31.05-1.06 spocik 4x4? - Strona 2

chetnie bym pojeżdzil czyms na 4x4 ale narazie to marzenie

Grzesiu, rozmawialem z Kacprem, 24/25 nie bedzie mogl, wiec chyba przesuniemy termin jeszcze o tydzien tj. 31 V - 1 VI. Z Warszawy, mam nadzieje pojedzie jedna Nivka wiecej .

czyli robimy spotkanko 2 dniowe z noclegiem....może ktoś ma blisko i dowie się jak wygląda nocleg....gdzie i w jakiej cenie

Boreg będzie nas o 1 szt więcej
Przemek się zdecydował
SUPER

Góral,z 31 V na 1 VI.

Po drugiej stronie Narwii, na przeciwko skansenu byl camping. W lesie, duzo fajnych miejsc na ognisko - jak ktos ma blisko moze sprawdzic, ja sprobuje znalezc telefon.

no i czas najwyższy... bo i moja już się dopomina małej przejażdżki. cały czas czekam na newsa, gdzie się wybieramy

No wlasnie ... Jade w niedziele tj. 18 maja rano na piaski i na Wisłę do Ciszycy, to jest na lewo od Konstancina droga numer 721 (czerwona) do konca az do samego walu przy rzece. Pozniej okolo kilometra wzdluz walu w prawo od konca drogi. Pozniej zamierzam sie przeprawic przez piasek i mala wode na wydmy. Czasami ktos tam przyjezdza z napedem 4x4. Pojezdzi i znika. Zazwyczaj byl to jeden moze dwa samochody w ciagu dnia. Jest spokoj i cisza.

Ja zabieram ze soba sprzet do wedkowania i grilla. No i musze przeciez wyprobowac swojego bolida. ... Moze tam by sie spotkac i posiedziec?

My bedziemy tam (to ja i zona) z samego rana zapewne. Moze sie przylaczycie? Wyjazd z Wawy 18 maja planuje na poranna godzine w niedziele, najchetniej 5-7 rano.


Pozdrawiam,
Przemek 67

=> Przekopiowalem to z drugiego maila w tytule => spot 18 maja . ... Ale z drugiej strony wyjazd z rana w niedziele i dolaczenie na popoludnie ...



Mam wrazenie, ze zamieszalem niepotrzebnie z propozycja zaudania sie w delikatny teren na wislane piaski w niedziele rano, ale juz chcialbym wyprobowac swojego bolida. ... . Wybaczcie.

Podajcie miejsce i godzine naszego spotkania LKP, to przyjade.

Pozdrawiam,
Przemek67


PS. Co do pierwszych wrazen z dzisiejszej jazdy (dzisiaj odebralem auto), to bola mnie uszy od huku opon (opona oryginalna z bieznikiem terenowym). I mam luzy prawdopodobnie w kole kierowniczym, bo mnie sciaga przy ostrym hamowaniu na obie strony (predkosc okolo 90-100 km/h). Maja usunac to jutro. Co do miekkosci zawieszenia, to trudno mi sie wypowiedziec, bo dzisiaj, to jednak nieustawicznie prosto jezdzilem. . Przod troche nurkuje przy hamowaniu, ale pewnie tak ma byc. Poza tym wszystko ok.

Bo trudno podjac wlasciwa decyzje...

już się doczekać nie mogę. a to jeszcze dwa tygodnie
wygrzebałem już namiocik z piwnicy i odkurzyłem go.
trzeba sięuzbroić w cierpliwość.
może Mario skusi się i pojedzie pociągiem do Poznania
Grześ, szykuj grila