Sposób na cieknącą przekładnię

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak sam dokonałem naprawy cieknącej przekładni kierowniczej.
Demontarz przekładni - najprościej ją wyjąć odkręcając rurę wydechową od kolektora do kata.
W miejscu gdzie cieknie przekładnia tzn przy wyjsciu na drążki nie ma typowego oringu, jest tylko uszczelniacz między dwoma pierścieniami ( u mnie był twardy jak plastik) nie do kupienia. Dzwoniłem szukałem i nic nie znalazłem. W ASO powiedzieli że nie do naprawienia tylko nowa. Jak wyciągniemy zawlęczkę zabezpieczającą i uszczelniacz widać jakby dwa pierścienie metalowe. Dałem tokarzowi do przetoczenia na frezarce do drugiego pierścienia na średnicę 44,7mm, wysokość dokładnie pod zawleczkę 8,25. Jedyny oring jaki mi załatwił znajomy w sklepie to fi z zewnątrz 44,5mm; fi wewnątrz na wałek 32mm; wysokość 8,25mm. Pamiętajmy jednak że oring musi być ciśnieniowy. Oring z wyżej podanymi wymiarami idealnie pasuje. Oring włożyłem na klej do wklejania oringów zabezpieczyłem go zawleczką i gotowe. Zamontowałem przekładnie i jak narazie tydzień ok. Zdecydowałem się na taki krok ponieważ nie wiadomo jaką się używkę dostanie i jak długo wytrzyma. Całkowity koszt tej naprawy to 120 zł + nowy płyn do układu wspomagania.
Życzę udanych npraw. Może komuś przyda się mój sprawdzony od tygodnia sposób.
Pozdrawiam - nikin22
  
 
Cytat:
2006-08-11 19:17:18, nikin22 pisze:
Dałem tokarzowi do przetoczenia na frezarce


a jak sie toczy na frezarce?
  
 
Cytat:
2006-08-13 17:35:18, sss25 pisze:
a jak sie toczy na frezarce?



Zakładasz nóż w specjalny uchwyt (duża tuleja z możliowścia regulacji podziałką i takie tam), uchwyt w maszynę ustawiasz obroty i jazda. Tak się obrabia przedmioty których w szczękach tokarki nie da się zamocować lub będzie to łatwiejsze lub półkola otwory, i takie tam. Rzadkość, choć nie nazwałbym to toczeniem .
W przypadku kolegi pewni chodzi o lapsus calami.
  
 
Z tego co mi mówił tokarz to że musi to zrobić na frezarce bo w tokarkę nie ma jak tego włożyć. Z tego co się orientuję to na tokarce nóż stoi a obrabiany metal jest ruchomy a na frezarce jest odwrotnie metal stoi a nóż chodzi. Tak to mogę tylko wytłumaczyć.
Pozdrawiam
nikin22