Sztywny hol do malacza - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mojeg trójkąta sie przykręca zamiast zderzaka.
większe sróby zamiast srób do zderzaka, mniejsze obok- nowe dziury w pasie przednim. od wewnątrz jest wspawana blaszka 2 mm dla wzmocnienia.
ten patencik daje rade
  
 
Jak już robicie sztywny hol od podstaw to w miejscu mocowania do budy wstawcie tulejki metalowo-gumowe - chyba z tylnego wahacza powinny być odpowiednie. Dzięki temu nawet niewyspawana buda powinna wytrzymać holowanie bez problemu - moja daje radę.
  
 
poka jak to wygląda??
  
 
Dommel pochwal sie jak ten hol u ciebie wyglada
  
 
Cytat:
2006-01-15 21:10:37, dommel pisze:
Jak już robicie sztywny hol od podstaw to w miejscu mocowania do budy wstawcie tulejki metalowo-gumowe - chyba z tylnego wahacza powinny być odpowiednie. Dzięki temu nawet niewyspawana buda powinna wytrzymać holowanie bez problemu - moja daje radę.




domel ja tak miałem i musiałem przez to pas wymienic tak więc lepiej bardziej zespawać pas

[ wiadomość edytowana przez: kropekrallyteam dnia 2006-01-16 20:29:12 ]
  
 
Cytat:
2006-01-16 18:22:25, kropekrallyteam pisze:
domel ja tak miałem i musiałem przez to pas wymienic tak więc lepiej bardziej zespawać pas [ wiadomość edytowana przez: kropekrallyteam dnia 2006-01-16 20:29:12 ]



To nie trzeba było 130km/h przekraczać

PS
Pewno wiele zależy od stanu pasa przedniego - jak pognity to może nie wytrzymać. Co do fotek niedługo wstawię jak garaż odwiedzę...
  
 
Sluchajcie u Dombrola dobrze obspawany przedni pas wytrzymał nie raz ciagniecie przez żochobete z predkoscia 170 km/h
  
 
Fotki holu na tulejkach:


  
 
"brudas"
  
 
Cytat:
2006-01-17 20:24:07, jaqo pisze:
"brudas"




to się nażywa rajdówka, brudna i taka ma być
  
 
A jak podpiąc elektryke i do czego sie wpiąc
  
 
Cytat:
2006-01-17 23:02:51, SoGa_Rally pisze:
A jak podpiąc elektryke i do czego sie wpiąc



Najlepiej podobno wpiąć się w tą cześć wiązki która idzie na tył autka - masz tam wszystkie potrzebne kabelki.
  
 
MERSI
  
 
Fajny patent z tym sztywnym holem, do tej pory nei potrafilem sobie tego wyobrazic. A jak sie z tym jezdzi? Jak taki zestaw zachowuje sie w zakretach?
  
 
Maluszke wtedy zachowuje sie jak typowa przyczepka, sam skreca i nie ma problemu, ale cierpią na tym oponki z przodu, jak kumpel pospawal sobie takiego trujkata zapiąłem jego furke i lataliśmy na około garaży, mój maluszek (samochód holujacy) w zakretach był wypychany na zewnetrzna przez jego auto, jednym słowem był fajny drift, wiem że kumpel latał z maluszkiem na holu ponad 140km/h i auto sie sprawowalo nadwyraz dobrze, przy wysokich prędkosciach na zakretach wynosiło maluszka na zewnetrzną, trzeba uwazac, ale to jazda jak z przyczpką, jak robiłem bude w bisie to też zaciągnąłem go na holu nie byl ożadnych problemów.
  
 
Kumpel sprzedaje swój sztywny hol, ty masz jego gg 1218683

A tu fotki tego hol-a. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=83879471
  
 
a po co te mocowania do zwrotnic przeciez jak sie przykreci do przedniego pasa to tez sam skreca (pod warunkiem ze sie ma dobry układ kierownioczy)
  
 
Te rozwiazanie do zwrotnic troche daremne i kłopotlie
  
 
moze ktos zarzucic jakis schemat podpiecia gniazda pod hol w malcu?
  
 
>opis wtykow/gniazd <