Corolla 1.3 4E FE 93r 192 tys benzyna tylko - spalanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Zawitałem jako nowy. Pozdrawiam klubowiczów!
Teraz do rzeczy. Kupiłem żonce jak w temacie 6 lat temu. Zona lała i jeżdziła. Ja cały czas służbowym wózkiem się poruszałem a w Corollce tylko olej wymieniałem i raz do roku do mechanika brałem. Auto cudo wybór trafiony. 5lat temu testowałem spalanie na trasie i mi 5,3 litra wyszlo przy jeżdzie na zielonej diodzie, 4 osobach z bagażem i max 120km/h. Później przez dalsze lata żonka lała a ja nie kontrolowałem spalania. Ostatnio zacząłem jeździc Toyotką i na trasie żre 9 litrów przy piórkowej nodze. Prawda ,że nie powinna tak żłopac?
Dodam, że jak trzeba to żwawa jest(po wymianie palca i kopułki). Na wolnych obrotach czasem nie trzyma stałej prędkości obrotowej tylko pompuje.
Proszę o sugestie.
Dziękuje z góry!


  
 
trasa 6-6.5L, cyjkl mieszany 7.5L/100km

9L to za duzo mimo kopulki ktorej bym nie obarczal o taki stan rzeczy, a jak obroty biegu jalowego ile ma ? 750-+50 ?

lambda , kat powinien byc OK stawiam ze mechanik jak to bywa z wrodzoną zdolnoscia odpiol albo przerwał ktorys z wezykow podcisnieniowych a moze ktorys sie przetarł...
ogladnij wszystkie dokladnie.
Stawiam na ten kolo klaksonu , jesli mu sie osunie oslonka to w polowie dlugosci miedzy przepustnica a czujnikiem MAP potrafi sie szybko od wibracji przetrzeć...

  
 
dzięki , sprawdzę !