Jak wykręcić bezpiecznie świece

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
JAkus glut niemiecki tak dojeb... swiece w moim obecnym aucie ze oczy z orbit mi wychodzą. Czy jest jakiś patent na odkręcanie swiec?

JAk lepiej na ciepło czy na zimno je wykręcać?

PAwol
  
 
mie zawsze uczono ze najlepiej na cieplo, podobno dletego ze material z ktorego jest zrobiona glowica bardziej sie zorszerza nic material swic i robi sie troszeczke luzniej. sprobuj tylko z wyczuciem i porzadnym kluczem
  
 
miałem to samo u siebie pomogła dopiero ponad metrowa rurka jako przedłużenie ramienia klucza a i tak nie było łatwo
  
 
U mnie tez ktos tak swieczki dokrecil ze klucze sie lamaly , poskutkowal dopiero wlasnorecznie zrobiony z polmetrowym ramieniem. Profilaktycznie uzylem WD-40 i w koncu puscily, niestety dwie swiece sie skruszyly w trakcie walki, sposób aby nic nie wpadlo do cylindra w trakcie wyciagania?? srubokret zamoczony w gestym smarze i wszystko sie przykleilo i nic nie wpadlo
  
 
Zawsze najlepiej odkręcać na gorącym silniku. A jeśli ktoś mówi o temperaturze klucza to lepiej jak bedzie zimny bo od niego troszkę ostudzi się świeca i się skurczy (mówiąc prosto) a otwór bedzie szerszy.
Co do kluczy to proponuję zostawić wszystkie te supermarketowe "łamane" a zakupić sobie klucz nasadowy 16 (specjalny przedłużony z wkładką na izolator) do świec, montowany na kwadrat i przedłużkę to takich kluczy i rączkę (najlepiej bez grzechotki.
Zestaw niezawodny.
czyli:
-podgrzewamy dobrze silnik
-montujemy kluczyk
-odkrecamy
Zakrecać najlepiej na zimnym z odpowiednim momentem
na gorącym wystarczy tylko "lekko" dokrecic gdyż jak silnik ostygnie to się głowica kurczy i znów mocno ściśnie.

chyba tyle
UFffff...
  
 
Kupiłem porządna końcówkę nasadową na duzy kwadrat .Zaleje naftą i sprobuje "rozkołysać" lewo-prawo świeczki . NA gorąco według rad.

Dzieki za rady i trzymajcie kciuki.

PS. Jutro rozbieram silnik do rozrządu. A ze to Zetec to dekiel głowicy bede musiał zdjąc tez. Ciekawe czy to ułatwi sprawe?

  
 
Cytat:
2005-10-07 20:00:37, Pawol pisze:
PS. Jutro rozbieram silnik do rozrządu. A ze to Zetec to dekiel głowicy bede musiał zdjąc tez. Ciekawe czy to ułatwi sprawe?



będziesz musiał zdjąć pokrywę zaworów, bo trzeba zablokować płaskownikiem grubowsci 5mm wałki rozrządu
  
 
Witaj
Jakiej firmy zakładasz nowy rozrzad i ile cie kosztował.
  
 
Pomogło! Nafta i dobry klucz to podstawa

Pasek Dayco i rolki INA

Koszt 215 PLN.

CO do rolek to wyciągnąlem fabryczne rolki z logiem Ford i oznaczeniem INA. Morał z tego taki ze INA robi dla forda rolki.




[ wiadomość edytowana przez: Pawol dnia 2005-10-08 21:49:18 ]
  
 
Cytat:
2005-10-07 20:36:52, mss pisze:
będziesz musiał zdjąć pokrywę zaworów, bo trzeba zablokować płaskownikiem grubowsci 5mm wałki rozrządu


Wiem że temat ten był dawno ale musze z przykrością stwiedzić że nie dokońca masz racji.Ja wymienialem u siebie i w innym Escorcie 1.6 16V zetec rozrząd i wcale nie rozbieralem dekla od zaworów.Wystrczy oznaczyć koła od wałków rozrządu i między zęby tych kół włożyć coś zeby sie zbytnio nie przestawiło.I jakoś i mój i ten drugi ford jeździ bez zbędnej rozbiurki.Sorki, pozdrawiam...
  
 
Cytat:
Wystrczy oznaczyć koła od wałków rozrządu


hmm a nie powinny kola zebate rozrzadu miec oznaczen fabrycznie wybitych ??