[OT] Rejestracja starego pazdzierza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!!!

krotka pilka. jak wyglada sprawa rejestracji auta, ktorego wlascicielem jest zalozmy belg i ktory zostawil je 10 lat temu w polsce i zapomnial o nim. teraz juz sobie przypomnial i chce mi je oddac. ma papiery zagraniczne na auto. tak samo tablice sa belgijskie. jak je teraz legalnie zarejestrowac?auto nie jest oclone itepe.

wszelkie porady i sugestie mile widziane. porady o szczepieniu juz nie

pzdr
  
 
Trzeba nim chyba wyjechać z Polski i wrócić, a umowę napisać tak jakbyś je kupił za granicą. Tak będzie zgodnie z prawem.
  
 
Nie wiem jak dokladnie jest z belgijskimi przepisami , ale z autem niemiecki robiloby sie tak , ze zostawiasz ten samochod w garazu , odkrecasz tablice , jedziesz (ewentualnie wysylasz) z tymi tablicami do miasta zarejestrowania samochodu , tam spisujesz umowe z wlascicielem , w urzedzie dostajesz zaswiadczenie , ze auto zostalo wyrejestrowane i rejestrujesz w Polsce jak kazde auto sprowadzone. Wiaze sie to z oplatami ponad 1000 zl w Polsce , tam beda one raczej niewielkie, jesli nawet nie zerowe. Wszystko do sie oczywiscie zalatwic listownie.

No i zostaje jeszcze druga opcja , kupic w kraju papiery na taki samochod , ale z czym to sie wiaze to wiesz ...
  
 
eeeee......to szkoda. pojdzie pod siekiere w takim razie albo na czesci :-/

dzieki za info
  
 
Popytaj jeszcze dokladniej w urzedzie , bo teraz sobie przypomnialem ze byla jakas taka furtka , ze samochody sprowadzone przed jakims tam dnie nie obejmuje haracz ekologiczny (500zl). Popytaj w urzedzie miasta , w wydziale komunikacji , tam maja obowiazek udzielic takich informacji.

Lub ewentualnie kup drugi taki sam , rozbity , albo w kiepskim stanie ..... Jak autko dobre to szkoda go na czesci.
  
 
no widzisz sprawa wyglada tak, ze on tym autem jezdzil normalnie sobie wlasnie te dziesiec lat temu tutaj w PL. tutaj tez mieszkal. potem wyjechal znow gdzies za granice i teraz wrocil. o tym ze ma takie auto przypomnial mu wlasciciel posesji na ktorej ono stoi. ono sprowadzone nie jest, bo przyjechalo tutaj turystycznie i juz sie jakos tak zostalo. pojechac tez raczej nie pojedzie bo wymagaloby paru zabiegow reperacyjnych. niemniej jest bardzo dobrze zachowane w ogolnym rozrachujku. no coz zadzwonie do WK.

dziekuje