[MKVII] Maglownica do regeneracji? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2010-01-20 21:56:05, -michal77- pisze:
????A macie adres albo nr telefonu do tego warsztatu w Chorzowie???? Mnie straszni pili bo nie da się już jeździć moim autem :[



napisz priva do kolegi FAROW.
  
 
Dzięki... napisałem
  
 
Cześć chłopaki!
Nareszcie dojrzałem do regeneracji maglownicy. Zdopingowały mnie do tego uszkodzone tuleje metalowo-gumowe, sworznie i osłony przegubów, które robię za jednym zamachem. Tak więc beż żadnego problemu całą maglownicę przekazałem do regeneracji firmie "Twój Serwis" w Bytomiu. Przekładnię dostali w poniedziałek późnym popołudniem, a we wtorek po 10:00 dzwonili że już jest gotowa do odbioru. Za regenerację przekładni ze wspomaganiem mam do zapłacenia 638zł i dali 1 rok gwarancji z możliwością przedłużenia o kolejny rok za 200zł dodatkowo (nie skorzystałem z opcji dodatkowej). Z uwagi na brak z mojej strony garażu i kanału kolega wykonuje mi remoncik. Po zabudowie napiszę jak się całość sprawuje.
Mam jeszcze do zrobienia silnik -pierścienie ma tłokach (mam nadzieję że tylko to) bo silnik ma wspaniałą kompresję 7bar na trzech cylindrach, a czwarty ma 10bar, ale tylko dla tego że zalany jest olejem i świeca nie pali. Tragicznie się jeździ... :/