc przewodow o tych samych kolorach, zakres pracy (w Fordach 0-1 V) oraz gwint, ktory jest ustandaryzowany, czyli kazda 0-1V ma ten sam gwint (co innego z sondami rezystancyjnymi 0-5V)

Slyszalem o tym co piszesz paskud. Zastanawia mnie tylko dlaczego u mnie tak nie jest. Nie robilem zadnej dodatkowej masy, napiecia mam oki. Sprawdzalem miernikiem - mam przejscie pomiedzy klema - i szarym kabelkiem, czyli masa sondy. Dodatkowo sprawdzalem sonde - nie ma przejscia pomiedzy przewodem masowym a obudowa sondy. Dziwne to, no chyba, ze zle Cie zrozumialem


Jesli kupujesz uniwersalna sonde lambde, moze przydac sie opis kolorow kabelkow. Tutaj je podam:

dwa biale - obwod grzalki, nie ma znaczenia ktory bialy do ktorego bialego.

czarny - SYGNAL.

szary - MASA.

[ wiadomość edytowana przez: toradek dnia 2005-11-13 02:15:19 ]

A ja nie wiem, czy mam walnięta sonde czy też nie. Gazownik chciał mi ustawić odpowiednią mieszankę aby nie tracił obrotów i wyszło mu ze sonda ( na komputerze ) nie daje oznak życia, a co za tym poszło nie mógł mi usatwic LPG. Teraz na gazie jak śmigam to na "luzie" spadają mi obroty ale jakoś nie gaśnie. Do 1.8 z 93 kombi to chyba 4 przewodowa?

[4-przewodowa]; moc
grzałki 12W; dolny potencjał: wolny,

Słyszałem natomiast że gazownicy pomijaja sondę co poniektórzy przy zakładaniu LPG , sam juz nie wiem

a skąd gazownik wie,ze ona jest skopana? sonde bada sie na kompie, gołym okiem chyba nie widać . moja tez niby do niczego, w warsztacie na Wojska Polskiego latem chcieli za nia 500 zyli z wymiana , a ja do dzisiaj jezdze na starej Na przegladzie sie udało, nie sprawdzali
, [ wiadomość edytowana przez: Diabelek dnia 2005-12-13 05:53:42 ]

[ wiadomość edytowana przez: Diabelek dnia 2005-12-13 05:54:32 ]

Cytat:

2005-12-13 07:23:47, BUGZ pisze: golym okiem rzeczywiscie nie widac ale po co do tego komp??? ehh a 500 to mala przesada, za 80-150 kupisz uniwersalna plus zapewne mala przerobka kabelkow czykli max 200pln. Ja tez jezdze na zdechlej ale wkrotce planuje wymiane.

Skoro komp niepotrzebny, to jak sprawdzic, czy jeszcze żywa, czy juz martwa? serce pika ?

Siemka ja bym proponowal sonde nr 2 ewentualnie 1 sa wmiare male lepszy przeplyt spalin.
co do pomiaru to jest calkiem prosta sprawa zwyklym miernikiem .
biale to sa grzalki na nich powinno byc po 12V wazne sa szary i czarny tylko niewiem juz ktory sprawdz oba miernik przelącz tak jakbys mierzy napiecie stale standartowo w lewo chyba na 3pozycji jeden kabelek na mase drugi do lamdy do czrnego lub szarego (bo juz niepamietam ktory to syg.) powinno na mierniku oscylowac od ok 0.03V do 1V ciagle sie zmieniajac jezeli tak jest to spoko jezeli jednak np caly czas jest np . wtym dolnym zakresie to juz po sandzie pozdr.

To juz chyba lepiej 1 - z pania NataliaFs mialem troszke przebojow z reklamacja sondy, tzn dlugo czekalem, ale sie doczekalem no i udalo sie zareklamowac

Dzieki za zacytowanie mojej wypowiedzi

BTW, wszystko jest chyba w FAQ