Polonez Caro 1.6 GLE - rocznik 1994 - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ale czemuś się tak obruszył. Napisałem że jest brzydki ale od tej dobrej strony. Mój mi też sięczasem podoba, jak jest cały utytłany w błocie. wtedy kolor mu się zmienia .
A co do jeżdzenia po polsce za polonezem. A czy ja mówie że jesteś dziwakiem? Bardzo dobrze że szukałeś egzemplarza w świetnym stanie. Poprostu jestem zaskoczony tym poświeceniem. Ale nie mówie przecież ze to jest złe.
Co do golfów to nie pociągają mnie te samochody . Co więcej, niedawno golfa I pocieliśmy. Kolego go kupił jako samochód zastępczy, bo mu wczesniejszego ukradli. kupił go za 1000zł. po miesiącu w wyniku zjawiska "baba za kierownicą" dostał zwrot 1500zł. dołożył troche i kupił sobie normalny samochód a golfa pocieliśmy. i słusznie. tyle rdzy to na tytaniku nie było.
  
 
He He. Spoko nie obruszyłem się tylko powiedziałem jakie jest moje zdanie A Golfy trzeba pociąć wszystkie Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-12-01 10:19:45, stefan1983 pisze:
A Golfy trzeba pociąć wszystkie



Nunu
Nie wszystkie, bo zadbana i oryginalna jedynka, to pełnoprawny, dobry i ładny jangtajmer. Pierwsze dwójki zresztą też zaczynają do tego miana pretendować. A szczególnie należy docenić oryginalne jedynki, bo to rzadkość
Tak więc tniemy wszelkie tjuninki, trójki, czwórki i piątki
Oryginalne jedynki i wczesne dwójki zostawiamy w spokoju hehe
A tak nawiązując do tematu, to też się spuszczę, że fajny polozen, aczkolwiek caro mnie kręcą jak jarek kaczyński, więc nie będę sie rozpisywał
  
 
He He Pozdr
  
 
Prosze o wypowiedź w podiweszonej ankiecie

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2006-12-01 21:03:52, OLO pisze:
Prosze o wypowiedź w podiweszonej ankiecie



O ch*j chodzi?
  
 
Cytat:
2006-12-02 01:57:03, Wujek-Kajtek pisze:
O ch*j chodzi?



Dzial "Technika" obok krotkiego pytania...
  
 
Witam szanownego kolege! Widze ze wiele nas łączy... zamiłowanie do FSO, szukanie auta po calej polsce, szcześliwe nabycie poloneza '94 no i... pokrowce na siedzeniach
  
 
Witam.Tyle że ja nie wypuszczałem się w 600 km trasy za moim poldziem Za to obejrzałem ich podczas poszukiwań kilka razy więcej niż Ty Pozdrawiam