Resetowalem komputer i zaczal strzelac pomocy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam resetowalem komputer w escorcie 1.6 16v i po resetowaniu zaczol mi strzelac pomiedzy 1200 a 2000 obr (powyrzej 2000 jest oki) co mam zrobic teraz ? resetowac go jeszcze raz ?
  
 
witam
objawy troche podobne jak u mnie:
tutaj
niestety jak dotad nikt nie mogl (nie chcial? ) udzielic mi zadnej
porady w moim topiku.

[ wiadomość edytowana przez: Trigger dnia 2005-10-08 08:38:48 ]
  
 
Spróbuj zresetować jeszcze raz i po resecie odpal go i zostaw na jałowym na jakieś 5 min (niech się uczy obrotów). Potem wsiądź i przejedź się kilka kilometrów, tak jak normalnie jeździsz. Jak nie pomoże to będziemy dalej myśleć.
  
 
witam
dzieki za rade ide dalej sie meczyc tzn essiego odezwe sie jakie efekty pozdrawiam
  
 
nic sie panowie nie zmienilo zresetowalem jeszcze raz kompa przejechalem ok 20km i generalnie nic sie nie zmienilo .nie wiem moze przyczyna tego bylo to ze niedawno wymienilem swiece na NGK zrobilem na tych swiecach ok 150 km i zresetowalem komputer (wczesniej jezdzilem na bosch) POMOCY
  
 
Cytat:
2005-10-08 14:00:30, maniek160160 pisze:
nic sie panowie nie zmienilo zresetowalem jeszcze raz kompa przejechalem ok 20km i generalnie nic sie nie zmienilo .nie wiem moze przyczyna tego bylo to ze niedawno wymienilem swiece na NGK zrobilem na tych swiecach ok 150 km i zresetowalem komputer (wczesniej jezdzilem na bosch) POMOCY



moze zainwestuj w MotorCrafty
  
 
ide zmienic na stare boscha zobaczymy czy cos sie zmieni
  
 
witam ponownie moj essi zaczal znowu zyc nie wiem nowym zyciem nie wiem co pomoglo ale wymienilem swiece na stare (przepraszam za blad jezdzilem na championach a nie jak pisalem na boschach ) zalozylem stare przewody i cewke zaplonowa ,wypiolem kostki od komputera i zpsikalem wd 40 wpialem i wypiolem pare razy i smiga jak za dawnych dobrych czasow . jeszcze raz dzieki za pomoc
  
 
Ja kiedys w moim essim wymieniłem mocno przechodzone świece boscha na nowe ngk , po 28 złociszy za sztuke, I wtedy zaczęły sie strzały i mulenia, zakładam te staruchy boszowskie i hula... Kie licho. Przewody w porządku. Dodam, że auto zagazowane.


[ wiadomość edytowana przez: sirtom dnia 2005-10-08 18:56:12 ]
  
 
wyrzucilem do kosza te NGKI nie chce ich widziec wiecej na oczy jakies dziadostwo moze do innego samochodu ale nie do super fury jaka jest essi .pozdrawiam