Skakanie spalania

witam juz pisalem ze duzo mi pali eskort 1.8td 70 km wrescie sie wkurzylem i zalalem autko pod korek do tej pory opieralem sie na wskazniku wedlog jego palil mi miedzy 8a10 po miescie bardziej pod 10 i po zatankowaniu 2razy pod korek szok 10-11 na sto dzis zatankowalem znowu i szok spalil z 7,5 litra wspomne ze mam wszystko wymienione oleje paski filtry nie kopci zime aku mi padlo a silnik mial opory ale odpalal przy -20 co moze byc przyczyna jak bylem na wakacjach sprawdzalem go to na trasie raz spalil mi 4,8 ale cos nie bylo tak bo byl zamolony ale za 100 km bylo juz 7.5 na setke potem sie ustabilizowalo na okolo 7 jesli ktos moze pomoc wybieram sie do pompiarza nie chce zeby mi zrobil kapitalke wiec musze sie na czyms sie oprzec

[ wiadomość edytowana przez: jacula dnia 2006-03-23 09:40:48 ]

Jakie spalanie misto dzisiaj , miasto mrozy , trasa ?

Bo podałeś nie spójne dane , jak dla mnie.
Odpala ładnie i nie kopci ?

silnik diesla jest głośniejszy przy dodawaniu gazu , czyli ma tak zwane " stuki spalania " , każde spalenie mieszanki to wybuch przy źle ustawionym zapłonie w silnikach benzynowych następuje efekt stukania jeżeli zapłon jest opóźniony lub za bardzo przyśpieszony , jest to efekt zapłonu w nie właściwym momencie położenia tłoka.

W dieslu można przyjąć że czas zajrzeć do wtrysków , prawdopodobnie leją olej zamiast go wstrzykiwać pod cisnieniem.

tylko że wtedy lekko by dymił a tu nic.

sprawdż ciśnienie i wtryski na początek.

Pozatym w zimie spalanie zawsze wzrasta i należy o tym pamietać.