Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
snabollskrieg Kraków | 2009-03-05 22:51:49 gazowanie tej toyoty to dla mnie ta sama kategoria co gazowanie silnika v8, przy sprzedaży powinno byc wielkimi literami dopisane USZKODZONY. |
Egiptos TOYOTA DRIVER Corolla e11/ Volvo V70 Lasowice Wielkie | 2009-03-06 12:34:07 Polecam zajrzenie na forum lpg
przykładowo: http://motonews.pl/forum/?op=fvf&c=0&f=38 Ten silnik nie bardzo lubią lpg. Na forum wpisz vvti i poczytaj. Weź pod uwagę konieczność sprawdzania i regulacji luzów zaworowych a właściwie koszt tych operacji. |
marcinm TOYOTA MANIAK ... | 2009-03-06 15:00:51 Mnie przede wszystkim zastanawia opłacalność takiej inwestycji przy silniku palącym 10 na 100, i rocznych przebiegach 10kkm.
Z moich obserwacji ( ponad 300kkm na LPG ) wynika, że gaz opłaca się, jeśli spełnione są ( łącznie, a nie wybiórczo ) 4 warunki : 1) auto pali conajmniej 11 na 100 Pb -> 13-15 LPG 2) użyszkodnik przejeżdża w/w autem conajmniej 35kkm w roku 3) cena LPG nie przekracza 60% ceny Pb 4) użyszkodnik planuje jeździć samochodem conajmniej 3 lata od założenia instalacji W powyższym przypadku instalacja wychodzi praktycznie "na zero", oczywiście jeśli ktoś dba o regularny serwis, a nie tylko jeździ... Snabollskrieg: troszkę przegiąłeś, właśnie przy dużych silnikach LPG ma sens, kiedy auto połyka, powiedzmy 25 Pb przy poganianiu, i 15 przy spokojnej jeździe. Wtedy można zobaczyć różnicę finansową. A i spadku mocy nie czuć tak tragicznie, bo jak tracimy 10% ze 120Nm, to jest nędza, a jak tracimy 10% z 260, 360, czy 460, to już jest zupełnie inna rozmowa. pzdr |