Drzwi - regulacja, demontaż

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

dzisiaj rano miałem zabawe z przednimi drzwiami od strony pasażera. Już wcześniej coś szwankowały, ale dzisiaj zamknąłem je chyba po 15 minutach, myslalem, ze ku...wicy dostanę.
Ale do rzeczy. Przy zamykaniu, drzwi wydają taki głuchy dźwięk, jakby w ogóle zamka nie było, nic nie zaskakuje. Ten zatrzask z boku drzwi (czy jak to się tam nazywa), sam opada i z tego co widzę drzwi się zamkną, jeżeli mocno przypi...ole i zatrzask łaskawie i nie za wcześnie opadnie.
Co to może być, trzeba coś wymieniać? Powiedzcie co trza poodkręcać/podokręcać, to powalczę trochę z tym, na razie chyba walnę na drzwiach kartkę, że nieczynne

--
pozdrawiam
Damian
  
 
Jeśli sam zamek jest w porządku, to możę opadły Ci za nisko drzwi na zawiasach? Zamek ma wtedy za ciasno i nie chcą się zamykać. Spróbuj odkręcić cztery śruby przy zawiasach i trochę podnieść drzwi.
Chociaż, jeśli piszesz, że sam zatrzask za szybko opada, to może coś ze sprężyną w środku?
Dzbanek

[ wiadomość edytowana przez: dzbanek dnia 2002-12-05 09:01:09 ]
  
 
Mamy zimę - warto przesmarować wszystkie cięgna zamków, jeżeli nie zamyka to znaczy że albo pękła sprężynka od mrozu albo zamarzła
  
 
Dzięki za odpowiedzi.
Drzwi nie opadły, z tego co mówicie, to raczej podejrzewałbym sprężynę, zatrzask jest luźny, nie stawia żadnych oporów, można nim ruszać w górę i w dół palcem.
Jeżeli to sprężyna, to:
1. Jak się do niej dostać? Czy trzeba ściągać tapicerkę?
2. Jak się fachowo wyrazić, żebym kupił to co trzeba?
3. Dostanę to w sklepie z częściami do FSO, czy raczej na szrocie poszukac?

--
pozdr
Damian
  
 
Mialem to samo. Smarowalem, ale niestety nie mialem okazji sprawdzic co to dalo, bo sprzedalem samochod. Nie przejmuj sie, w Nubirze tez zamki wewnatrz drzwi zamarzaja i gdyby nie centralny to nawet bym sie na tyl nie mogl dostac. Caly przod lapie.
  
 
Czyli co, twierdzisz, że to może zamek zamarzł? Jeżeli tak, to co mam nasmarować?
Swoją drogą, to dziwny objaw zamarznięcia zamka, wydawało mi się, że jak zamarznie, to raczej ciężko będzie chodzić, a tutaj chodzi leciutko, i tak jak napisałem, zatrzask nie stawia żadnych oporów.

--
Damian
  
 
Musisz zdjąć tapicerkę , wyjąć zamek i sprawdzić czy sprężyna spadła czy pękła. Jeśli pękła to trzeba kupić nowy zamek , a jeśli tylko spadła to trzeba podgiąć trochę tą blachę na którą była założona sprężyna i założyć ją.
Po takiej operacji u mnie od pół roku nie mam problemu
  
 
A gdzie mniej-wiecej ta sprezyna sie znajduje, blisko zatrzasku gdzies, czy raczej na gorze drzwi?
Ile taki zamek kosztuje?

-
Damian
  
 
Sprężyna jest integralną częścią zamka, jeżeli nie zdejmiesz tapicerki nie będziesz wiedział co się z nią stało

nowy napewno trochę kosztuje (nie wiem) dlatego poszukaj na szrocie za grosze
  
 
Dokładnie jak kupiłem Brembosa to było to samo. Po zjęciu tapicerki okazało się, że sprężyna niestety pękła. Wyminiłem cały zamek. Na używany. Ta sprężyna lubi nieraz spadać. (2 razy to miałem w dwójce w prawych drzwiach - dopiero jej odpowiednie podgięcie załatwiło sprawę.
  
 
Czyli szrot moim przyjacielem
A nie wiecie czasem czy te zamki pasują od wszystkich poldków czy koniecznie musi być CARO+?
  
 
Jeśli masz stare klamki to wszystko pasi. Natomiast jeśli nowsze to pasuje tylko przedni zamek. Tylny jest inny.

[ wiadomość edytowana przez: Janio dnia 2002-12-05 10:53:02 ]
  
 
przypominam że w drzwiach nad zamkiem jest gumowy koreczek. Ztyka on dzurę przeznaczoną do smarowania zamka - warto z niego skorzystać

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ale bez ściągania tapicerki i tak się chyba nie obejdzie.
Tak w ogóle, to z miesiąc temu zamek był smarowany.
  
 
Po zdjęciu tapicerki okazało się, że to tylko sprężyna spadła.
Założyłem, nasmarowałem wszystko i na razie jest OK, także wielkie dzięki

-
Damian
  
 
Nie chcę Cię martwić ale jeśli nie podgiąłeś blachy o którą zaczepiona jest sprężyna to problem może się powtórzyć.
  
 
Jak w temacie. Czy można obejść sposób bez śrubokręta uderzeniowego bo takiego nie posiadam? Zawiasy od strony drzwi są zamocowane na jakiś śmieszny wcisk, rozgiąć to badziewie? Albo kurna kołek wybije.

Może ktoś ma ten śrubokręt uderzeniowy?
  
 
posiadam takowy (do Grodziska niedaleko ), możesz też spróbować jakimś porządnym śrubokrętem i młotkiem w rant krzyżaka śruby (lecz śruba do wymiany)
pzdr.
  
 
Odkręcenie drzwi w kancie nie nalezy do rzeczy lekkich,łatwych i przyjemnych .Ja poradziłem sobie dużym,krzyżowym śrubokrętem z uchwytem na klucz.Dociskając go do śruby kręcisz kluczem.Ale teraz zawsze smaruję te śruby przed wkręceniem-nie ma później problemu z odkręcaniem.Pozdro!
  
 
Witam
Też miałem przyjemność odkręcania drzwi. Zrobiłem to duuużym śrubokrętem krzyżakowym i kluczem który zacisnęłem na śrubokręcie, najpierw jednak śruby zostały potraktowane młotkiem poprzez owy śrubokręt. Szczerze to męczyłem się z 30 min. ale gdyby nie mój ojciec co swoją masą zmusił śruby do puszczenia to byłoby ciężko