[OT] Dobromir czyli... To z tym, to do tego i ch*** z tego - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zmieńcie temat na Słodowego

edit:
No i tytuł mnie się podoba


[ wiadomość edytowana przez: Koval_stm dnia 2006-09-13 12:46:15 ]
  
 
Cytat:
2006-09-13 10:22:56, Koval_stm pisze:
Zmieńcie temat na Słodowego edit: No i tytuł mnie się podoba [ wiadomość edytowana przez: Koval_stm dnia 2006-09-13 12:46:15 ]


Ciesze sie Prawa autorskie zastrzezone
  
 
Ja bym jendakże odkolegował się od osoby Pana Adama! Gdyby nie jego książki nie mam pojęcia kim dziś bym był, więc proszę o odrobinę szacunku bo niektórzy się na jego dziełach wychowali...
 
 
Cytat:
2006-09-12 23:21:33, PAGAN pisze:
Jako filozof mechanik mam jedną i wydaje mi sie jedyną wskazówkę do takiego typu wynalazków. Otóż należy zakupić ramę od Kraza z kółkami, kątownikami lub jakimiś ceownikami doczepić silnik 2.9, który wejdzie bez żadnych przeróbek, a następnie przykęcić karoserię Fiata byle gdzie, a najlepiej tam, gdzie by sie trzymało, nawet za silnikiem lub gdzieś w części dla ludzi. W sumie, można silnik Kraza zostawić.



Chciałem w ten sposób zrobić ,,analoga" Ale zobaczyłem, że 500 zeta, które na to przeznaczyłem, to ciut mało
  
 
Cytat:
2006-09-13 14:18:28, robreg pisze:
Ja bym jendakże odkolegował się od osoby Pana Adama! Gdyby nie jego książki nie mam pojęcia kim dziś bym był, więc proszę o odrobinę szacunku bo niektórzy się na jego dziełach wychowali...



Ale to nie jest żadna ujma dla Pana Adama, też się wychowałem na jego wynalazkach i mam do Jego osoby ogromny szacunek !!
  
 
Cytat:
2006-09-13 14:47:51, Koval_stm pisze:
Ale to nie jest żadna ujma dla Pana Adama, też się wychowałem na jego wynalazkach i mam do Jego osoby ogromny szacunek !!


Ja też, ale nieco mniejszy, odkad reklamował Castoramę hasłem ,,nie rób tego sam"
  
 
jeśłi chodzi o Pana Adama to ja mam jego książki i zamierzam je zostawić dla gowniarza mojego niech sie uczy na czym ojciec sie wychował. Twórczość i pomysły oraz prostota wykonania jest ponadczasowa Lubiłem jego programy i książki lubię i na pewno nikt tu w złym kontekscie pana Adama nie przedstawia a raczej z symapatią
  
 
Zajebisty pomysł z tytułem. Do tego watku będzie wrzucać wszystkie kosmiczne pomysły. Pan Słodowy z pewnościa by sie nie obraził, jeśli ma dystans do siebie, tak jak Chuck Norris.
  
 
Nawet Chuck Noris nie wie jak Pan Adam robi wynalazki, które po tem działają
  
 
Cytat:
2006-09-13 14:18:28, robreg pisze:
Ja bym jendakże odkolegował się od osoby Pana Adama! Gdyby nie jego książki nie mam pojęcia kim dziś bym był, więc proszę o odrobinę szacunku bo niektórzy się na jego dziełach wychowali...


Chyba nas nie posądzasz o brak szacunku dla mistrza Adama? Mam wszystkie jego książki - niektóre nawet po parę sztuk.
  
 
Mnie tego typu projekty jak opisany na początku kojarzą się raczej z pomysłowym Dobromirem niż ze Słodowym. Pan Adam akurat popełnił kilka amatorskich konstrukcji samochodowych o czym pewnie niewielu wie i stąd zaszufladkowanie go jako autora błyskotliwie tworzonych drobiazgów to spora ujma dla Mistrza.
Podobnie kojarzenie Go wyłącznie z drobnymi usprawnieniami w domu i ogrodzie to niestety pokłosie kampanii reklamowej Castoramy. I tak się niestety wlecze za nim całkiem niezasłużona opinia domowego majsterklepki.
  
 
moze byc ?
  
 
Podobno nie da sie tylko trzasnac drzwiami obrotowymi , a wszystkie inne rzeczy zrealizowac sie da, co przedstawiaja znane internautom juz od pokolen projekty:

oraz


Inna sprawa czy takie auto dalej reprezentuje swoja marke...
  
 
małe zejscie z"tematu"-czy pan Adam zyje jeszcze, i druga sprawa, czy jest w sieci jakaś stronka z nim związna (lub podobnym majsterkowaniem-bo znalazłem kilka zagranicznych, i dosłownie pare pomysłów polskich, reszta to tylko hasła"Adam Słodowy")
  
 
Przepraszam czy ten Zaporożec ma turbodoładowanie? Tzn. dwa? Bo mnie to wygląda na dwa doloty z dwiema chłodnicami powietrza. Trzeba przyznać, że auto robi wrażenie - mimo, że nie jest "100% oryginałem". Dobrze, że nie wszyscy są zwolennikami stanu fabrycznego.

Edit - literówka.

[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2006-09-14 00:31:21 ]
  
 
jak mozna przypuszczać to V8 4.2L biturbo z RS6 lub S8
  
 
A propos niedasizmu. Wczoraj z kovalem udowodnilismy, ze nawet parasol mozna w dupie rozłożyć, obalając teorie o tym, że są rzeczy którcyh sie nie da.
  
 
Mini ma felunki od M-Roadstera/M-Coupe
  
 
Cytat:
2006-09-13 19:14:43, Ramzes_II pisze:
moze byc ?



Nie do końca

Był "Pomysłowy Dobromir"
  
 
zaraz się ktoś obudzi że to fajna bajka była.... i będziemy musili zmienic na pomysłowy lifeguard

bez obrazy