RATUJMY DOLINĘ ROSPUDY !!! I ogólnie o ochronie środowiska - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jerry, przecież nie chodzi o to, żeby tiry nadal ganiały przez centrum Augustowa. Jeśli jest sensowna możliwość puszczenia obwodnicy po północnej stronie miasta, to dlaczego z tego nie skorzystać?

Nie chodzi o to, że oni chcą wyciąć parę drzewek przy planowanej drodze, tylko o to, że chcą wyciąć "tunel" wśród dzikiej przyrody. Droga co prawda ma częsciowo iść na słupach (ładnie sie to nazywa chyba "estakadą") ale przecież z powietrza jej nie będą budować, tylko z ziemi. No i narobią nieodwracalnego burdelu.

Zreszta - jak ktoś nie chce, to niech się nie podpisuje.
  
 
Ja nie wiem co to za dolina, nie wiem dokładnie gdzie ona się znajduje, prawdopodobnie nawet nigdy tam nie zagoszczę. Wiem, natomiast, że w naszym kraju pojawiały się już takie pomysły zagospodarowania terenu, że nic mnie już nie zaskoczy w tej kwestii. Jestem miłośnikiem Tatr, więc zaprezentuję Wam co polski umysł był w przeszłości skłonny wymyślić dla tego pięknego obszaru. Przykłady:

Dolina Pięciu Stawów Polskich





Każdy ją zna i większość turystów tam była. Najpiękniejsza dolina Polskich Tatr Wysokich. Znajduje się w niej faktycznie sześć stawów i parę mniejszych bajorek. Od północy otoczona przez szereg szczytów, z których najwyższym jest Kozi Wierch(2291) Szczytami tymi poprowadzony jest najtrudniejszy znakowany szlak Tatr Polskich - Orla Perć:



Szlak eksponowany i niebezpieczny, w tym roku było już tam parę wypadków, między innymi zginęła, idąc Orlą Percią turystka z Węgier. Możliwe jednak, że gdyby dawne projekty się spełniły to turystka zamiast spaść do jakiejś dolinki, utopiłaby się. Dolina Pięciu Stawów Polskich bowiem miała być cała zalana, a miejscu gdzie łączy się z Doliną Roztoki miała być wybudowana duża elektrownia wodna. Zacnie, co?

Dalej

Giewont



Szczyt, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Prawie 1900-metrowy cel pielgrzymek turystów z całej Polski. Turystów oczywiście nieprzygotowanych na spotkanie z prawdziwie alpejskim już szczytem. Nie jest to bowiem Gubałówka a niebezpieczna góra z sześćsetmetrową północną ścianą, której licznych wypukłości zaznała już niejedna nieostrożna dupa, zachęcona łatwymi południowymi stokami góry, wieńczącymi malowniczą Dolinę Kondratową:



Oprócz wybitnej malowniczości na szczyt turystów przyciągają także względy religijne. Piętnastometrowy krzyż postawiony na wierzchołku, działa jak magnes, zarówno na turystów jak i na pioruny. Liczba ofiar odkąd ktokolwiek je liczy czyli od około stu lat to 76 osób. Nieoficjalnie jest to znacznie więcej, niektórych turystów znajduje się po latach albo wcale. Przechodząc do oświeconego pomysłu o którym miałem powiedzieć to wiadomo, że każdemu znana jest legenda o śpiącym rycerzu i Giewoncie i takie trele. Ale skoro rycerz to Piłsudski. Chciano więc z lekka sfejsliftingować Giewont i wyrzeźbić w nim Marszałka. Takie polskie Rushmore czy jak to się tam nazywa.



Podobieństwo Marszałka do Giewontu jest oczywiste dla tego, kto tam chce go widzieć, ja natomiast za chuja nie wiem po co Piłsudkiemu na nosie piętnastometrowy krzyż. Ale dalej

Czerwone Wierchy





Nazwa pochodzi od traw o czerwonym zabarwieniu, które porastają stoki tego pasma. Do Czerwonych Wierchów zalicza się Kopę Kondracką, Małołączniak, Krzesanicę i Ciemniak. Malownicze szczyty słyną między innymi z licznych jam i jaksiń a także źródeł znajdujących się w ich zboczach. Do dziś nie znamy łącznej długości podziemnych korytarzy, prowadzących przez to pasmo. Wiadomo, że głęboko pod ziemią znajdują się liczne skupiska wody i strumienie. Eksplorację wnętrza ziemi z pewnoscią ułatwiłby dawny projekt przekopania Czerwonch Wierchów, zbudowania pod nimi tunelu i poprowadzenia drogi, łączącej Polskę ze Słowacją. Drogi w środku dzisiejszego rezerwatu przyrody.

Juliusz Słowacki

...wielkim poetą był! Dlatego powstał pomysł aby specjalnie uczcić jego postać. W Tatrach. Wykuwając tam jego grobowiec. Nie wiadomo dlaczego ofiarą pomysłu miał stać się Kościelec. Czy Słowacki wdrapał się na tą uroczą, liczącą 2155 metrów górę, sąsiadującą z Orlą Percią i Świnicą? Nie ma o tym przekazów. Współcześni tak jak i my mieli to w pupie. Liczy się gest.



Na zdjęciu, widać Kościelec a także Czarny Staw Gąsiennicowy na którego tafli odznacza się mała wysepka. Jej też nie przepuścili. Projekty miały i tam planować uczczenie wieszcza uroczym grobowcem.

Morskie Oko



Aż trudno uwierzyć, ale kiedyś stała nad jego brzegiem stacja benzynowa! To nie do pomyślenia, ale tak w istocie było. Gdyby przetrwała, komponowałoby się to doskonale z innym pomysłem, mianowicie, że asfalt prowadzący nad morenę Morskiego Oka miał być pociągnięty dalej i widocznymi na zdjęciu zboczami Miedzianego poprowadzony do Dolinki za Mnichem:



Widzicie ukazaną na zdjęciu przełęcz? To Wrota Chałubińskiego(2022) Dojście do nich jest bardzo strome a za nimi rozciąga się już Słowacja.



Po osiągnięciu przełęczy, wietrznej i wąskiej ukazuje się nam widok na Ciemnosmreczyńskie Stawy. Ta droga o której mówiłem, miała być poprowadzona przez Dolinkę za Mnichem i dalej przez Wrota Chałubińskiego na Słowację. Asfaltowa droga. Oczywiście tak duże różnice poziomów musiałyby być zniwelowane, np. zasypaniem, części dolinki albo przemodelowaniem przełęczy.

Nasze Tatry są malutkie, to jedna piąta całego pasma tatrzańskiego. Wiadomo, że jest to obszar mający licznych wielbicieli i to od dawna. Silne lobby ekologiczne, chociaż wtedy jeszcze nikt nie myślał o takiej nazwie, powstrzymało te i inne projekty. Tatry są jednak "najwyższą półką" przyrody polskiej, najbardziej eksponowanym na opinię publiczną rezerwatem. Co jeśli jakiś domorosły architekt, pozbawiony wyobraźni projektant weźmie się za jakieś możliwe, że równie piękne miejsce choć odrobinię mniej znane? Ano widzimy co. Jebnie se drogie i już. Nauczył się przecież, że jezioro można zasypać, las wyciąć, nawieźć żwiru i droga będzie. Faktycznie, Stalin kiedyś kazał cofnąć w biegu Wołgę. Biedzili, biedzili i nie dali rady ale jakaś dolinka? Co to jest? Koparki wjadą i tyle. Fajnie by się teraz tankowało nad Morskim Okiem? Albo oglądało Piłsudksiego zamiast Giewontu? Przykre jest to, że drogi rodzą się u nas w bólach. Dziur jest więcej niż asfaltu a te nasze cymbały jak już coś zaczną robić w tym względzie, to trzeba pisać takie petycje jak ta. Już lepiej niech nic nie robią bo zniszczą to czego sami nie są w stanie zrozumieć. Jak to mówi jeden user na forum tatrzańskim: kupa śmiechu, z przewagą kupy...

pozdrawiam



[ wiadomość edytowana przez: Wilu dnia 2006-07-21 11:53:51 ]
  
 
Piękny artykuł. Ja jeszcze dodam do tego zbioru "genialnych pomysłów" ten o zbudowaniu ferm hodowlanych tuczników dookoła Puszczy Kampinoskiej. Miały być postawione przy samym lesie, a ścieki miały po prostu wylewać do Puszczy. Wszystko już bylo w trakcie realizacji. Grupa kilku osób zablokowała ten plan sprowadzając bobry, które robiąc tamy na rzeczkach zamieniły place budów w bagna.
  
 
Odświeżam temat bo tu jest parę interesujących informacji - polecam poczytanie tego wszystkim moim oponentom. - Cytuję:

"Po pierwsze istnieją DWA alternatywne projekty obwodnicy - ten oprotestowany, biegnacy przez dolinę o dł 39, 5 km i koszcie ok. 1, 025 mld złotych oraz drugi, omijający dolinę, długości 42 km (!) kosztujący ok. 950 mln ( koszty estakady powodują że krótsza trasa jest znacznie droższa). Oba projekty (sic!) omijają Augustów DOKŁADNIE w ten sam sposób, różnice zaczynają się kilkanaście kilometrów dalej, przy czym tańszy zakłada także zbudowanie OBWODNICY SUWAŁK ( tam również giną ludzie!!!) i ma szanse na częściowe sfinansowanie z funduszy UE a więc na dodatkowe zmniejszenie kosztów poniesionych przez państwo... Po drugie, drugi projekt właśnie ze względu na mniejsze koszty, współfinansowanie przez Unię i łatwiejsze warunki budowy może zacząć funkcjonować za ok. 3 - 4 lata, podczas gdzy czas budowy przez Rospudę oblicza się na ok. 6 - 7 lat...więc może by tak Interia ( i internauci również) wykazała się choć odrobiną obiektywizmu??? Po trzecie panowie mijają się z prawdą twierdząc że jedyną alternatywą dla drogiej estakady jest jeszcze droższy tunel. Jest też alternatywny projekt ( o którym pisałem w pkt. 1) omijający dolinę, opracowany w trakcie prac nad projektem jako jedna z alternatyw. Tyle, że i burmistrz Augustowa i dziennikarze interii o nim wogóle nie wspomniają. Podobnie jak o tym, że Komisja Europejska może zablokować projekt estakady co nie dość, że zmusi GDDiA do budowy według trzeciego projektu, to na dokladkę narobi Polsce kichy na arenie międzynarodowej i może doprowadzić do tego, że UE nie dość ze zmusi naszych pożal się boże urzędników do budowy według projektu którego nie chcą wziąć pod uwagę to jeszcze nie da kasy, a więc koszty poniesie budżet ( a więc my wszystcy z podatków)
  
 
Podpisane
  
 
Ja nie wiem, ze tez niektorzy nie widza tego, iz musimy dbac rowniez o przyrode. Rozwijanie sieci drog powinno odbywac sie przemyslanie, a nie zaslepiac wszystkich wokol. Jak wam ktos p****olnie autostrade estakada nad dzialka to wtedy powiecie, ze zarabiscie bo sie droge nowa zbudowalo i ze jest cudownie bezinwazyjna, nie zakloca niczego. Jest 50 innych sposobow na to, zeby nie gineli ludzie. Tiry na tory, PKP by zarabialo, na drogach bezpieczniej (mniejszy ruch, mniej dziur i mniej wariatow), ekologiczniej i ekonomiczniej. Tyle ze nikt jakos nie chce wprowadzic odpowiedniej infrastruktury (stacje zaladowcze przy autostradach itp.) ani podstaw prawnych. Mozna wybudowac swiatla z przejsciami dla pieszych. To zwiekszy bezpieczenstwo i zniecheci tiry do przejazdu przez miasto. Mozna fotoradary montowac co chwila, nawet atrapy niech beda. Obwodnica tez jest dobrym sposobem, ale nie do cholery przez srodek rezerwatu, bagien i w ogole najgorsza droga jaka sie da.
  
 
jak dla mnie to w końcu powinni kłaśćtaki asfalt który by się po 2 apalnych dniach nie rozpływał. dziwne że tylko w naszym kraju są takie problemy . jak by pare osób zostało pociągniętych do odpowiedzialności za nowo wybudowaną drogę która jest po 2 tygodniach od oddania do remontu to może coś by się zmieniło na +.
  
 
Cytat:
2006-07-20 20:01:00, Koot pisze:
Jerry - przeczytaj najpierw całość, a potem się wypowiadaj.



Koocie nie chodzi mi o obwodnicę i ratowanie doliny tylko o dziki pęd do podpisywania protestów gdy tylko można komuś dokopać i nie jest ważne za co .
Wybiórcza postanowiła zaprotestować i owczym pędem każdy oszołom się podpisuje choć nie wie o co chodzi. Najbardziej mi się podoba atakowanie Kaczyńskich za ten projekt a jak możemy się domyśleć oni tyle wiedzą o tej obwodnicy co ja.
Jeśli jest alternatywa tej obwodnicy i do tego tańsza to mogę się podpisać pod taką petycją. Bo dla mnie ważny jest człowiek a potem bardzo ważna jest również przyroda.
  
 
A ja widze juz ten apel wszedzie, a nie podpisalem sie pod Nim tylko dlatego, ze nie mam gwarancji, ze moje nazwisko nagle nie znajdzie sie na liscie popierajacej jakas partie w jej dowolnym czynie, a akurat jakos nikt tego mi nie gwarantuje.

A lekko odchodzac od tematu. Wlasnie na urlopie pozwiedzalismy troche Czechy i Slowacje. Nie wiem moze osobiscie mamy szczescie ale Nasze drogi do slowackich to sie nie umywaja! Znalezlismy 1 (slownie: jedna) dziure w jezdni w takim wypizdowie w gorach, ze na piechote to bym tam nie doszedl. Do czeskich drog porownania nie bede szukal bo nie wiem czy znajde. Wiec i jezdzic jest u Nich po czym i jest co zwiedzac. Ktos troche pomysl, pewnie i na tym zarobil. I teraz u Naszych poludniowych sasiadow powstaja fabryki -> czytaj miejsca pracy, bo maja infrastrukture. My za to juz jestesmy skansenem Europy i nic tylko na wies uciekac. Za 10 lat agroturystyka bedzie u Nas rzadzic
  
 
Odświeżam temat. Artykuł.
  
 
No to na nic się zdały prostesty i lamentowania. Słyszałem przed chwila w radiu, że jednak dolina zostanie rozje*ana obwodnicą
  
 
Cytat:
2006-09-01 15:48:08, Janisz1990 pisze:
No to na nic się zdały prostesty i lamentowania. Słyszałem przed chwila w radiu, że jednak dolina zostanie rozje*ana obwodnicą


Dobra obwodnica nie jest zla

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Ja tan nie rozpaczam, ani nic takiego. Napisałem to w celach informacyjnych.
  
 
Coraz bardziej przeraża mnie bezmyślne wyniszczanie bezcennej przyrody. Poprostu bierze mnie kurwica gdy widzę co oni robią. Nic jeszcze tych jajogłowców nie nauczyło.

Podpisuję się obydwiema rękami.
  
 
Cytat:
2006-07-25 01:18:31, Rawuk pisze:
A ja widze juz ten apel wszedzie, a nie podpisalem sie pod Nim tylko dlatego, ze nie mam gwarancji, ze moje nazwisko nagle nie znajdzie sie na liscie popierajacej jakas partie w jej dowolnym czynie, a akurat jakos nikt tego mi nie gwarantuje.


Generalnie to nawet jak się nigdzie nie podpiszesz to i tak możesz znależć się na liście popierającej jakąś partię - wezmą Cię np z książki telwfonicznej, albo se wymyślą na podstawie książki telefonicznej...
  
 
Cytat:
Podpisuję się obydwiema rękami.


Za późno. Mówili, że nieodwołalne. Widocznie to za duże pole do popisu dla wszelkiej maści przekretników, żeby odpuścili dla jakiejs tam głupiej przyrody


[ wiadomość edytowana przez: Janisz1990 dnia 2006-09-01 16:02:06 ]
  
 
Cytat:
2006-07-20 22:14:01, Wilu pisze:
Jestem miłośnikiem Tatr, więc zaprezentuję Wam co polski umysł był w przeszłości skłonny wymyślić dla tego pięknego obszaru.


Przeczytałem jeszcze raz twój opis Wilu i teraz całkowicie go inaczej odebrałem a dlatego że w tym roku byłem tam na urlopie - gratuluję znajomości tematu i pasji
  
 
Cytat:
2006-09-01 15:58:08, Lajkonik pisze:
Coraz bardziej przeraża mnie bezmyślne wyniszczanie bezcennej przyrody. Poprostu bierze mnie kurwica gdy widzę co oni robią. Nic jeszcze tych jajogłowców nie nauczyło. Podpisuję się obydwiema rękami.



weź sie w garść
  
 
Cytat:
2006-09-01 15:48:08, Janisz1990 pisze:
No to na nic się zdały prostesty i lamentowania. Słyszałem przed chwila w radiu, że jednak dolina zostanie rozje*ana obwodnicą


Cytat:
2006-09-01 15:55:37, adamus pisze:
Dobra obwodnica nie jest zla Pozdrawiam Adamus


Gorzej będzie jak zrobią takiej jakości jak niektóre kawałki autostrad - i dolinę zniszczą i drogi nie będzie. Szkoda przyrody, podpadniemy Unii, a wszystko po to by paru łobuzów zarobiło sobie ekstra. W takim kraju wrogowie zewnętrzni są już niepotrzebni.


[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2006-09-01 17:08:39 ]
  
 
Klik na mapkę
Spójrzcie na tą mapkę.Szare-wariant przez dolinę rospudu-reszta-warianty ekologiczne.Przecież w normolnym kraju zbudowaliby wariant ekologiczny.Nie chodzi mi nawet o sama o ekologię.Spójrzcie jaki wariant szary jest powyginany.Natomiast inne warianty płynnie przechodzą w obwodnicę Suwałk.

[ wiadomość edytowana przez: PAGAN dnia 2006-12-12 18:25:57 ]
[ powód edycji: Jeszcze jedna mapka na tej stronie, a bede strzelac! ]