Potrzebna szybka pomoc!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
chce wymienic amortyzatory tylne w yarku ale nie mam pomyslu jak odkrecic sruby na gorze amortyzatora sruby sa dwie jak chce odkrecic to kreca sie na uszczelce gumowej i metalowej nei wiem jak to odkrecic...musi byc jakis na to patent.... a sruba na dole zapiekla sie chyba bo zlamalem na niej juz dwa klucze;p

czy jest ktos w stanie mi pomoc czy bedzie konieczna wizyta w warsztacie;/ ?????????????/
  
 
co do zapieczonej śruby to albo wd-40
albo grzać ogniem (nie wiem jak z dojsciem wiec pisze)
  
 
1. wlej wd-40 duzo odczekaj i uzyj dobrych narzedzi, najlepiej nasadki przynajmniej ja bym tak kombinował i probowal rozruszac srube.
Do przodu i do tylu i wd-40 i tak w kolko macieju
  
 
Na zapieczone śruby najlepiej R3 penetruje i przegryza się przez rdzę
Pozdro.
  
 
kręcą Ci się ta od samego amorka razem z tłokiem,??

JAk tak i amorki są do wymiany to morsem złap za tłok i heja.
  
 
Na rdzę najszybciej działa pepsi-cola
czytałem porównanie pięciu najlepszych odrdzewiaczy i wygrał
"napój"??? Od tego czasu nie piję tego cholerstwa.
  
 
Według mnie a mam w tych sprawach sporo doświadczenia to tylko wizyta u blacharza. Niech podgrzeje śrube i spróbuje odkręcić. A jak nie to utnie po prostu i rorobi nową. Z rdzą nie ma żartów jak się nie odkręci to koniec)
  
 
z odcinaniem to poczekam;p to juz ostatecznosc....

poprostu jak cos jest dlugo nei odkrecane i narazone na dzialanie wody to wiadomo ze nei tak latwo to odkrecic.... wezme dobre narzedzia i pokabinuje z tym jeszcze jutro
  
 
Te śruby są na nagwintowanym końcu amorka, tak? Czasem pomaga postawienie samochodu na kołach a nie na lewarku... tak dalo sie to odkręcić w ścierze w której albo sie nie dało nic odkręcić albo sie urywało

Powodzenia