Chciałbym zamontować gaz....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A wiec chciałbym zamontować gaz, niedrogi ale dobry co by ta essina pojezdziła jeszcze pale wiosenek. I tu zaczynaja sie pytania, na co zwracać uwage, przy wyborze instalacji?? Czy zdać sie na opinie gazownika i ślepo mu wierzyć? I jakie są mniej wiecej ceny instalacji sekwencyjnych....



[ wiadomość edytowana przez: bociansan dnia 2008-07-11 08:29:34 ]
[ powód edycji: bez takich tekstów, każdy może się wypowiedzieć ]
  
 
Cytat:
2008-07-10 17:16:01, Cetek71 pisze:
A wiec chciałbym zamontować gaz, niedrogi ale dobry co by ta essina pojezdziła jeszcze pale wiosenek. I tu zaczynaja sie pytania, na co zwracać uwage, przy wyborze instalacji?? Czy zdać sie na opinie gazownika i ślepo mu wierzyć? I jakie są mniej wiecej ceny instalacji sekwencyjnych.... P.S Grand! NIE WPISUJ SIE TU!!!


Pamiętaj !!!!
Gazownikom się nigdy nie wierzy...
Oni patrzą aby tylko z ciebie kase zedrzeć.....
Spieprzą ci twojego ESSa i nigdy już tak dobrze nie będzie chodził

Tak nawiasem to mógłbyś się wysilić i użyć wyszukiwarki
  
 
2350 zł dajesz, zakładasz BRC i masz święty spokój.
  
 
Cytat:
2008-07-10 18:02:26, Grand_XR3i pisze:
2350 zł dajesz, zakładasz BRC i masz święty spokój.



a idz z BRC!! ja mam tego czegos dosc!!
  
 
Cytat:
2008-07-10 18:26:19, pytlar pisze:
a idz z BRC!! ja mam tego czegos dosc!!



bo Ci gazowniki spierniczyli i masz teraz kłopot
  
 
Cytat:
2008-07-10 18:28:34, lukas_s pisze:
bo Ci gazowniki spierniczyli i masz teraz kłopot



dzisiaj wymienili wtryski na żółte i ustawiali przez 3 godziny w koncu kreci sie na gazie przynajmniej do tych 6500obr/min ale i tak benzyna to benzyna... chociarz jak wczoraj troszke zatankowalem benziny to az mnie zatkalo jak zobaczylem cene...
  
 
Dlaczego uważacie, że BRC jest złą instalacją? Kolega miał II-gen i wszystko śmigało. Chociaż jak byłem u gazownika od BRC to powiedział, że żadna szczególność to nie jest, każda instalacja jest dobra, tylko trzeba ją dobrze założyć!



[ wiadomość edytowana przez: bociansan dnia 2008-07-11 08:29:48 ]
  
 
i znowu schodzimy z tematu...............

Ja mam brc w moim 1,6 16V, II generacji, jak na razie nie narzekam
  
 
No więc tak, ja mam u siebie instalke 2 gen BRC z kompem Bingo S4. Smiga bardzo dobrze i pali 10,5 l/100km. Przez kilka lat montowałem instalacje BRC i jezeli chodzi o 2 gen to śmiało daje rade i jest bezawaryjna pod warunkiem, ze wszystko jest założone tak jak trzeba tzn emulator wtryskow itp(zaraz sie wypowiedza mądrzejsi, ze emulatora nie trzeba w fordzie, ze wystarczy przekaznik.................ech). Jezeli chodzi o sekwencje BRC Sequent 24 to czesto gesto uwala się czujnik cisnienia ten na listwie wtryskow ( teraz go zastapili zewnetrznym czujnikiem ale w starszych moze wystepowac). jest to uciazliwe bo instalka sie od razu przelacza na benzyne informujac o braku gazu. przez 2 lata bedziesz miał gwarancje a pozniej................ czujnik nie jest tani ( da sie go zastąpic rezystorem). Osobiscie bym załozył Stag'a 300 z jakimis dobrymi wtryskami (magicjet, matrix) i mocniejszym reduktorem. Pozdro Sław
  
 
mam BRC chyba Sequent 24 i jako tako chodzi, ale co jest najbardziej denerwujace w tej instalacji to... te pieprzone wtryskiwacze!! klekoczą jak popychacze bez oleju!!
  
 
Cytat:
2008-07-10 23:33:32, pytlar pisze:
mam BRC chyba Sequent 24 i jako tako chodzi, ale co jest najbardziej denerwujace w tej instalacji to... te pieprzone wtryskiwacze!! klekoczą jak popychacze bez oleju!!


dodam że MEDY Landi Renzo są jeszcze głośniejsze
  
 
Ja na miejscu kolegi bym gazu nie zakładał samochodu szkoda, ja już kupiłem zagazowany i mam tylko dużo problemów z tego tytułu a Eski z 16V to dużo gazu palą i wcale nie wychodzi taka oszczedność chyba, że u Was jeszcze jest gdzieś gaz po 1.99 ;] ja tam mam niby po cenie hurtowej bo auto-gaz prowadzę ale mimo wszystko benzynka RLZ!
  
 
Cytat:
2008-07-10 18:33:02, pytlar pisze:
dzisiaj wymienili wtryski na żółte i ustawiali przez 3 godziny w koncu kreci sie na gazie przynajmniej do tych 6500obr/min ale i tak benzyna to benzyna... chociarz jak wczoraj troszke zatankowalem benziny to az mnie zatkalo jak zobaczylem cene...



Nie szkoda trochę takiego auta do gazu ??
  
 
Ja mam LandiRenzo II generacji.
Pali 8-10l, żadnych kłopotów od chwili wymiany przewodów WN w 2004 roku.
Na tej instalacji przejechałem 128 kkm przez 4 lata.
Ostatnio zauważyłem lekki spadek mocy.
  
 
a ja gazu nie zaloze do swojego essiego i tyle dostal serce na Pb to tak bedzie jezdzil
  
 
Po pierwsze, po drugie i po trzecie: PRAWIDŁOWO DOBRANA I ZAŁOŻONA INSTALACJA!!! Wtedy będziesz szczęśliwym posiadaczem auta z lpg i z politowaniem patrzył na tych którym na dystrybutorze nie wyskakuje niestety: 2,15zł/l

Sierra 2.0 DOHC - lpg I gen
Escort 1.4 - lpg II gen
Omega 2.5V6 - sekwencja

Nigdy żadnych problemów - serwisuje i zakłada instalacje mi kolega, który jest (był) gazownkiem
  
 
Cytat:
2008-07-11 11:03:50, maciejka80 pisze:
Po pierwsze, po drugie i po trzecie: PRAWIDŁOWO DOBRANA I ZAŁOŻONA INSTALACJA!!! Wtedy będziesz szczęśliwym posiadaczem auta z lpg i z politowaniem patrzył na tych którym na dystrybutorze nie wyskakuje niestety: 2,15zł/l Sierra 2.0 DOHC - lpg I gen Escort 1.4 - lpg II gen Omega 2.5V6 - sekwencja Nigdy żadnych problemów - serwisuje i zakłada instalacje mi kolega, który jest (był) gazownkiem


i tu dochodzimy do senda sprawy,najwazniejszy jest sposób montazu,zrobione na lpg ok 100000 km ,wszystko robi mijedna osoba ,swieczki i kable zawsze na czas ,czy kiedys zawiodła? -NIGDY
  
 
no ja tam mam cały czas problem z gazem w Essim... bujam się niesamowicie i już nie wiem co to może być ogólnie jeden wielki problem, widać, że ktoś nie dbał o instalację... ciągle mi strzela wypada dolot (Remik widział jak u mnie dolot wygląda...)
  
 
ja u Siebie od 16kkm mam BRC Sequent 24 i jak do tej pory 0 problemów.
  
 
Moja opinia jest taka ze nie ukrywając essi to samochod który na dzis dzien jest epoke albo dwie do tylu przez co jego wartość nie jest powalajaca (mój 1,8+lpg Ghia ’95 poszedl by za ok. 6,5 tys a z tego co się orientuje ostatnie roczniki cenowo troche ponad 8 tys) za to ceny benzyny powalaja i to na kolana. I tak sam sobie mysle (na dzis dzien najtaniej w Olsztynie Pb kosztuje 4,66zl) jeśli miał bym tylko Pb a miesięcznie robił bym tyle samo czyli ok. 1,2 do 1,5 tys km zakładając ze ceny nie podskocza (a na pewno nie będzie taniej) koszt Pb roczny by był wart tyle co moj samochod. W moim przypadku od samego początku wiedziałem ze bede miał gaz. LPG nie ma zadnych plusow i to nie będę się rozwijał, jedynym pozytywnym aspektem LPG jest tylko i wyłącznie koszt przejechanego kilometra. Już nie jeden raz rozmowy na forum o tym. I zawsze wynik debat jest taki sam.
Jeśli jeździsz malo nie zakladaj LPG.
Jeśli jeździsz duzo i musisz zakładać instalacje to tylko sekwencja (ja niestety mam II gen ale to tylko przez to ze 2 lata temu ceny instalacji były inne).
Co do instalacji ja mam BRC i do niej samej nie mogę się przyczepić. Mój brat w Nissanie P11 2,0 ma BRC seq 24 i u niego chodzi wspaniale.
To tyle z moich przemyśleń, kocham i nienawidz mojego essa.