Olej lub hydrol na nadkolu??? Co to moze byc..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie zauwazylem dzis na przednim nadkolu wewnetrznym od strony kierowcy jakis olej albo nie wiem co.. na pewno nie jest to smar z przegbu bo to juz sprawdzilem jest w calosci.. co to moze byc?
  
 
a moze cieknie maglownica -olej kapie po wahaczu na felgę i potem bryzga na nadkole, wiem co mówię , mam ten problem

a moze poprostu w cos wjechales
  
 
Olej ze wspomagania cieknie bocznymi rowkami po wachaczu i kapie na krawędz felgi. Kręcące się koło rozbryzguje olej po nadkolu.
  
 
Cytat:
2006-09-22 20:54:58, marojaro pisze:
Olej ze wspomagania cieknie bocznymi rowkami po wachaczu i kapie na krawędz felgi. Kręcące się koło rozbryzguje olej po nadkolu.



Dokładnie tak. U mnie tak było wiosną, z prawej strony. W gorący dzień, po dłuższej jeździe w mieście, po tym jak zajechałem pod dom zobaczyłem dymek z prawej strony. Wyskakuję otwieram maskę, a tam nic... patrzę z boku... a tam z felgi się kopci! Bryzgało też na hamulce i się paliło (bez ognia całe szczęście). W taki sposób uciekło mi ok 500ml oleju ze wspomagania.

Najciekawsze jest to, że kupiłem olej przekładniowy, dolałem do wspomagania i... uszczelniło się jakoś magicznie i nie wycieka dalej. Coś tam delikatnie mi się zbiorniczek poci, albo chlapie na niego od dołu, ale w sumie stan trzyma i nie chlapie na felgę.

Ten Escort mnie zadziwia czasami... Jak już mam doła, że się coś znowu sypie i wezmę go na przeczekanie, to się sam naprawia

Tak też było z zespolonym, co mi długie włączał razem z lewym kierunkiem. Po roku się wyrobił i już lewy kierunek wchodzi elegancko

Ale z tym olejem, jak ci się leje, to trzeba coś zrobić. Ja u siebie wezmę sie za to jak będę rozbierał przednią zawiechę.

Pozdrawiam,
Kozak_WRC
  
 
a moze po prostu wjechales w jakas kaluze oleju? troche optymizmu nie zaszkodzi
  
 
Ale to od strony kierowcy z przodu cieknie .. zbiorniczek jest z lewej..tam jest sucho..a co to jest maglownica?
  
 
Jutro sie temu przypatrze.. dokladnie z kanału.. i wtedy bede wiedzial skad to sie wzieło..byle nie znowu czesc za 200 zł bo chyba dziada wydachuje.. ciagle cos..
  
 
Hej.
Dzis przygladałem sie temu dokladnie z kanału.. i powiem tak. Płyn jest na max cold..czyli miesci sie..ale ogladałem wahacz, ogladałem ta przekladnie przewody ktore go niej dochodzą .. i na calej dlugosci jest sucho..nie ma sladu oleju lub hydrolu. A to co mam na nadkolu..to jest od zewnetrznej strony felgi.. i tez nijak nie pasuje by to rozrzucala felga..bo jest suchutka z kazdej strony..:|
  
 
A czy czasem oslona przegubu nie jest peknieta i to ona pozostawia slady we wnece koła
  
 
Cytat:
2006-09-23 16:27:55, zeberko pisze:
A czy czasem oslona przegubu nie jest peknieta i to ona pozostawia slady we wnece koła


Dokładnie tak. Ja tez bym osłone przegubu obstawiał
  
 
W moim pytaniu napisalem ze to nie osłona przegubu bo to sprawdzilem na poczatku..!!:>