Instalacja wtryskowa do DOHC

Witam.
Chcę kupić kompletną instalację wtryskową do dohc 2.0 8V. Co powinienem i mogę sprawdzić gdy wszystko jest już wymontowane z samochodu i o czym muszę pamiętać żeby mi potem czegoś nie zabrakło przy przekładce w miejsce gaźnika. Pozdrawiam

Mam możliwość kupić "kompletną" instalację wyjętą z poprzecznego dohca za rozsądne jak dla mnie pieniądze. Nie chcę o czymś zapomnieć, a ponadto chciałbym się dowiedzieć co można sprawdzić mając już instalację wyciągniętą. Pozdrawiam

Cytat:

2005-09-09 11:01:41, schab pisze: Przede wszystkim zastanowić się po co ? Przekładka nie ogranicza się tylko do przykręcenia w miejsce gażnika - czegoś innego , bo nawet wtrysk jednopunktowy nie podejdzie ci bez przeróbek do kolektora ssącego . Przy wielopunkcie musisz wraz z wtryskami założyć inny kolektor ssący . Oprócz tego musisz założyć : - moduł sterujący wtryskiem - sondę lambda - elektryczną pompę paliwa - czujnik położenia wału i prędkości obrotowej - czujnik położenia przepustnicy lub ( - i ) przepływomierz - czujnik ciśnienia atmosferycznego - czujnik podciśnienia w układzie dolotowym - czujnik temperatury powietrza W zależności od rodzaju instalacji wtryskowej i poducenta pewne elementy mogą nie występować , ale mogą też pojawić się inne ! W każdym razie powodzenia ...

jesli mowa o wtrsyku z argenty to odpadaja czujniki polozenia walu i predkosci obr, bo wtrysk nei jest zintegrowany z zaplonem. Odpada takze sonda labmbda. Odpadaja takze czujniki podciisneinia w kolektorze i czujnik cisnienia atmosferycznego.

a co z tym słynnym blos'em? nie lepiej to zarzucić?

Cytat:

a co z tym słynnym blos'em? nie lepiej to zarzucić?

blosa dajesz przed przeplywka.
i rozstajesz sie z klopotami jak sklad mieszanki i strzaly w dolocie.

tyle ze kosztuje ok 400zl i coraz ciezej go zdobyc.

ostatnio byl na allegro.

kumpel zalozyl do bmw e36 1.6 i mowi ze teraz to autko dopiero fajnie chodzi w calym zakresie obrotow./zmienna sred. zwezki/

i niema problemu z zwezka na benzynie .bo blos sie otwiera na maxa nie blokujac przepluwu.
a przed blosem ma storzek i jest git.

Ja wkładałem 2.0dohc do fiata na wtrysku jak masz jakieś pytania to GG 3460051 zapraszam.

Cytat:

2005-11-07 00:09:44, kipra pisze: co to jest blos?

Wwwygooglaj sobie

Siema.Szukałem na forum ale nie mogłem znaleźć więc proszę o małą poradę.
Skończyłem własnie remont swojego 2.0 DOHC fiata i teraz przyszedł etap założenia do niego wtrysku lub gaźnika,troszke nie wiem co zrobić, ponieważ wtrysk jak wiadomo pare lat ma a nie są to urządzenia bez awaryjne, teoretycznie ma więcej koni niż gaźnik i z L-jetronicem polonez jest szybszy podobnież mniej również pali ale to tylko teoretycznie, jak jest z tym w praktyce??Prosze o jakieś porady bo jak wiadomo z wtryskiem jest troszke więcej dłubania niż z gaźniczkiem.Z góry dziękuję i pozdrawiam .

Historia z moim polonezem jest dość zagmatwana.
A więc tak.Miałem wcześniej wąskie caro na gazniku 2.0 dohc jeździła nim moja mama.Niestety wąskie caro nie było zbyt zadbane i jak wiadomo samochód z roku 1992 jest troszke zjedzony przez rdze prócz drzwi i kilku elementów które były wymienione na plusowskie.Gdy zaczynałem robić prawko, na szrocie w wawce znalazłem ciekawe nadwozie atu plusa, które gościu kupił chyba od policji,było ono po prostu nie skończone i nie miało silnika ale co najciekawsze nigdy nie jechało o własnych siłach.Kupiłem je za 2300 zł co wydawało mi się idealną propozycją tymbardziej że zespół napędowy z wąskiego caro był w dobrym stanie bo po remoncie generalnym!!!miał przejechane tylko 60.000 i oczywiście został jeszcze rozebrany na części (przy pomocy ojca bo ja jestem niestety początkującym mechanikiem i dopiero się ucze)wymieniliśmy panewki pierścienie zawory(przez źle ustawiony gaz były w nieciekawym stanie) splanowana i spolerowana została głowica i różne rzeczy które trzeba było wymienić jak np. rozrząd zostały wymienione.Pochłonęło to w sumie sporo kasy i roboty ale nie wolno żałować bo później sie rozbiera i teraz chciałbym cieszyć się dobrą i bez awaryjną eksploatacją.A oczywiście masz racje, teraz nie wolno rejestrować składaków i w normalnym przypadku nie przeszedł by badan na tym gaźniku ani wtrysku ale mój samochód będzie zarejestrowany na stare papiery caro, ponieważ zgłosiłem w urzędzie wymiane nadwozia.Niestety będe miał stary rok produkcji w dowodzie co nie sprzyja sprzedaży ale składam go by jeżdzić nim długie lata i nie pozbywać się go...Tak w ogóle dzięki za wyrozumiałość i pomoc bo jestem nowym użytkownikiem forum i co prawda długo je czytam ale nie udzielałem się jeszcze.
Pozdrawiam

Dzięki za rade chyba jednak pozostane przy wtrysku.Posiadam go, ponieważ mój silnik to jest w ogóle wtryskowy kiedyś przerobiony na gaźnik aby było go prościej i szybciej założyć.Mam wiązke, komputer wtryskiwacze kolektor tą puche z napisem fiat, brakuje mi jedynie przepływomierza.Z zapłonem, będzie on w innym miejscu niż gaźnik bo tam jest normalnie miejce.W to sie będzie bawił ojciec tak jak ogólnie w cały wtrysk.A moje pytanie było stąd, że w sumie potrzebny mi jest teraz samochód i chciałbym go w miare szybko skończyć a czytając forum można zauważyć że ludzie często narzekają na ten wtrysk i niektórzy mają z nim problemy.Ogólnie niestety zostało mi sporo rzeczy do skończenia jak np. podłączyć hamulce,założyć wał amortyzatory skończyć wnętrze uzbroić silnik itp.ale prace cały czas idą na przód..Jestem tylko ciekawy jak szybko uda mi się go skończyć.Dziękuje i pozdrawiam