Potrzebny Manual do silnika 1.3 Corolla E8 Pomocy!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Dzisiaj rozebralem sobie silniczek na czesci pierwsze ale najpierw go wyjolem a chcialbym zrobic kapitalny remoncik powymieniac pierscienie uszczelniacze itp. Potrzebuje wiec Manuala zeby wiedziec gdzie co i jak. Silniczke oczywiscie na gazniku 1989 rok. Mam nafzieje ze znajdzie sie jakis dobry czlowiek ktory mi wrzuci manuala do tego silniczka (potrzebuje informacji np kat wyprzedzenia zaplonu w tym silniczku z jaka sila ktore sroby dokrecic itp jakto w manualu).

Pozdrawiam Pawel
  
 
Kurcze wszystko fajnie ale po
a) e8 była produkowana do 1987 roku
b) trzeba się było najpierw zaopatrzyć w odpowiednią lekturę a nie najpierw silnik wyciągać

a tak w ogóle to mogę porobić foty z książki Etzolda ale najpierw dobrze byłoby ustalić czy to napewno e8 czy e9 (chyba że masz składaka tak jak np. ja )
  
 
Tak wlasnie mam skladaka wogole w papierkach mam 94 a szybki sa z 88 ale to napewno E8 Tylko potrzebuje wlasnie jakichs opisow bo bvez tego ciezko bedzie poskladac rolke tak jak pownno byc Pozdrawiam Paweł dzięki za pomoc
  
 
Dobra to porobię foty a o resztę pytaj na forum


[ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2007-03-24 20:15:41 ]
  
 
A silniczek musialem wyjac juz przyszedl mi gazniczek z naprawy i regulacji dzisiaj wlozylem bestia odpalila bez problemu ale zaniepokoila mnie nie za ciekawa praca silnika... Patrze na stalke 2x wiecej niz max;/ okazalo sie ze z 1,5 litra paliwa do 2l mi dolecialo d baku za sprawa pewnie iezbyt szczelnych pierscionkow wiec silniczek dzisiaj z kumplem wyjolem rozebralem w poniedzialek po czesci i tzreba skladac... Tylko musze miec jakies info o tym silniuczku:

Dzieki wielkie Madziu za pomoc:*

Pozdrowka
  
 
Hej i co z tym manualem??

Jutro chcialem poskladac ten silniuczek wiec jesli ktos ma jakies parametry potrzebne do montazu to prosilbym żeby mi wrzucił... Madziu i jak mozesz to porob te fotki i wrzuc

Moj meil w razie czego to: dj_tee@poczta.fm

pozdrawiam Paweł
  
 
Ojć przepraszam - podobno skleroza nie boli... dziś wyślę fotki