Po pierwsze witam wszystkich bo to mój pierwszy występ na forum i mam nadzieje, że nie ostatni.
Ja zamontowałem antenkę następująco:
1. Nie zdecydowałem się na magnes bo podobno są gorsze od montowanych do blachy
2. Wiercenie dziury w dachu odpadało
3. Wywaliłem więc antenkę od radia, poszerzyłem otwór (he,he) i zamontowałem podstawę anteny CB - mam taką przykręcaną i jak ide po pomidorki to odkręcam bo pewnie by zaje**li
4. Trzeba mieć antenkę co ma podstawę z możliwością montażu na blachę (to chyba oczywiste)
5. Kabelek poszedł pod podufitką przysłupką i zapanelką itp. do radyja.
6. Antenę radiową kupiłem najtańszą - również montowaną do blachy i zamontowałem wiercąc jedną dziurę w tym plastikowym (kiedyś było czarne) ustrojstwie przed przednią szybą, a następnie podgiąłem tak aby leciała równolegle ze słupkiem.
7. Jak mi się znudzi to antenkę CB wywale, zamontuje oryginał od radia tam gdzie jego miejsce, a dziurkę w plastiku zaślepię jakimś gustownym koreczkiem, ale mi się nie znudzi
8. CB hula, radyjo przygrywa i jest ok.
Tyla w temacie.
Pozdrawiam
Aha i PSik: Osobiście nie wierzę w anteny z podgrzewania tylniej szyby. Nie ma jak kawał porządnego druta (he, he again).