Renowacja/prostowanie felg Krakow? - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2007-03-15 11:32:57, Barti16v pisze:
wielkie dzieki lukas, w ciagu najblizszych 2-3 tyg jak tylko bede w kr chyba tam zawitam z felaszkami, dzieki wielki wszystkim i pozdrawiam!



co Ci Adam odpowiedzial?
  
 
Cytat:
2007-03-15 11:34:40, lukas_s pisze:
co Ci Adam odpowiedzial?


jeszcze nie dzwonilem,
ale jak bede mial jechac do krakowa, czyli za jakies 2 tyg, to zadzwonie i postaram sie umowic, jezeli okaze sie ze bardzo krzywe sa moje felaszki
  
 
moje felaszki sa gotowe do odbioru

jak mi sie uda znalesc foty przed robota to pokaze a jak nie to po robocie beda tylko
  
 
Ja renowacje robiłem w Colorexie i byłem mega zadowolony. Prostowanie załatwiłem w serwisie oponiarskim pierwszym lepszym.
  
 
Cytat:
2007-03-27 13:46:22, Wojo pisze:
Ja renowacje robiłem w Colorexie i byłem mega zadowolony. Prostowanie załatwiłem w serwisie oponiarskim pierwszym lepszym.



tzn za ile prostowanie a za ile malowanie?

w Dabrowei Gorniczje przyszly maz kuzynki powiedzial ze za prostowanie biora 100 zl od sztuki
  
 
Za prostowanie płąciłem też jakoś 60-70zł/szt.

A renowacja zależy od rozmiaru felgi, lakieru. Ja płaciłem chyba 60zł szt (16" na biało), ale nie jestem pewien.
  
 
czyli masz za prostowanie 240-280 zl za prostowanie
240 zl za malowanie
co lacznie daje 480 - 520 zl

masz to czyszczone maszynowo czyli srutowanie a tu masz recznie papierkiem jechane i malowane 2 podkaldamai i 2 warstwy zwyklego lakieru do felg + klar za cene 300-400 zl w komplecie z prostowaniem jesli potrzeba

roznica nie znaczna ale jest
  
 
A ja i tak wolałbym moją opcję

Łukasz woli ręcznie, ja bardziej ufam porządnemu śrutowaniu On mówi że zostają ślady, a moje tam były jak lustro A lakier - proszek jest proszek. To w końcu felga, która lekkiego życia nie ma
  
 
dla oceny roboty podaje foty wlasnie odebralem







fotki moze troszke malo wyrazne ale sa
  
 
Muszę przyznać, że choć nie wiem jak był zharatane wcześniej (moimi to ktoś chyba pole orał) to wyszły bardzo ładnie
  
 
felgi wygladaly tak ze masakra
prysowane ranty
aluminium zasniedziale, brak klaru, widoczne slady korozji aluminium

a teraz jak widac

probowalem zdobyc foty przed ale nie ma juz ich koles


[ wiadomość edytowana przez: lukas_s dnia 2007-03-28 09:59:03 ]
  
 
To nic, ja miałem nawet na ramionach nieporysowane, tylko zharatane Jakby ktoś położył felgę na ramionach, na niej ze 200 kilo, i się przejechał, tylko nie po gładkim. Kto widział te felgi to się zastanawiał, w jaki sposób można było coś takiego zrobić Nie wierzyłem że da się jeszcze coś z tym zrobić tak, żeby nie było widać. Myliłem się
  
 
Ja swoje felgi oddałem do piaskowania i malowania proszkowego do Firmy w Kłaju koło Bochni. Zrobili CUDA i to za normalną cenę...i mogę teraz polecić z czystym sumieniem firmę Tech mar z Kłaja-naprawdę dobra robota
  
 
Cytat:
2013-09-23 20:51:16, spec1984 pisze:
Ja swoje felgi oddałem do piaskowania i malowania proszkowego do Firmy w Kłaju koło Bochni. Zrobili CUDA i to za normalną cenę...i mogę teraz polecić z czystym sumieniem firmę Tech mar z Kłaja-naprawdę dobra robota



Chciało Ci się rejestrować tylko po to żeby zrobić sobie autoreklamę?