Co sądzicie o takich dodatkach ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co sądzicie o takich dodatkach ???

Zestaw do zwiększania dynamiki samochodu zawiera:

1. Ceramizer regenerator Auto-Repair do silnika spalinowego - 2 szt.

2. Ceramizer regenerator Auto-Repair do przekładni (np.: skrzyni biegów, tylnego mostu,reduktora) - 1 szt.

3. Regenerator uszlaczetniacz Auto-Repair do układu zasilania paliwem płynnym - 1 szt.



Preparaty tworzą na powierzchni tarcia metali warstwę ceramiczno metalową i magnetyzują olej.



KORZYŚCI:

1.

Regeneruje powierzchnie tarcia podczas eksploatacji, bez demontażu obrabianego zespołu.
2.

Efektywna trwałość odbudowanej powierzchni - gwarantowana na 70 000 km przebiegu.
3.

Zmniejsza zużycie paliwa od 3 do 15%.
4.

Zwiększa dynamikę silnika do 10%.
5.

Podwyższa i wyrównuje ciśnienie sprężania w cylindrach.
6.

Eliminuje suche starty i ułatwia rozruch (szczególnie zimą).
7.

Zmniejsza zużycie oleju.
8.

Wydłuża o min 50% przebiegi między wymianami oleju.
9.

W przypadku awaryjnego wycieku oleju, wytworzona warstwa ceramiczno-metalowa umożliwia kontynuację jazdy (nawet ponad 500 km - zobacz poniżej TEST nr 3 - 500 km jazdy bez oleju w silniku).
10.

Zabezpiecza podzespoły przed korozją i agresywnymi substancjami
chemicznymi (ważne w przypadku stosowania gorszej jakości paliw i olejów).
11.

Zwiększa trwałość silnika.
12.

Zmniejsza emisje toksycznych składników spalin.
13.

Zmniejsza niebezpieczeństwo blokady pierścieni tłokowych.
14.

Zmniejsza wibracje i hałas.
15.

Obniża o kilka stopni temperaturę silnika.
16.

Zastępuje w większości przypadków naprawy, zmniejszając koszty w porównaniu z tradycyjnym remontem 5 do 8 krotnie.
17.

Niski współczynnik tarcia poniżej 0,02 tj. 10-krotnie mniej niż przy styku „stal-stal”.
18.

Utwardza i podwyższa odporność na zużycie trących się powierzchni, nawet 10-cio krotnie. Mikrotwardość - 4000-4500 MPa (400 - 450 kG/mm2) (dla porównania mikrotwardość stali wynosi przeciętnie 60 kG/mm2). Wytrzymałość na ściskanie: 2500 MPa (250 kG/mm2).

TESTY:

1. TEST dynamiki samochodu Daewoo Nexia, wykonany w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji w Warszawie po zastosowaniu regeneratorów Auto-Repair do silnika i do skrzyni biegów - wykazał 9,9% wzrost dynamiki pojazdu przy rozpędzaniu od 60 do 140 km/h na V biegu.


Data wykonania pomiarów Stan licznika [km] Przebieg od momentu aplikacji A-R [km] Droga [m]
25.03.2004 179407 0 1622
14.04.2004 182061 2654 1460
Skrócenie drogi rozpędzania o: 162 m



Pomiar ciśnień końca sprężania przy otwartej przepustnicy wykazał wzrost i wyrównanie do wartości nominalnych ciśnień we wszystkich cylindrach. Na uwagę zasługuje maksymalny wzrost o 1,8 bar, czyli o 16,3% ciśnienia końca sprężania na IV cylindrze.


Data wykonania pomiarów Stan licznika [km] Przebieg od momentu aplikacji A-R [km] I cylinder [bar] II cylinder [bar] III cylinder [bar] IV cylinder [bar]
25.03.2004 179407 0 12,2 12,1 11,6 11,0
14.04.2004 182061 2654 13,2 13,0 12,9 12,8
Wzrost procentowy: 8,2% 7,4% 11,2% 16,3%





2. TEST wykonany w

Testowany samochód:
Honda Civic 1,6 16v z 1991 roku, nr rej.: WI 92009

Zastosowano ceramizer Auto-Repair® do silnika i do skrzyni biegów.

Olej wymieniono wcześniej na około 1500 km przed zastosowaniem Auto-Repair® przy przebiegu 233050 km.

1 - pomiar wykonano przed zstosowaniem Auto-Repair® - przy przebiegu 234683 km

2 - pomiar wykonano po zastosowaniu Auto-Repair® i pokonaniu 1400 km - przy przebiegu 236083 km.



Zestawienie ciśnień końca sprężania.



Nr cylindra:


I


II


III


IV

przed podaniem Auto-Repair®


12,3


12,8


11,4


11,5

po 1400 km od podania AR


14,1


14,0


14,4


14,4

wzrost procentowy


14,6%


9,4%


26,3%


25,2%



Rezultaty:

1. maksymalny wzrost o 3 kG/cm2 czyli o 26,3% ciśnienia końca sprężania uzyskano na 3 cylindrze.

2. wzrost do wartości nominalnych i wyrównanie ciśnienia końca spężania we wszystkich cylindrach,

3. wzrost maksymalnego momentu Nmax o 3 Nm.

4. wzrost mocy Pmax o 2 PS,



3. TEST - 500 km jazdy bez oleju w silniku.
Pojazd: Polonez 1500. Przebieg silnika około - 129000 km.

Po około 3000 km od momentu aplikacji ceramizera Auto-Repair, został zlany olej z silnika.
W dniu 09.03.2005 r. pojazd pokonał na trasie Przasnysz – Szczytno - Przasnysz odległość 303 km. Następnego dnia kontynuowano jazdę bez oleju, pojazd przejechał odległość 206 km.
Po osiągnięciu celu - pokonaniu w sumie 509 km test został zakończony.
Wciąż sprawny i funkcjonujący silnik zdemontowano i przekazano do dalszych badań.

Podczas testu pojazd zasilany był LPG, co tym bardziej pogłębiało ekstremalne warunki pracy silnika.

Podczas całego testu temperatura silnika nie przekraczała normy, tj. 90 oC.

Jazda odbywała się zarówno w mieście jak i poza miastem.
W jeździe poza miastem pojazd przemieszczał się ze średnią prędkością 80 km/h.

Test przeprowadzono w obecności wielu pracowników Zawodowej Straży Pożarnej z Przasnysza.

Wyniki testów dowodzą skuteczności działania ceramizerów Auto-Repair.



ILOŚĆ PREPARATU (liczbę dozowników), potrzebną do ceramizacji silnika określa tabela:



Ilość oleju w silniku w litrach


2-8 l


9-16 l


17-24 l


25-33 l

Przy przebiegu: 5-50 tys. km


0,5 doz.


1 doz.


2 doz.


3 doz.

Przy przebiegu: > 50 tys. km


1 doz.


2 doz.


3 doz.


4 doz.

Przy przebiegu: > 300 tys. km


2 doz.


3 doz.


4 doz.


5 doz.





INSTRUKCJA:

1.

Rozgrzać silnik do temperatury roboczej 90 oC, (np. po jeździe lub, co najmniej po 10-cio minutowej pracy silnika na biegu jałowym).
2.

Wyłączyć silnik.
3.

Odkręcić korek wlewu oleju i opróżnić dozownik(i) do otworu wlewu oleju.
4.

Zakręcić korek wlewu oleju.
5.

Uruchomić silnik i pozostawić na biegu jałowym przez 15 min.
6.

Przejechać ostrożnie 200 km (nie koniecznie jednorazowo), starać się nie przekraczać prędkości obrotowej silnika 2700 obr./min lub w przypadku braku obrotomierza z ograniczoną prędkością samochodu do 60 km / h. Uwaga: 200 km przebiegu - można zastąpić 4-godzinną pracą silnika na biegu jałowym. Jedna godzina na biegu jałowym - odpowiada 50 km jazdy. Jazda ze zmniejszoną prędkością obrotową silnika powoduje zwiększone tarcie w silniku, które jest pożądane do tworzenia się warstwy ceramiczno metalowej.
7.

Dla silników, których praca ujęta jest w motogodzinach (mth) należy eksploatować silnik (tak jak przy docieraniu) w ciągu 25 mth (niekoniecznie jednorazowo), z ograniczoną prędkością obrotową silnika do 2700 obr./min.
8.

Po pokonaniu odcinka 200 km lub po 4-ech godzinach na biegu jałowym można jeździć bez ograniczeń prędkości. Tworzenie warstwy ceramiczno-metalowej trwa jeszcze do 1500 km przebiegu, ale już w normalnych warunkach eksploatacji. W tym czasie nie wymieniać oleju!

BEZPIECZEŃSTWO:

1.

Nie zapycha filtrów oleju ani kanałów olejowych.
2.

Nie zawiera teflonu ani molibdenu.

GWARANCJA producenta, skuteczności i trwałości wytworzonej warstwy ceramiczno-metalowej przynajmniej do 70 000 km przebiegu lub do 6000 mth. Po tym przebiegu zaleca się ponownie zastosować ceramizer Auto-Repair®.





Zobacz więcej testów i referencji: http://www.auto-repair.pl/content/view/88/142/



WARUNKI LICYTACJI :
Po zakupie wymagam kontaktu w celu podania formy płatności.

Komentarz wystawiam po otrzymaniu komentarza od kupującego.


WARUNKI WYSYŁKI:

Przy przedpłacie na konto należy doliczyć koszt wysyłki - 7 zł.

Numer konta Inteligo otrzymasz w e-mailu .
Przy wysyłce za pobraniem należy doliczyć - 12 zł.

Koszt wysyłki jest stały niezależnie od ilości i wagi wysyłanych towarów.
Koszt wysyłki uwzględnia opłaty pocztowe, koszt bezpiecznego pakowania towaru oraz gwarancję bezpiecznej dostawy.



GWARANCJA SZYBKIEJ I BEZPIECZNEJ DOSTAWY:
Wszystkie towary wysyłam poleconą przesyłką priorytetową, najpóźniej w następnym dniu roboczym po wpłynięciu pieniędzy na konto - jeśli wpłata następuje z góry lub po potwierdzeniu zamówienia przy realizacji za pobraniem.



Chętnie odpowiem na pytania. Kontakt tel: 609406982



Lista ofert kupna
Użytkownik Kwota Sztuk Data
krysia_b (2) 145,00 zł 1 pon 27 mar 2006 08:19:52 CEST

Wyświetleń: 170

O nasPrasaReklamaProgram PartnerskiWebAPINarzędzia dla SprzedającychBezpieczeństwo
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
  
 
Jak zwykle ja mowie NIE przynajmniej dla ceramizerow

Mi pomogl w skrzyni motor-life w silniku nie zauwazylem zadnej roznicy
  
 
Cromm, motor-life to nie jest ceramizer, to jakieś kolejne wcielenie militecu. Z ceramizerów moge polecić jedynie xado, bo to już ludziska testowali i to z pozytywnym rezultatem.
  
 
wlasnie wiem ze to nie ceramizer, obawiam sie ze ceramizery zaburzaja włąsciwy film olejowy w silniku i nie tylko dlatego .

XADO nie do dostania przynajmniej ten prawdziwy orgianlny
  
 
Xado zmienił swą nazwę handlową na Auto-repair.Proszę o dalsze opinie
  
 
Nie zmienił, tylko nasi zaczęli coś sobie robić na boku niby takie samo jak Xado i zmienili nazwę. Dlaczego tak sie stało - nie mam pojęcia Porównaj sobie asortyment tego Auto-repair i Xado. Ja nie mam więcej pytań i wolę dać więcej za oryginał.
Xado jest w dalszym ciągu produkowane i dostępne. Niestety, najbliżej chyba z Holandii
http://www.xado.ua
Pozdro.
  
 
Kiedys byla juz na ten temat rozmowa.Wspominalem wtedy o mozliwosci sprowadzenia tego preparatu bezposrednio z Ukrainy.Niestety odbiorcy naszych maszyn juz nie przyjezdzaja i kontakt z chlopakami z transportu ukrainskiego sie urwał.A przywozili wszystko co bylo tylko mozliwe,no szkoda...
Sam preparat jest nawet dobry tylko jak to juz kolega Perzan wspomnial krajowy importer postanowil zrobic sobie nową marke na rynku i nie wiadomo co sie pod tym tak naprawde kryje.Ja bynajmniej nie zamierzam juz tego testowac na sobie.Zostala mi jeszcze oryginalna tubka zelu do silnika.
  
 
Wszelkiego rodzaju ceramizery, uszlachetniacze, motodoktory są dobre jak wlejesz je w sobote do silnika czy skrzyni a w niedziele wybierasz sie na giełde
  
 
Cytat:
2006-03-31 16:11:46, Perzan pisze:
Nie zmienił, tylko nasi zaczęli coś sobie robić na boku niby takie samo jak Xado i zmienili nazwę.



Tak jak i w przypadku Militeca... MotorLife to juz inna chemia, choc podobny kolor

A co do lania uszlachetniaczy zmniejszajacych tarcie do skrzyni, to nie wiem, czy to najlepszy pomysl, bo w skrzyni tarcie jest dosc wazne (synchronizatory). Wiedzac o tym, dalem sie kiedys naciagnac i stalo sie to, co bylo prawdopodobne. Synchronizatory przestaly "wyrabiac" i zaczely zgrzytac... No i co z tego, ze mowilem mechanikowi, ze tak bedzie?

Leszek
  
 
Cytat:
2006-03-31 21:30:45, pin555 pisze:
Tak jak i w przypadku Militeca... MotorLife to juz inna chemia, choc podobny kolor A co do lania uszlachetniaczy zmniejszajacych tarcie do skrzyni, to nie wiem, czy to najlepszy pomysl, bo w skrzyni tarcie jest dosc wazne (synchronizatory). Wiedzac o tym, dalem sie kiedys naciagnac i stalo sie to, co bylo prawdopodobne. Synchronizatory przestaly "wyrabiac" i zaczely zgrzytac... No i co z tego, ze mowilem mechanikowi, ze tak bedzie? Leszek



Nawet mnie nie strasz, bo mam Xado w skrzyni od ostatniej wymiany oleju
Pozdro.
  
 
Cytat:
2006-03-31 23:53:47, Perzan pisze:
Nawet mnie nie strasz, bo mam Xado w skrzyni od ostatniej wymiany oleju Pozdro.



Ja juz mialem ten synchronizator w takim sobie stanie, ale klopotow przy normalnej jezdzie nie sprawial zadnych. Moge nawet powiedziec, po jakim czasie preparat zaczyna dzialac - 100km
A chyba wlasnie Xado mi "rzeznicy" wlali...

Leszek
  
 
Cytat:
2006-04-01 15:59:45, pin555 pisze:
[...]Moge nawet powiedziec, po jakim czasie preparat zaczyna dzialac - 100km A chyba wlasnie Xado mi "rzeznicy" wlali... Leszek



Trochę odetchnąłem z lekką ulgą... Ja mam już jakieś 8 tys. km zrobione z Xado i jak na razie nic się nie dzieje
Pozdro.

  
 
Cytat:
2006-04-01 23:26:14, Perzan pisze:
Trochę odetchnąłem z lekką ulgą... Ja mam już jakieś 8 tys. km zrobione z Xado i jak na razie nic się nie dzieje Pozdro.



Eee... to juz masz kryzys za soba Xado moze tym mniejszym tarciem oszczedzi troche zuzycie synchronizatorow, ale za to zaczna przy mniejszym zuzyciu "przepuszczac". Wyjdzie chyba w sumie na to samo... Lozyska moze przynajmniej beda mialy latwiej?

Leszek
  
 
Witam! Panowie według mnie takie dodatki to psu na bude się przydadzą. Pełno tego jest w sklepach i każdy producent cuda obiecuje. Jakby poczytać reklamy to by przeciętny człowiek odniósł wrażenie że zaraz mu silnik siądzie albo skrzynia jak sobie takiego uszlachetniacza nie doleje. Mechanicy w zasadzie odradzają wlewania czegokolwiek. To znaczy jak masz dobry silnik, skrzynie czy inne podzespoły to na pewno nie warto.
Jak masz wycieki to owszem można zastosować ale na pewno nie załatwi to problemu na dłużej. Taka ostatnia deska ratunku przed remontem czy naprawą)

Sprawa mniejszego zużycia paliwa też mi się nie widzi. Zobaczcie na allegro np. ilu gości sprzedaje takie tam magnetyzery i obiecuje oszczędności paliwa nawet do 20%. W rzeczywistości uzyskuje się może 1% góra.
Gdyby to wszystko było takie dobre to na pewno producenci samochodów używaliby tych technologii. No chyba że jajko od kury madrzejsze jest) Czytając takie teksty reklamowe robią nam z mózgu wode, napisane jest to w taki sposób że w zasadzie cieżko powiedzieć nie kupie bo się nie opłaca, ale cóż nowoczesny marketing )

W ogóle to kto sprawdza takie teksty. Wystarczy gostka zatrudnić "rzeczoznawce" dać mu kase i wszystko potwierdzi , potem robi się reklame, pisze się dane z sufitu - wiadomo przecież klient nie ma stacji diagnostycznej żeby potem sobie sprawdzał sam co mu się polepszyło a co pogorszyło)
Albo te teksty z opinii " mój silnik po wlaniu preparatu odmłodniał o pare lat " no jak można takie głupoty wypisywać. Przypomina to reklame w TV jakiś tam pigułek na przeziębienie, gościu zakatarzony, ledwo żyje , wydawałoby się minimum tydzień leżenia w łóżku a tu łyka pigułke i zaraz zaiwania na rowerze zupełnie jakby sobie działke amfy wciagnął) Pozdrawiam.



[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-04-02 17:34:18 ]

[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-04-02 17:36:27 ]
  
 
Piter, o ile stałem się wrogiem wszelakich dodatków silnikowych, które w cudowny sposób zmniejszają zużycie oleju i kopcenie (na 500km), o tyle Xado do mnie nieco przemówiło i dlatego postanowiłem go spróbować na dobry początek w skrzyni
Póki co, do silnika nie potrzebuję, ale mam jeszcze chyba 2 tubki smaru Xado do przegubów i przy najbliższej okazji zapodam go w przeguby.
Popatrz na ich stronę, nic Ci się nie rzuca w oczy ?
Pozdro.
  
 
Cytat:
2006-03-31 16:11:46, Perzan pisze:
Xado jest w dalszym ciągu produkowane i dostępne. Niestety, najbliżej chyba z Holandii http://www.xado.ua Pozdro.



Hm, a tutaj to co, odkurzacz? XADO
  
 
Proponuje wlac ten preparat do butow,zero odciskow gwarankowane.A nawet jak Ci but peknie to mozesz nim zrobic nawet 500km...........
  
 
waldii : nie do końca się z Tobą zgadzam...

piterk : nalej->sprawdź->wypowiedz się...

perzan : do mnie przemówił motor-life, zalałem z czystej ciekawości, używam go od 20kkm, styl jazdy mi się nie zmienił, a spalanie gdzieś w granicach litra w dół... nie mówię że to jakieś cudowne rozmnożenie paliwa w zbiorniku, ale coś w tym musi być, skoro na zimno jakby lżej startował, i przy gonieniu autostradą mieści się w 15 litrach, a wcześniej 17 było mało...

nie zmienia to faktu, że remontu silnika biorącego oliwę, żadne cudowne smary, olejki i dodatki nie zastąpią...

znajomy lekarz mówi : "zapobiegać - a nie leczyć" i o to chyba w tych wszystkich bajerach chodzi

  
 
Kiedys tez uzywalem oryginalnego Militec-a.Pozniej kupilem juz zmieniony towar na Motor-live i zapodalem go pod uszczelki cylinderkow hamulcowych zeby sie lepiej cofaly po hamowaniu.Po pewnym czasie dowiedzialem sie o przekretach na temat tego specyfiku.Obejrzalem zaciski hamulcowe i znalazlem tylko zgestnialy,pomaranczowy syf.Reszte wlalem do silnika bo szkoda mi bylo wylewac.Od tej pory kupowalem tylko Slick 50 i xado.
  
 
Cytat:
piterk : nalej->sprawdź->wypowiedz się...



Nie mam w ogóle takiej potrzeby a do silnika to za dopłatą bym nawet nie dolał , poza tym dość drogi preparat tubka około 100 zł ( Trzeba by to przetestować na jakimś naprawde "zdychającym" silniku. Test byłby ciekawy tylko musiałbym mieć 100% zaufanie do testujących) No i jeszcze druga sprawa czy efekt nie jest krótkotrwały czy naprawde starczy np. na te 70 tys km. Puki co to bym się pisał na testowanie u mnie w przegubach - podobno są już w niezbyt dobrym stanie. Pogadam z moim mechanikiem co on na to powie, w końcu przeguby to nic wielkiego i można na nich potestować. Jakby co to napisze czy zastosowałem i co to dało.
Chociaż jak Perzan pisze dwie tubki smaru jakie trzeba zastosować to 120 zł . Przegub jeden nówka u mnie 120 zł więc kokosów tutaj się nie zarobi . Zresztą o regeneracji mam ostatnio niezbyt dobre zdanie . Regenerowałem mechanicznie dwa amorki jeden pada troche a miał ponoć przeżyć mój samochód.... A wkłady nowe widze na necie po 90 zł sztuka, tylko też okazyjnie trzeba dobrze poszukać . Wszystko jest fajnie tylko ile na tym się pojeździ... Może fakt jak się chce opchnąć fure zapodać taki specyfik i będzie oki. Ciekawe może ktoś zacznie sprzedawać "wykrywacze" xado dla kupujących używane wózki? Świat staje się coraz bardziej skomplikowany. Pozdrawiam.

[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-04-03 17:56:21 ]