Lotus Omega Type 104 - Strona 3

Wymarzony samochód Piotrze

Nie szczedz mu paliwa

Kolejne i narazie ostatnie fotki.















Jest plan. Kupuję drugi garaż przyda się.
Za około 2-4 tygodnie nastąpi rozbiórka. Potrwa z około 1 miesiąc. Auto będzie miało gołe blachy i koła. Silnik i resztę robię sam z Adamem (o ile się zgodzi). Sam (Adam) dlatego, że i tak nikt się nie zna. Zresztą może się okazać, że nie będzie takiej potrzeby, może tylko części gumowe (mam już 24 uszczelniacze). Na co liczę bo wałek w cześci tej pod korkiem jest bez skazy rdzawej co mnie dziwi. Silnik i miska sucha bez śladu oleju na zewnątrz. Za to olej jest na pompie oleju więc wychodzi na to, iż nie mógł się spłukać. Auto stało pod plandeką. Mam kompletną instrukcję serwisową, kiedyś kupiłem z taką myślą (prorok czy cóś) za 120 euro czy jakoś tak, czas aby zapracowała. SZUKAM dobrego Blacharz-lakiernika ale takiego co zrobi jak należy a ja MARUDNY jestem. Auto ma byc jak nowe! Jak byście mieli jakiś ludków to super. Tapicerka jest w super stanie oprócz tylnego zagłówka, pękł od słońca. Niechcę marudzić ale skóra w lotusie jest bajeczna tak jak całe auto .
Potrzebni sponsorzy , czyn społeczny .
Jak trzeba będzie, Evo z C40SE i C30XEI pójedzie pod młotek.
Mam nadzieję, iż nie będzie takiej potrzeby bo to świetne auto.

To tyle czas na zlot

Piotrusiu ja Cie prosze Ty sie z dwa czterysta nie wyśmiewaj

też przyłączam sie do gratulacji

[ wiadomość edytowana przez: arvax dnia 2006-10-09 21:31:19 ]

Niebawem
Wczoraj Piotr dzwonił po namiary do dobrych gazowników

...

[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2006-10-18 18:42:07 ]

ciekawe czy to prawda czy ktos sobie tak pisze. trzeba to "wybadac"

Piotr, czy to nie Ty przypadkiem przeprowadziles sie do Katowic na potrzeby tamtego forum?

bierz mało kto zobaczy różnice
...to ten z allegro?

Cytat:

2006-10-21 22:17:33, 7gsi pisze: ...to ten z allegro?

Tak. Ale w/g mnie brakuje mu tylko zaślepki na hak.

Szefer najpierw daj radę Evo z 4.0 .
Parę aut wymięka co mnie dziwi.

Same problemy na horyzoncie. Za dużo przewodów/węży z których poki co wynika, iż część turbiny jest chołdzona wodą.
Brak dojścia do 3 śruby, która podtrzymuje obudowę cewek.
Auto nie było nigdy rozbierane są farby na nakrętkach.
Plus jest taki, że świece można spoko zalać naftą , głębokie otowory. Intercooler nie jest skordowany, fajnie.

Piotr gratulki, dla super furki. podaj nr konta i jak ktoś chce i może to złociszem dla lotusika rzuci coby lob był LOB a nie to tamto. myślę ze jest warto