[500] rekonstrukcja 500tki, duzo fotek - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poszukaj namiarów na firmę Archicar. Właścicielem jest zdaje się p. Paweł Taraszkiewicz, a firma ma siedzibę w Gdańsku. Swego czasu ogłaszał się na stronce Funklubu Zastavy.
W swoim asortymencie miał blachy i kupę części nowych i regenerowanych do 500/600/z750.
  
 
dzis znalazlem fajna naprawe wgniecionego blotnika

szpachla...


dziura, zaspawana lata,w niej dziura, zaspawane z drugiej strony, w tym dziura wiec na wszystko wlokno


[ wiadomość edytowana przez: Blady dnia 2007-03-20 22:39:44 ]
  
 
tez chceee takiego strucla
  
 
tyle ma włokna szklanego w sobie ze chyba scigał sie w rallycrossie

fajna zabawka czekamy na efekty prac i jakis niecodzienny lakierek moze ciemna zielen metalic?

btw mam ładną obudowe silnika do Twojego klasyka jedyne 100zł zapraszam do kupie sprzedam


[ wiadomość edytowana przez: rejser dnia 2007-03-09 09:52:21 ]
  
 
Cytat:
2007-03-08 12:10:18, pterock pisze:
wahacz jest chyba taki jak w malcu, nie?



zdecydowanie inny, inne kąty, kiedyś właśnie znajomym któzy robili 500tke w Polsce wstawili wachacze z malucha i tak sknocili robote że opony w oczach darło....
  
 
WAHACZE jak coś
  
 
jezu... 400 dolców + przesyłka
  
 
Masz Ty człowieku zapał
Człowiek żywica się dobierał do auta , to znaczy - "niedobrze" .
Z chęcią obserwuje wątek i będe obserwował dalej , mysle że sobie poradzić, ale to kupe roboty, wyrzeczeń i kasy musi kosztować.
  
 
Serwer od fotek padl prosze czekac cierpliwie.
Czasu na remont troche mam, kasa na szczescie to nie duzy problem w tym przypadku, checi sa, umiejetnosci trzeba zdobyc i jazda
Kolor bedzie najprawdopodobniej morski metalik/perla. Cos podobnego podpatrzylismy w nowym peugeocie
  
 
masz tutaj liki do aukcji z częściami do fiata 500
one
two
three
four
five
a jeszcze jedno
six



[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2007-03-09 23:33:13 ]
  
 
dzieki cechu ale u tego kolesia bylem tego samego dnia co sprowadzilem 500tke i wzialem co sie nadawalo.
  
 
hehe to bardzo dobrze
ja się ciesze (nie zapeszam) że 500 dostanie nowe życie
  
 
Cytat:
2007-03-09 23:46:40, CEHU pisze:
hehe to bardzo dobrze ja się ciesze (nie zapeszam) że 500 dostanie nowe życie


Ja za to mam nadzieje ze dostanie nowe, ladne i dlugie zycie - troche bylo by glupio sobie nie poradzic jak to dla dziewczyny finansowane przez jej ojca

Dzisiaj sie bawilem tylnym slupkiem na ktory cos kilkadziesiat lat temu zlecialo. Narazie wyklepalem(nigdy tego nie robilem) i wyszlifowalem na tyle ze wiecej jak 1 mm (tylko w paru miejscach) szpachli nie bedzie trzeba. W porownaniu z 5-10mm ktore byly wczesniej na calej powierzchni to calkiem dobry wynik na pierwszy raz. I nawet od srodka jakos wyglada Jeszcze musze tam smarknac jednen otworek i bedzie git w miare.

  
 
Roboty jest od metra przy tym aucie...jaki czas planujesz na proces odrestaurowywania ?
  
 
Cytat:
2007-03-10 00:45:38, BULLITT pisze:
Roboty jest od metra przy tym aucie...jaki czas planujesz na proces odrestaurowywania ?


ano jest.... co poradzic, na zlom nie oddam
Czas? Ze wzgledu na brak doswiadczenia nie jestem w stanie powiedziec. Planuje zeby tak z 5-6 dni w tygodniu pare h przy niej spedzic, robic ja dokladnie, systematycznie i po kawalku. Baaaardzo bym chcial jeszcze tego lata pojezdzic z otwartym dachem ale wiadomo jak to jest. Postanowilismy ze nie bedziemy patrzec na czas tylko bedziemy robic az sie zrobi.
  
 
Roboty jest więcej niż wpiz** Tyle klepania,szpachlowania i wyrównywania będzie Ale poradzicie sobie ja myśle,wkońcu to rodzynek na forum i na ulicach

Pozdrowienia w dalszych pracach

p.s:jeśli masz mocne wgniecenia to wspawaj kilka precikow w to miejsce i powyciągaj to w odpowiedni kształt,wtedy będziesz mógł idealnie ukształtowac ten element do pozostałych
  
 
Fiat 500 Jago zobacz na tego chlopa...ma kupe fajnych gratow do 500 w smiesznych cenach...zreszta do innych fiatow tez
  
 
dzieki bulitt. Szkoda ze poza migaczmi to chyba nic dla mnie nie ma
  
 
ale sledz jego aukcje bo on co jakis czas ma nowosci...
  
 
ale sledz jego aukcje bo on co jakis czas ma nowosci...