Migający Check Engine - problem z zapłonem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam Corsę B rocznik 1997.
Dwa dni temu spotkał mnie przykry zawód.
Przekreciłem kluczyk, silnik odpalił, ale zaczęła migać kontrolka Check engine i silnik zgasł. Próbowałem odpalać z 10 razy, za każdym razem z tym samym efektem. Pod dom ściągnął mnie sąsiad. Następnego dnia samochód odpalił bez problemu za pierwszym, drugim, trzecim razem. Za czwartym zaczął mrugać Check engine i silnik zgasł.
Na forum przeczytałem że może to być immobilaizer. Pobiegłem po zapasowe kluczyki. Odpalając zapasowym - wszystko OK, odpalając pierwszym silnik gasł. Robiłem to ze 4 razy z tym samym efektem. Za piątym już niestety nie. Wszystko jedno którym kluczykiem odpalałem, migał Check engine i silnik gasł. Dodam że kiedy uda mi się odpalić bez mrugania kontrolki to autko jedzie później bez żadnego problemu.
Odstawiłem autko do warsztatu i przed chwilą dostałem telefon że to czytnik immobilaizera.
Czy można immobilaizer odłączyć, czy też konieczna jest jego wymiana łącznie z kluczykami ??? Czy ewentualnie można taki czytnik naprawić |???
Czy moze być inna przyczyna "mrugania" tej kontrolki i gaszenia silnika ??
  
 
no niestety, ale kontrolka ta miga TYLKO w przypadku "zadziałania" immobilisera, a skoro piszesz że obydwa kluczyki zachowują się tak samo, więc pozostaje czytnik...
  
 
witam. mam podoby problem z migająca kontrolką (raczej czasami się zapala czasami mróga a czasami cholera wie co ona chce mi przekazać).
problem pojawia się gdy przez cały dzień lub kilka dni pada deszcz bądź gdy jest bardzo wilgotno wtedy kontrolka zaczyna wariować: to się zapala to gaśnie na ostrych zakrętach lub przy dużej prędkości (ok. 140 km/h) to przygasa na chwilę (ciągle się świecąc).pojechałem do mechanika i do salonu opla. podłączyłem moja corsę dwukrotnie pod komputer, a on co mi ciekawego powiedział? - samochód jest w stanie idealnym nie posiada żadnych blędów ani usterek. nikt nie potrafił mi powiedzieć racjonalnie dlaczego kontrolka warjuje.
samochodzik nie traci na mocy.zachowuje sie tak samo jakby sie nic nie dzialo.
czy móglby ktoś mi odpowiedzieć na pytanie: co sie dzieje i dlaczego tak jest.
z gory dzieki.
  
 
witam. mam podoby problem z migająca kontrolką (raczej czasami się zapala czasami mróga a czasami cholera wie co ona chce mi przekazać).
problem pojawia się gdy przez cały dzień lub kilka dni pada deszcz bądź gdy jest bardzo wilgotno wtedy kontrolka zaczyna wariować: to się zapala to gaśnie na ostrych zakrętach lub przy dużej prędkości (ok. 140 km/h) to przygasa na chwilę (ciągle się świecąc).pojechałem do mechanika i do salonu opla. podłączyłem moja corsę dwukrotnie pod komputer, a on co mi ciekawego powiedział? - samochód jest w stanie idealnym nie posiada żadnych blędów ani usterek. nikt nie potrafił mi powiedzieć racjonalnie dlaczego kontrolka warjuje.
samochodzik nie traci na mocy.zachowuje sie tak samo jakby sie nic nie dzialo.
czy móglby ktoś mi odpowiedzieć na pytanie: co sie dzieje i dlaczego tak jest.
z gory dzieki.
  
 
jak "wariuje" i przygasa, to problemem jest najcześciej kiepskie podłączenie do masy w którymś miejscu. Niestety problematyczne miejsce jest raczej ciężko zlokalizować.
  
 
Cytat:
2006-09-25 11:35:45, siwyp199mnb pisze:
witam. mam podoby problem z migająca kontrolką (raczej czasami się zapala czasami mróga a czasami cholera wie co ona chce mi przekazać). problem pojawia się gdy przez cały dzień lub kilka dni pada deszcz bądź gdy jest bardzo wilgotno wtedy kontrolka zaczyna wariować: to się zapala to gaśnie na ostrych zakrętach lub przy dużej prędkości (ok. 140 km/h) to przygasa na chwilę (ciągle się świecąc).pojechałem do mechanika i do salonu opla. podłączyłem moja corsę dwukrotnie pod komputer, a on co mi ciekawego powiedział? - samochód jest w stanie idealnym nie posiada żadnych blędów ani usterek. nikt nie potrafił mi powiedzieć racjonalnie dlaczego kontrolka warjuje. samochodzik nie traci na mocy.zachowuje sie tak samo jakby sie nic nie dzialo. czy móglby ktoś mi odpowiedzieć na pytanie: co sie dzieje i dlaczego tak jest. z gory dzieki.



WYMIEN SWIECE I PRZEWODY ZAPŁONOWE. pOWINNO ZADZIAŁAĆ