Sprzedaż - umowa - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2006-01-12 18:18:23, GDA-FSO pisze:
Nie trzeba przerejestrowywać - na umowie kupna sprzedaży należy wymienić wszystkich spadkobierców w polach SPRZEDAWCA, ja tak zrobiłem sprzedając mojego ojca Ładę 2107



to dziwne bo jak tak zrobić nie mogę
  
 
Daniel a dlaczego nie możesz ? kto ci zabrania ?
  
 
urząd skarbowy nie kce mi wydać zaświadczenia dla wydziału komunikacji
już kurwa nie mam siły-w tym tygodniu chciałem przerejestrować ale się odwlekło do niewiadomo kiedy....
  
 
Mam pytanie odnośnie podatku, jeżeli kupiłem samochód poniżej 1000 zł to musze iść do Urzędu Skarbowego i go zapłacić? Wiem ze kiedyś poniżej tej kwoty nie trzeba było jak jest teraz?
  
 
Art. 9. 1. Opodatkowaniu podlega nabycie przez nabywcę, od jednej osoby, własności rzeczy i praw majątkowych o czystej wartości przekraczającej:

1) 9 637 zł - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy
podatkowej;

edit: tu masz ustawe - artykuł 9 zobacz do której grupy należysz

tak było w 2005 roku nie wiem czy coś sie zmieniło



[ wiadomość edytowana przez: LifeGuard dnia 2006-01-22 14:50:18 ]
  
 
Cytat:
2006-01-22 14:07:04, Fsomaniak pisze:
Mam pytanie odnośnie podatku, jeżeli kupiłem samochód poniżej 1000 zł to musze iść do Urzędu Skarbowego i go zapłacić?


Nie - do 1000 zł nie płaci się podatku,
ja również wogóle takiej umowy nie rejestrowałem w skarbówce jak twierdzą niektórzy że należy to zrobić i zarejestrowałem auto a wcześniej przerejestrowałem silnik
  
 
bądźcie tak mili i dajcie mi link do dobrej umowy kupno-sprzedaż podbno od tego roku nie trzeba juz wpisywac numeru silnika jak to jest oświećcie mnie
  
 
TUTAJ >>> do pobrania w Wordzie
numer silnika możesz wpisać ale i tak do niczego on nie jest już potrzebny

  
 
Cytat:
2006-01-25 12:40:17, GDA-FSO pisze:
.. numer silnika możesz wpisać ale i tak do niczego on nie jest już potrzebny


Chyba że trafisz na upiedl..... w WK i da Ci skierowanie na ustalenie numeru silnika. Niechcący taki przypadek był przerabiany po zakupie 125 przez moją żonę. Lepiej napisac numer i mieć spokój.
  
 
dzięki gda numer silnika faktycznie lepiej wpisze po co ma miec gośc kłopoty z idiotmi
  
 
Cytat:
2006-01-25 13:20:10, keen pisze:
Chyba że trafisz na upiedl..... w WK i da Ci skierowanie na ustalenie numeru silnika. Niechcący taki przypadek był przerabiany po zakupie 125 przez moją żonę. Lepiej napisac numer i mieć spokój.


Absolutnie to nie możliwe - kiedy ten samochód był rejestrowany ?

Z dniem 21 października 2005 r., weszła w życie ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 180, poz.1497), która zmieniła między innymi wymagania ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r.- Prawo o ruchu drogowym, uchylając przepisy dotyczące numeru silnika jako cechy identyfikującej pojazd. W praktyce oznacza to, że numer silnika nie jest warunkiem dopuszczenia pojazdu do ruchu.

Ponad to od dnia 21 października 2005 roku nie mają zastosowania niektóre wymagania rozporządzeń wykonawczych do tej ustawy takie jak:

- w stosowaniu przepisu § 40 w ust.3 ww. rozporządzenia –nr silnika umieszczony na podstawie dotychczasowych przepisów nie będzie miał znaczenia dla uznania, że pojazd spełnia wymagania w zakresie posiadania tej cechy identyfikacyjnej, wymaganej do rejestracji pojazdu. Jednocześnie we wniosku o rejestrację czasowa lub wyrejestrownie pojazdu decyzji oraz w zaświadczeniu potwierdzającym dane zawarte w zgubionym dowodzie rejestracyjnym, karcie pojazdu, o którym mowa w załączniku nr 1 i2 do rozporządzenia od dnia 21 października 2005 r. nie wypełnia się rubryki określającej numer silnika.

- przeprowadzenia identyfikacji pojazdów na podstawie numeru silnika (porównywanie z wpisem w dowodzie rejestracyjnym ) zgodnie z wykazem czynności kontrolnych oraz metod i kryteriów oceny stanu technicznego pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego (załącznik nr 1 do rozporządzenia) a brak numeru silnika nie będzie przesłanką do negatywnego wyniku badania
- wypełniania zgodnie z załącznikiem Nr 7 do rozporządzenia pozycji „numer silnika” w rejestrze badań technicznych pojazdów i innych czynności,
  
 
Ma ktoś może gotowy druk umowy kupna-sprzedaży na 2 kupujących? Szukałem na google, ale nie znalazłem nic konkretnego.
  
 
Umowa będzie taka sama jak dla jednego kupującego, tylko dopisz poprostu dane drugiego właściciela pod pierwszym

  
 
Albo kup sam, a pozniej sprzedaj 50% udzialow w aucie komus drugiemu. Ja w ten sposob sprzedalem pol sliwki mamie
  
 
Podłącze się pod temat, bo mi się nie chce nowego zakładać.
Czy ktoś z was już kiedyś kupował samochód gdzie w umowie było zaznaczone, że jest to zakup na części? Jak sprawa wygląda potem i co trzeba zrobić, przedewszystkim jak będzie z OC. Bo zasadniczo nasłuchałem się wiele rzeczy, że istnieje coś takiego, ale jeszcze nie słyszałem żeby ktoś właśnie tak kupował cokolwiek...
  
 
Nie słyszałeś bo nie ma takiej kategorii jak zakup na cześci

Na cześci to informacja w ogłoszeni mówiąca zwykle o stanie pojazdu

Albo kupujesz poszczególne cześci (nawet hurtem) i wtedy OC cię nie obchodzi albo cały samochód (wtedy jest zabawa z OC i złomowaniem)

Numer jest na szkielecie nadwozia więc możnaby uznać że to on jest samochodem do którego jest konieczne ubezpieczenie itd - cała reszta da się wymienić.

No chyba, że kupisz kompletny samochód ze złomu z wyciętym już numerem - wtedy jednak nie kupujesz samochodu lecz złom użtykowy.

Albo samochód który był wyrejestowany dawno temu, gdy nie było jeszcze obowiązku złomowania. Ale wtedy nie ma problemu bo nie ma go w ewidencji WK i nie ma problemu z OC itd mimo, że jest kompletny. Możesz sobie z nim robić co chcesz, rozebrać albo zarejestrować (tyle, że ponownie, więc już tylko jako zabytek).



[ wiadomość edytowana przez: Rekus dnia 2006-08-25 17:53:21 ]
  
 
Miałem napisac, że pytanie do Rekusa jest właśnie
Jak zwykle stanąłeś na wysokości zadania i aż nawet za dokładnie odpowiedziałeś, jednym słowem wielkie dzięki
Czyli jak zwykle czeka mnie kombinowanie...
  
 
Wyciągam trupa bo mam małe pytanko:

Załóżmy, że jadę samochodem do Anglii i tam go sprzedaję. Czy ktoś może wie jak to się załatwia? Chodzi mi głównie o język w jakim mam spisać umowę i inne formalności, które mogą temu towarzyszyć. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii, to proszę o rady i sugestie Najprościej byłoby chyba spisać 2 warianty umowy-jedną po angielsku i drugą po polsku. Pytanie tylko czy taki numer przejdzie?