W upalne dni na gazie nie i juz!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

co sie dzieje z moja 2-giej gen. instalacja BRC w upalne dni?
Na zimno odpala i sprawuje sie swietnie. Wystarczy, ze silnik sie rozgrzeje do 90C/100C i jest upalnie, to uruchomiwszy auto po krotkim postoju nie moge sie przelaczyc na gaz. Musze autko przegonic po trasie az temp spadnie do 85C i wtedy jest szansa ze na biegu instalacja gazowa normalnie zaskoczy.

3ci letni sezon uzytkuje ta instalacje, 2 poprzednie bez problemow.
Filtry, przewody, swiece regularnie zmieniane.

Pzdr
k.
  
 
A ile przejechałeś na instalacji? Może parownik domaga się opieki, a cała instalacja regulacji? Ewentualnie gdzieś słaby styk na wiązce przewodów podającej impuls z cewki/przewodu WN.
  
 
sprawdź połączenia czujnika temperatury ewentualnie podłącz pod komputer i zobacz co taki czujnik pokazuje. możesz spróbować - w momencie gdy silnik jest goracy i instalacja nie chce się przełaczyć odłaczyć czujnik temp i sprawdzić czy się przełączy ew podłączyć do masy. mówie oczywiście o czujniku temp komputera gazowego - czujnik wkręcony w parownik.

[ wiadomość edytowana przez: damian-k dnia 2006-06-23 10:03:08 ]
  
 
co znaczy ze nie mozesz sie przelaczyc? W ogole nie chce sie przelaczyc, czy po przelaczeniu gasnie?
  
 
Witam, dziekuje za podpowiedzi. Po weekendzie odwiedze jakiegos gazowika.

W odpowiedzi na pytania to instalacja sie przelacza, tzn. slychac jak elektryka sie przelacza ale efekt jest taki, ze jakby zaplonu gazu nie bylo. Gdy na postoju przez dluzszy czas miele rozrusznikiem to gazem lekko czuc z dolotow, wiec gaz dochodzi.
Czasem udaje sie po prostu odpalic na biegu jak w trakcie jazdy przelaczam z ben na gaz ale tylko wtedy jak juz silnik troche ostygnie. Na zimno zawsze chodzi bez zastrzezen.

Pozdrowienia
k.

  
 
Na moje oko totalnie rozregulowany. Zanim sie rozgrzeje to mieszanka jest jeszcze w normie, ale jak juz sie nagrzeje, to robi sie zupelna kaszana i pewnie jest mocno, mocno za bogato i gasnie.
  
 
Mam podobnie w lanosie. Jak jest zimny (po całonocnym postoju) przełącza się na gaz bez problemu. Jak się rozgrzeje, nie ma mowy. Podłączyłem centralkę (Bingo S) do kompa. Ustawienia zmodyfikowałem na podstawie doświadczeń użytkowników tego forum. Dalej nic. Ktoś ma jakieś sugestie?
  
 
I u mnie to samo zaczyna się dziać.Zimny przechodzi na lpg a po rozgrzaniu się nie ma mowy.Spróbuje pogmerac według zalecen kolegów..A jeszcze jedno podejrzewam tez ,że może cewka elektrozaworu wysiadła bo nie słychać wyraznego "stuku"Dzisaj nie mogłem wrucić[+31C] na lpg ,a rano sprawdze jeszcze raz cewke zaworu.
  
 
spróuj jeszcze przeczyscić elektrozawory przy parowniku,filterku i jak masz przy butli,tzn trzeba rozkręcić te elektrozawory i przeczyścić trzpienie które są w środku.parę razy tak miałem więc warto spróbować.
  
 
autogaziarz--a wiesz ,że masz racje.Odwiedziłem własnie speca od gazu w Krakowie perzy ul.Beskidzkiej 7 i za przysłowiowe dziękuje rozkręcił cewke elektrozaworu przy filterku,wyjął o jedną podkładke za dużo i wszystko gra.Miła obsługa i szybka ,szczeże polecam,rozprawa czeka mnie z partaczem z Oświęcimia za naciąganie kasy i fuszerke przy wymianie filtra[adres podam pózniej]
  
 
Pytanko laika. Czyści się sam trzpień, który zostaje po zdjęciu cewki (domyślam się tylko, że w środku jest elektrozawór) czy trzeba go jeszcze wykręcić z instalacji i dopiero można wyczyścić?
  
 
wykręć tylke małą śrubke + i cała cewka Ci zejdzie ,lekko ją przesmaruj W-40.
  
 
Zrobiłem tak jak radziliście: zdjąłem obydwie cewki i przesmarowałem metalowe rdzenie WD-40 i na razie odpukać DZIAŁA!!!! Tylko pytanko, (bo lubię wiedzieć o co biega) jeżeli ta cewka indukuje jakiś prąd w rdzeniu, to co ma do tego smarowanie-czyszczenie??? Może ktoś mądrzejszy podpowie.
  
 
putty--no nie bądz taki wygodny i pomyśl dlaczego tak się dzieje.
  
 
Tak, tak... Cewkę zdjąć i przesmarować? Tylko co i po co smarować? Przecież wenątrz zaworu przepływa ciekły LPG i każdy smar zostanie migiem wypłukany. Jedno co można zrobić to wyczyścić wnętrze zaworu z osadów grafitu, opiłków zelaza i podobnych świństw.
  
 
Cytat:
2006-07-17 23:29:15, gondoljerzy pisze:
Tak, tak... Cewkę zdjąć i przesmarować? Tylko co i po co smarować? Przecież wenątrz zaworu przepływa ciekły LPG i każdy smar zostanie migiem wypłukany. Jedno co można zrobić to wyczyścić wnętrze zaworu z osadów grafitu, opiłków zelaza i podobnych świństw.

i o to właśnie chodzi.doszłeś do sedna sprawy.