Eskapda DF-em Kombi...! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W te wakacje pojechałbym gdzie indziej bo Chorwację całą zjeździłem. Pasowałby mi Iran, Turcja, coś z byłego ZSRR (byłem już w Odessie chyba 2x1200km , a choćby i ta Mongolia (bez wjeżdżania bo chcą 2500$ kaucji-reszte można pociągiem). Największy problem ze znalezieniem współpasażerów z odrobiną kasy na gaz i życie.

Grzegorz
  
 
Ja co prawda nie mam natury podróznika, ale chętnie wybrałbym się kiedy do jednego kraju na południu Europy.
Zgadnijcie jakiego
  
 
Cytat:
2003-04-03 21:29:06, Janio pisze:
Ja co prawda nie mam natury podróznika, ale chętnie wybrałbym się kiedy do jednego kraju na południu Europy.
Zgadnijcie jakiego

Czyżby do "Krainy Wiadomych Silników"???Jestem na tak!(jak byś jechał to raczej TIR-em,bo dostaniesz LISTĘ ZAKUPÓW
  
 
Cytat:
2003-04-04 10:51:04, kaovietz pisze:
Cytat:
2003-04-03 21:29:06, Janio pisze:
Ja co prawda nie mam natury podróznika, ale chętnie wybrałbym się kiedy do jednego kraju na południu Europy.
Zgadnijcie jakiego

Czyżby do "Krainy Wiadomych Silników"???Jestem na tak!(jak byś jechał to raczej TIR-em,bo dostaniesz LISTĘ ZAKUPÓW



Jeden TIR może nie wystarczyć
  
 
Cytat:
2003-04-03 21:29:06, Janio pisze:
Ja co prawda nie mam natury podróznika, ale chętnie wybrałbym się kiedy do jednego kraju na południu Europy.
Zgadnijcie jakiego



pewnie do Italii po 3 zapasowe silniki do zwei liter, tak na wszelki wypadek

BTW: ja mam zamiar w tym roku pojechać swoim na zachód... może do Holandii... albo do Norwegii, pokarmić "fiordy" z ręki
  
 
Kaovietz, Danield, Beny: To nie było trudne