łapa sprzegła i jej glowa do ktrorej wklada sie linke

heh nie moge z tych patentow forda coraz bardziej mnie zaskakuje czy komus z klubowiczow spadla ta zeliwna nasadka na lape sprzegla ...mi sie to przydarzylo myslalem ze znowu samoregulator kolejny patent fordowski .ktos dzialal w tej kwestii ..pozdro wszystkim walczacym z essim jesli ktos wie czy nalezy zmienic ta gume lub cos innego by sie to nie dzilo dajcie znac dzieki

[ wiadomość edytowana przez: forditd dnia 2006-04-26 20:13:48 ]

Cytat:

2006-05-23 11:05:15, diesel_power pisze: Ja ostatnio przestawiałem łapę i jakoś tak wyszło że jeżdżę terez bez tej gumy i metalu bo po przestawieniu nie chciało wysprzęglać z tą gumą. Jest poprawa- sprzęgło bierze nareszcie wyżej niż 2 mm od podłogi

Nie ciesz się tak, bo spadło ci łożysko z wałka sprzęgłowego i najprawdopodobniej bokiem dociska. Skończy się to tak jak u mnie wydrze ci sprężyny na docisku.[*]null

Jeszcze dodam, że łaby się nie przestawia jak zauważyłeś pewnie. Gdy sprzęgło zaczyna kiepsko brać to znaczy, że z tarczy niewiele pozostało. I wiesz mi jak tak pojeździsz to nity z tarczy porysują Ci koło zamachowe i będzie duży koszt.

[ wiadomość edytowana przez: ewenement39 dnia 2006-05-23 14:12:54 ]