Purchle na desce rozdzielczej - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A może olać... Do 189274 mankamentów i problemów godnych starego auta doszedł następny... szczegół.
  
 
Cytat:
2006-01-24 12:35:16, Robert_S pisze:
a może by tak dopasować listewkę z ładnego drewna, wyczyścić, polakierować i wkleić w to 'zagięcie' Takie mały maybach by wyszedł...

U mnie też jest taki problem, niewielkie wybrzuszenie w połowie długości deski, oczywiście na zagięciu. Będę chyba się bawił w "naprawienie" tego. Skoro pod tym plastikiem deska jest metalowa to użyję kilka małych blachowkrętów wraz z małymi podkładkami, a na to przykleję listwę chromową albo czarną z Allegro. Wydaje mi się, że efekt będzie zadowalający. Poza tym listwę można okleić jakąś folią w preferowanym kolorze i będzie git!

Listwę "puszczę" też z lewej strony (patrząc na licznik)

Problemem może być ładne zakończenie listwy przy liczniku z obu stron, ale myślę, że da się to ładnie wykonać.

Innego sposobu - poza zostawieniem takiego stanu jaki jest - nie widzę

A może już ktoś tak robił albo może ktoś ma jakieś sugestie co do wykonania?
  
 
Cytat:
2008-01-31 20:59:12, Skorupa-S1 pisze:
deska jest metalowa





Pozdr,
  
 
Cytat:
2008-01-31 22:51:08, robertkaluza pisze:
Pozdr,

A czasami drewniana
  
 
Cytat:
2008-01-31 20:59:12, Skorupa-S1 pisze:
.... Skoro pod tym plastikiem deska jest metalowa ......



Deska rozdzielcza, a raczej jej stelaż, jest co prawda wykonany z tłoczonej blachy stalowej, lecz na tym stelażu jest warstwa (od 1 do ok. 3 cm) pianki poliuretanowej i dopiero do niej jest przyklejony ten szary skaj czy coś tam.

Ps. Z opisu wnioskuję, ze u kol. szerzy się druciarstwo, niestety.
  
 
Cytat:
2008-01-31 23:22:01, tommi-j pisze:
Ps. Z opisu wnioskuję, ze u kol. szerzy się druciarstwo, niestety.


Uczę się od najlepszych w tej dziedzinie, druciarstwa...
  
 
Ogólnie to nieżle operujemy fachowymi terminami

Cytat:
pod tym plastikiem



Cytat:
deska jest metalowa



Cytat:
z tłoczonej blachy stalowej



Cytat:
do niej jest przyklejony ten szary skaj



Mistrzowie druciarstwa i "znafcy" tematu...

PZDR memberki


[ wiadomość edytowana przez: Skorupa-S1 dnia 2008-02-01 00:18:08 ]
  
 
Cytat:
2008-01-31 23:37:04, Skorupa-S1 pisze:
Uczę się od najlepszych w tej dziedzinie, druciarstwa...



Mylisz pojęcia kolego.
1. Po pierwsze, to są modyfikacje kiepskich fabrycznych rozwiązań lub dodatki mające na celu poprawienie funkcjonalności i komfortu podróżowania.
2. Po drugie, wszystkie te zmiany w moim aucie są w 100% odwracalne (w krótkim czasie).
  
 
Cytat:
2008-02-01 09:56:40, tommi-j pisze:
1. Po pierwsze, to są modyfikacje kiepskich fabrycznych rozwiązań lub dodatki mające na celu poprawienie funkcjonalności i komfortu podróżowania.



To sreberkowanie wszystkiego co się da i schowek z dykty również?
  
 
Cytat:
2008-02-01 09:56:40, tommi-j pisze:
Mylisz pojęcia kolego. 1. Po pierwsze, to są modyfikacje kiepskich fabrycznych rozwiązań lub dodatki mające na celu poprawienie funkcjonalności i komfortu podróżowania. 2. Po drugie, wszystkie te zmiany w moim aucie są w 100% odwracalne (w krótkim czasie).

Badziewie masz i tyle. Ciekawe czy rzeczywiście w krótkim czasie wróciłbyś do oryginalnej formy... Na pewno zostałyby ślady, np po "dywanach" na drzwiach.

Poza tym ja też chcę wprowadzić modyfikację kiepskiego rozwiązania fabrycznego, więc nie wyskakuj z drutowaniem...

Ps: Zdrutuj sobie lepiej "nosek"...
  
 
Cytat:
2008-02-01 11:47:19, Skorupa-S1 pisze:
Badziewie masz i tyle.



Igrasz z życiem
  
 
Cytat:
2008-02-01 00:17:00, Skorupa-S1 pisze:
Ogólnie to nieżle operujemy fachowymi terminami Mistrzowie druciarstwa i "znafcy" tematu... PZDR memberki [ wiadomość edytowana przez: Skorupa-S1 dnia 2008-02-01 00:18:08 ]


O co Ci Kurwa chodzi ?!
Pracuję mn. jako technolog i z obróbką stali mam na co dzień do czynienia, więc co w tym dziwnego, że czasami operuję słownictwem technicznym ?

Cytat:
2008-02-01 11:47:19, Skorupa-S1 pisze:
Badziewie masz i tyle.


Może i mam, ale nie przypominam sobie, żebym Ciebie prosił o opinię.

Cytat:
Ciekawe czy rzeczywiście w krótkim czasie wróciłbyś do oryginalnej formy... Na pewno zostałyby ślady, np po "dywanach" na drzwiach.


Byłeś, widziałeś, że taki jesteś pewny ?

Cytat:
Poza tym ja też chcę wprowadzić modyfikację kiepskiego rozwiązania fabrycznego, więc nie wyskakuj z drutowaniem
...


Najlepiej to weź se Kurwa i przypierdol tą listwę gwoździami do deski a później przykręć futerko z misia na wkręty i będzie zajebiście !!!

Cytat:
Zdrutuj sobie lepiej "nosek"...


Spójrz sobie na datę zdjęcia PALANCIE.
Noska nie muszę drutować, bo od dawna jest zamontowany nowy.



Ps. Do pozostałych klubowiczów.
Sorry za te bluzgi.
1664 dni na forum i pierwszy raz ktoś mnie wyprowadził z równowagi.
Nerwowa dzisiaj atmosferę w pracy, do tego braki w śnie oraz szarość za oknem i skutki są jakie są.

Ps. do modów
Lepiej zamknijcie ten wątek, bo nic nowego nie wniesie.
  
 
Obraziłem się tylko za "PALANTA"

Rozumiem Cię, miałeś gorszy dzień w pracy, nie wyspałeś się i po prostu wyżyłeś się na forum. Normalka

I nie obrażaj się jak ktoś nie sypie komplementów w Twoim kierunku i Twojego Espero...

Za nosek przepraszam, mam tylko nadzieję, że nie przyjedziesz wyklepać mojego (nie chodzi mi o element przodu auta)

Może kiedyś spotkamy się na jakimś zlocie - ja wtedy wystawie swoje Espero na środek placu, a Ty je obśmiejesz , zgoda?

Co do operowania fachowym słownictwem, to zwróć uwagę, że przytoczyłem też swoje słowa, a nie tylko Twoje Chciałem żeby było śmiesznie, żadnych aluzji z mojej strony, nie miałem pojęcia, że sie zajmujesz tym czym się zajmujesz...

Ps Do nowych użytkowników piszecie żeby zachowywać dystans, nie obrażać się, bo występują tu specyficzne osobniki... Ty po 1664 dniach na forum nie potrafisz zachować dystansu, obrażalski... Nie będę się już od Ciebie niczego uczył i nie będę tak jak Ty wprowadzał modyfikacji kiepskich rozwiązań fabrycznych...

A do modów ja chyba się nie mogę zwracać z żadną prośbą, bo jestem palantem - żółtodziobem, ale chyba nie trzeba zamykać tego wątku, bo jest on moim zdaniem interesujący i w przyjaznej atmosferze można coś wykombinować odnośnie tych pęcherzy na desce...

Pozdrawiam Ciebie i wszystkich
  
 
Cytat:
2008-02-01 12:20:49, piotr_ek pisze:
Igrasz z życiem

Byle nie ze śmiercią
  
 
Cytat:
2008-02-01 13:51:08, Skorupa-S1 pisze:
Obraziłem się tylko za "PALANTA"



No ta dzisiejsza "młodzież" błyskawicznie dostosowywuje się do zasad panujących na forum. Zaczynam czuć się zbędny...
  
 
Cytat:
2008-02-01 14:55:30, piotr_ek pisze:
No ta dzisiejsza "młodzież" błyskawicznie dostosowywuje się do zasad panujących na forum. Zaczynam czuć się zbędny...

To tylko odczucia... NIESŁUSZNE
  
 
Cytat:
2008-02-01 09:56:40, tommi-j pisze:
Mylisz pojęcia kolego. 1. Po pierwsze, to są modyfikacje kiepskich fabrycznych rozwiązań lub dodatki mające na celu poprawienie funkcjonalności i komfortu podróżowania. 2. Po drugie, wszystkie te zmiany w moim aucie są w 100% odwracalne (w krótkim czasie).



no tak szybko tego badziewia nie usuniesz - chodzi mi m.in o moherową "trawke" na boczkach i zegary w wersji aaaafuuuj

bez urazy
  
 
Cytat:
2008-02-02 00:19:50, Tomek-Mydlowski pisze:
no tak szybko tego badziewia nie usuniesz



Ale w schowek wystarczy mocniej walnąć i posypią się te listeweczki. Gorzej będzie z tą stalową prowadnicą
  
 
Mnie osobiscie sam pomysł z tym schowkiem się bardzo podoba, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia
  
 
Cytat:
2008-02-02 14:07:13, koggi pisze:
ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia



No właśnie!
Jak to wygląda?





Jak robota domorosłego tapicera na prochach, i dodatkowo po wizjach jakiś diabelskich!