Auto mi się sypać zaczyna

2007-01-28 17:25:07, Blazey pisze:
Witam. Jestem posiadaczem escorta mkVII z 96 roku z silnikiem 1.6 16V Zetec. Ostatnio niestety suto zaczęło mi przysparzać problemów. Zaliczyć do nich można: 1. Brak niskich obrotów - w tej chwili jeżdżę z odpiętą prądnicą, czy też tachem, jak to nazwał enigmatycznie mechanik - taka trójkątna wtyczka z boku silnika 9jak stanąć przodem do komory silnika, to w prawym górnym rogu silnika). Czym grozi jazda z odpiętym tym podzespołem? Czy wymiana jest konieczna? Nie da się tego jakoś zreanimować? 2. Szaleje mi wskaźnik paliwa i temperatury. Czy to jakieś typowe usterki dla tego auta (tak słyszałem)? Paliwowskaz pokazuje zawsze mniej paliwa po włączeniu stacyjki, potem poziom rośnie, by znowu spaść po jakimś czasie. różnice są niewielkie, tak około pół działki ale zawsze. Wskaźnik temperatury czasem załapie właściwy poziom i przesunie się do połowy pola, ale większość czasu jest na totalnym minimum. Czy wymiana czujnika pomoże? 3. Zaczął szaleć prędkościomierz. Wskazówka zaczyna pokazywać dopiero jak auto przekroczy około 40 km/h. Z pozycji spoczynkowej od razu wskakuje na właściwy poziom i potem pokazuje już prawidłowo. Oprócz tego wskazówka drży, szczególnie w okolicach 90 - 100 km/h. Zauważyłem też, że jak walnę w deskę, to prędkościomierz od razu załapuje. A czasem wskazówka zacina się totalnie i dopiero uderzenia w kokpit przywraca jej życie.I gdzie tu teraz szukać usterki? Czy to też coś charakterystycznego dla tej marki? W aucie do tej pory wymieniłem zawór elektromagnetyczny na kolektorze i polutowałem skrzynkę bezpiecznikową. I do tej pory były to jedyne usterki.

2007-01-29 16:55:11, Blazey pisze:
Właśnie o ten czujnik prędkości mi chodzi. Mechanior powiedział, że to działa na zasadzie prądnicy. Stąd moje pisanie. Podobno nowy kosztuje około 500 zł. czy jest to naprawialne (zajmuję się elektroniką i elektryką, a szczególnie alarmami samochodowymi i systemami zabezpieczeń, więc raczej mogę dać sobie radę)? Za co w ogóle odpowiada ten układ? Tarcza prędkościomierz na 100% prosta, bo nikt tam nie zaglądał. Po prostu zacina się wskazówka. I robi to nieregularnie. Raz działa, raz nie... Zacina się zawsze po nocy, kiedy auto jest zimne. Podobno wariowanie czujnika temperatury to norma w escortach. Tak słyszałem i chciałem to zweryfikować. Dlatego pytam. Jak stoję w korku, to wskazówka temperatur się podnosi do połowy skali. A trasie już raczej zero. Termostat wymieniony. Choć w trasie powietrze z nawiewów nie jest szczególnie gorące (jest różnica jazda w mieście - jazda w trasie). Może to jakieś niedomaganie układu chłodzenia? A wskaźnik paliwa. Dziś wsiadłem i było ćwierć baku (nota bene wskazówka nie opada po wyjęciu kluczyka ze stacyjki - to normalne?), po chwili opadło na czerwone pole, by po chwili się odbić jakieś 2 - 3 mm od czerwonej kreski. I ile ja tego paliwa mogę mieć?