gacoperz1 ->Toyota Parking Only<- Wrocław | Witam,
Zawitałem jako nowy. Pozdrawiam klubowiczów!
Teraz do rzeczy. Kupiłem żonce jak w temacie 6 lat temu. Zona lała i jeżdziła. Ja cały czas służbowym wózkiem się poruszałem a w Corollce tylko olej wymieniałem i raz do roku do mechanika brałem. Auto cudo wybór trafiony. 5lat temu testowałem spalanie na trasie i mi 5,3 litra wyszlo przy jeżdzie na zielonej diodzie, 4 osobach z bagażem i max 120km/h. Później przez dalsze lata żonka lała a ja nie kontrolowałem spalania. Ostatnio zacząłem jeździc Toyotką i na trasie żre 9 litrów przy piórkowej nodze. Prawda ,że nie powinna tak żłopac?
Dodam, że jak trzeba to żwawa jest(po wymianie palca i kopułki). Na wolnych obrotach czasem nie trzyma stałej prędkości obrotowej tylko pompuje.
Proszę o sugestie.
Dziękuje z góry!
|